Wojownicy Wiki

Prosimy zapoznać się regulaminami:
- wiki,
- dyskusji,
- blogów,
- baz.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wojownicy Wiki
Wojownicy Wiki
Advertisement
Wojownicy Wiki
Uwaga! Ten artykuł może zawierać spoilery. Jeżeli nie chcesz sobie psuć radości z czytania, zawróć stąd jak najszybciej.
Futro Żołędzie szybko się uczy, tak jak powiedział Micah. Również zdawała się rozumieć cierpienie spowodowane bólem, czując palącą potrzebę, by je złagodzić. Nauka tak obiecującej uczennicy jest satysfakcjonujące, a widząc, jaka jej wiedza jest rozległa, Lot Ćmy czuła odnowioną radość z własnych umiejętności uzdrawiania.

Lot Ćmy o szkoleniu Futra Żołędziego, "Wizja Lotu Ćmy", strona 335 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)


Futro Żołędzie (ang. Acorn Fur) - medyczka starożytnego Klanu Nieba, dawniej pierwsza osadniczka obozu Cienia Wysokiego i obozu Nieba Czystego. Obecnie przebywa w Klanie Gwiazdy.

Opis[]

Futro Żołędzie to krótkowłosa[11], kasztanowa[4], brązoworuda kotka[1] z gęstym futrem[11], bursztynowymi oczami[12] i gładkim, prostym pyskiem[11]. Ma gruby ogon[4].

Historia[]

Choć siostra Ogona Błyskającego nie posiadała tak samo głębokiej więzi z Piorunem, to wciąż była w stanie wyróżnić się odwagą oraz współczuciem. Gdy obóz Nieba Czystego był opanowany przez włóczęgów, Futro Żołędzie ryzykowała swoje życie, aby dostarczyć wiadomości do odsuniętego od władzy przywódcy. Żaden kot nie mógł wątpić w to, że jest wojowniczką godną Klanu Nieba. Jednak w momencie, w którym nowoprzybyły do jej klanu kot oferuje nowe umiejętności do nauczenia się, to czy zazdrość uzdrowicielki oraz brak zaufania jej przywódcy odciągną Futro Żołędzie od roli, która była jej pisana?

—Opis z oficjalnej strony (nieoficjalne tłumaczenie)

Urodziła się Jastrzębiowi Pikującemu i Skrzeku Kawki wraz ze swoim bratem, Ogonem Błyskającym, mając za przybranego brata Pioruna. Kotka została wychowana na wrzosowisku, ale zdecydowała się opuścić swój dom po śmiertelnej bitwie, która pochłonęła życie obojga jej rodziców. Obóz Nieba Czystego stał się jej nowym domem, a jego członkowie zaakceptowali Futro Żołędzie. Wkrótce potem rozwinęła zamiłowanie do leczenia i troszczenia się o innych, a potem uczyła się o ziołach pod okiem Lotu Ćmy i Micah'a. Po przedwczesnej śmierci Micah'a, kotka przejmuje obowiązki pełnoprawnej medyczki. Choć okazywała uczucia Pazurowi Ryżemu, obiecała przestrzegać zasad medyków zabraniających posiadania partnera i kociąt.

Fabuła[]

Świt Klanów[]

Uderzenie pioruna []

Futro Żołędzie rodzi się Jastrzębia Pikującego i Skrzeku Kawki wraz z Ogonem Błyskającym, jakiś czas po tym, jak jej przybrany brat, Piorun, zostaje przeniesiony do obozu na wrzosowisku.

Poza obozem, kotka zmaga się z Ogonem Błyskającym i Piorunem, który następnie zerka na nią, aby pokazać jej technikę walki. Później kasztanowa koteczka chce tego spróbować i deklaruje, że będzie najlepszą łowczynią. Kiedy Skrzydło Szare każe jej się przyglądać polowaniu, Futro Żołędzie komentuje, że musieliby wskoczyć na swoją ofiarę, sama wskakując na Ogona Błyskającego, a Piorun dołącza, przez co dorosły kocur jest zadowolony. Nagle zaprasza innych, by ją obserwowali, i wchodzi do tunelu, w którym pracował jej ojciec, i zostaje przez niego znaleziony. Krzyk Kawka beszta córkę, klepiąc ją ostro w nos. Ta następnie odwraca się, opuszczając ogon i wraca do zagłębienia. Jej brat komentuje, że teraz wiedzą, jak trzepnąć w nos, a siostra patrzy na niego bez odpowiedzi. Ten odpowiada, że chciałby to zobaczyć ponownie, a ta uderza go w nos.

Po tym, jak Skrzydło Szare łapie królika, Futro Żołędzie zauważa, że chce to zrobić. Gdy Piorun próbuje upolować mysz, kotka krzyczy, by się pośpieszył, a mysz zamarza, jakby ją usłyszała. Gdy kocurkowi nie udaje się zabić myszy, Futro Żołędzie komentuje, że chciałaby spróbować polować, jeśli on nie odstraszy zwierzyny. Gdy Ogon Błyskający próbuje polować, siostra informuje go, by pobiegł i prezentuje mu swój bieg. Skrzydło Szare podziwia jej szybkość, ale koteczka przy okazji przeraża kilka ptaków, przez co jej brat okazuje obrzydzenie i niedosłownie nazywa ją pchlim móżdżkiem. Gdy Ogon Żółwia pojawia się w okolicy, Futro Żołędzie zauważa, że staną się świetnymi łowcami. Skrzydło Szare przedstawia kociaki Ogonowi Żółwiemu, kolejno je nazywając. Gdy przybyszka zostaje przyjęta, wraz z Skrzydłem Szarym i Cieniem Wysokim patrzą na Futro Żołędzie i Ogona Błyskającego ścigających motyle.

Gdy psy zbliżają się do obozu, Jastrząb Pikujący i Skrzek Kawki pchają przed sobą kasztanową koteczką i jej brata do tunelu. Po pozbyciu się psów, ojciec informuje swoje kociaki o osiągnięciu, ich szczęki opadają z szoku. Piorun zauważa, co Skrzydło Szare zrobił podczas wydarzenia, a Futro Żołędzie jest pod wrażeniem jego działań, patrząc lśniącymi i szerokimi oczami. Wiatr i Janowiec następnie przychodzą do obozu, a Skrzydło Szare przedstawia im kasztanową koteczkę i Ogona Błyskającego. Gromadzą się wokół dwójki przybyszów, a Futro Żołędzie chce wiedzieć czy rzeczywiście polują na króliki w ich norach, i pyta, czy ją tego nauczą. Gdy koty przynoszą jakąś zdobycz, koteczka z bratem zabierają królika Skrzydła Szarego. Kiedy ten rozmawia z Ogonem Żółwim, zwraca uwagę, że Futro Żołędzie i Ogon Błyskający, które jedzą zdobycz, przeżyły i są zdrowe. Gdy Wiatr i Janowiec zaczynają odchodzić, Jastrząb Pikujący zabiera kociaki do legowiska.

Gdy Ogon Żółwia się okociła, Jastrząb Pikujący unosi ogon, aby zatrzymać swoje kociaki, ponieważ młodsze są zbyt małe na zabawę z jej młodymi. Gdy Pszczółka przybywa do obozu na wrzosowisku, Futro Żołędzie nie zgadza się z sugestią Ogona Błyskającego, zauważając, że Dwunożni nie mieli zabawy. Gdy Pszczółka odchodzi, dwójka rodzeństwa bawi się kulką mchu. Kiedy w lesie wybucha pożar, Jastrząb Pikujący idzie za kociakami i zagania je do swojego legowiska. Gdy grupa Nieba Czystego ma zamiar odejść, Ogon Błyskający dołącza do siostry, który uderza w pióro obok wejścia do ich posłania. Skrzydło Szare informuje Pioruna, aby pożegnał się z przybraną matką i rodzeństwem. Gdy kocur poluje z Liściem, widzi w myślach swoje przybrane rodzeństwo z jasnymi od śmiechu oczami i figlarnie wymachującymi ogonami.

Kiedy Ogon Błyskający pyta o przywództwo Skrzydła Szarego, zwraca uwagę na siostrę i planuje z nią porozmawiać. Gdy Ogon Błyskający i Skrzydło Szare się kłócą, Futro Żołędzie podbiega do nich niepewna i pyta, czy się kłócą. Podczas zgromadzenia, kasztanowa kotka broni brata. Kiedy Skrzydło Szare wzywa na kolejne spotkanie, dwójka rodzeństwa idzie za matką, machając ogonami, by śpiesznie usiąść pod skałą. Kilka dni po ataku borsuka, kotka kręci się obok brata. Następnie z niecierpliwością przemierza z nim i rodzicami obóz.

Pierwsza bitwa []

Gdy Piorun wraca do kotów na wrzosowisku, zastanawia się, gdzie są Futro Żołędzie i Ogon Błyskający, spekulując, że poszli na polowanie. Tęskni za nimi i nie może się doczekać ponownego spotkania z przybranym rodzeństwem. Należy zauważyć, że ta dwójka urodziła się wkrótce po tym, kiedy Skrzydło Szare przyprowadził Pioruna; dzielili legowisko i bawili się razem. Chociaż wcześniej widział kasztanową kotkę i jej brata, nie czuł się gotowy, aby z nimi porozmawiać, ponieważ nie podeszli do niego, zastanawiając się, czy się go boją, więc chce im pokazać, że wciąż jest tym samym kotem, z którym się bawili za kociaka. Gdy Obłok Plamisty rozmawia z Piorunem, wspomina, że wysłał Futro Żołędzie, aby przyniosła trochę ziół podczas polowanie, a Serce Łupane pyta ile rodzajów przyniesie. Podczas rozmowy z rudym kocurem, Jastrząb Pikujący wspomina, że jej kociaki desperacko chcą się z nim podzielić wiadomościami i wkrótce wrócą.

Gdy Futro Żołędzie i Ogon Błyskający zbliżają się do Pioruna, kotka macha z radości ogonem. Rudy kocur zauważa, że są już dorośli, a kasztanowa kotka, że jej brat mógł polować na zające na szczycie wrzosowiska, nie dając sobie wykryć swojego zapachu. Wspomniany dodaje, że jej siostra umie zabijać węże, ale ta protestuje, że zabiła tylko jednego, lecz odpowiada, że wąż był większy od niej. Kotka patrzy na Pioruna i komplementuje jego wygląd, skłaniając go do spojrzenia na nią i zauważenia jej nowo opracowanych cech. Jej brat zadaje kilka pytań Piorunowi na temat spędzonego czasu z Niebem Czystym, ale kotka go ucisza i pyta, czy wrócił, ponieważ tęsknił za nimi. Ten zastanawia się, przez co Futro Żołędzie pyta, czy wszystko z nim w porządku. Ogon Błyskający dodaje, że nie są kociakami, a kotka zauważa, że słyszeli coś, jak inne koty mówiły o Niebie Czystym. Prosi o potwierdzenie, czy mają iść na bitwę, a Piorun odpowiada, że ma nadzieję, że tego nie zrobi. Następnie Wietrzna Sprinterka przechodzi obok i rozkazuje dwójce rodzeństwa, aby ćwiczyli ruchy bojowe, lecz kotka protestuje, że wiedzą tylko jak polować.

Ogon Błyskający wskazuje, że mogą zmienić ruchy myśliwskie w ruchy walki, a Futro Żołędzie sugeruje, że myśliwski przykuc można przekształcić w bojowy. Piorun biegnie za nimi, potępiając ich wybór przygotowania się do bitwy, ale kasztanowa kotka odwraca się i patrzy niespokojnie na przybranego brata. Gdy Wietrzna Sprinterka i Piorun wdają się w kłótnię, kotka każe im przestać, a jej ogon drga niespokojnie. Podczas spotkania, Piorun siedzi między dwójką rodzeństwa. Skrzek Kawki pyta, czy mogliby nakarmić dodatkowe gęby, a jej córka twierdzi, że są w stanie. Gdy koty z wrzosowiska przypominają sobie czasy, w których pomogli im Wietrzna Sprinterka i Janowcowe Futro, Ogon Błyskający wspomina, kiedy ten drugi spędził popołudnie, ucząc go i jego siostrę, jak tropić króliki, a tamta dodaje, że był cierpliwy, nawet gdy się nudzili i zaczął podkradać się do jego ogona.

Gdy Piorun znika z obozu, Ogon Błyskający i Futro Żołędzie siedzą obok szczeliny we wrzosie. Kiedy ten wraca i donosi, że nie ma Skrzeku Kawki, Skrzydło Szare prowadzi innych do miejsca, gdzie czekają kasztanowa kotka z jej bratem i Jastrząb Pikujący. Gdy ta trzecia martwi się o partnera, Futro Żołędzie zapewnia matkę, że z ojcem będzie wszystko w porządku, ponieważ Pióro Lotne, jego siostra, z nim przebywa. Gdy Ogon Żółwia odchodzi, aby znaleźć swoje kociaki, Skrzydło Szare zauważa, że kasztanowa kotka kuca obok wrzosowej ściany, patrząc przez nią niespokojnie, co skłania kocura do spekulacji, czy szuka kociąt. Kiedy ją mija, rozkazuje kotce, aby kogoś wysłała, by go znaleziono, kiedy Ogon Żółwia wróci z kociakami. Ta kiwa głową, mając nadzieję, że wszystko będzie w porządku, a ten obiecuje, że z Ogonem Błyskającym wszystko będzie dobrze. Kasztanowa kotka pyta, gdzie będzie, by móc posłać wysłańca, a Skrzydło Szare odpowiada, że przy czterech drzewach. Kiedy wraca, Szczyt Szczerbaty i Futro Żołędzie szepczą razem w długiej trawie. Gdy czekają, aż Piorun wróci z kociętami, kotka pyta o powód, dla którego trwało to tak długo. Gdy Żar jest grzebany, kotka stoi obok Lodu Trzaskającego. Skrzydło Szare następnie spogląda na kasztanową kotkę i Ogona Błyskającego, gdy przegrzebują się przez stos zwierzyny.

Podczas bitwy pod czterema drzewami Piorun pyta Skrzeku Kawki, czy myślał, że Futro Żołędzie, Ogon Błyskający i Jastrząb Pikujący by go opuścili, a on temu zaprzecza. Kiedy rudy kocur idzie zebrać kilka kotów, aby do niego dołączyły, kasztanowa kotka idzie obok Mroza i krzyczy, że wszyscy pójdą. Ugniata ziemię obok Lodu Trzaskającego, a następnie przemyka wraz z matką, Lodem Trzaskającym i bratem. Gdy docierają do końca zbocza, Runo Łaciate i Futro Żołędzie zatrzymują się i krążą wokół swoich pobratymców. Podczas bitwy, kotka biegnie w kierunku Kwiata Słotnego i szarżuje na pręgowanego kocura, rzucając go na ziemię. Następnie Pióro Lotne ją ściga, nazywając ją mysim sercem, i skacze na kasztanową bratanicę, ciągnąc ją na bok. Ta ściąga przeciwniczkę z grzbietu i obie walczą. Po bitwie, kiedy okazuje się, że Jastrząb Pikujący nie żyje, oczy Futra Żołędziego wypełniają się żalem, stając w tyle grupy. Gdy Ogon Błyskający opłakuje swoją matkę, jego siostra patrzy, drżąc z żalu.

Gorejąca Gwiazda []

Futro Żołędzie idzie za Piorunem z Ogonem Błyskającym; chcą pomóc pochować swoją matkę po bitwie. Przenoszą ciało Jastrzębia Pikującego obob grobu i zwieszają głowy w żalu. Po chwili ciszy oboje wpychają martwą do dziury, zamykając oczy, gdy ciało ich matki przewraca się i opada na inne ciała kotów, które straciły życie w bitwie. Kotka zauważa, że razem z bratem będą bardzo za nią tęsknić.

Gdy koty przygotowują się do ponownego podziału na osobne Obozy, Futro Żołędzie zbliża się do grupy Nieba Czystego, ku przerażeniu Pioruna. Po wybuchu złości rudego kocura na Ogona Błyskającego na myśl o jej opuszczeniu wrzosowisk, kasztanowa kotka podchodzi do obu kotów. Mówi, że tyle się wydarzyło i nie jest pewna, czy chce wrócić do dawnego domu. Niebo Czyste odpowiada śmiało, że chętnie przyjmie kotkę, na co Futro Żołędzie odpowiada niemym spojrzeniem w ziemię. Jej brat nie chce, by siostra go opuściła, wrzeszcząc, żeby została. Ta pociera ogonem o jego bok, zapewniając go, że nie będzie daleko. Następnie pyta, czy chce z nią iść, na co ten kręci głową. Piorun uspokaja kocura, mówiąc mu, że Futro Żołędzie ma rację i że nie będzie daleko.

Kasztanowa kotka jest na tyle patrolu z Niebem Czystym, Pieszczochem i Jednookim, gdy idą wzdłuż granicy. Po kilku chwilach, jest widziana przez leśnego przywódcę, tocząc się w martwych liściach, uderzając w nie łapami. Niebo Czyste przewraca oczami i zauważa, że ma rozum kociaka. Otwiera usta, żeby jej powiedzieć, żeby przestała, kiedy Pieszczoch uprzedza kocura, warcząc na kotkę, by przestała. Ta wyskakuje z zagłębienia z wyrazem bólu w oczach, mamrocząc przeprosiny. Potem biegnie do Nieba Czystego i ociera się z nim futrami, kiedy ten pokłócił się z Pieszczochem. Patrzy w górę, chcąc pokłócić się z dawnym pieszczochem, ale zatrzymuje się i marszczy nos. Jeszcze raz przeprasza, nie chcąc rozpoczynać kłótni.

Podczas walki między Jednookim a Futrem Wróblim Futro Żołędzie i Woda Wartka patrzą bez nadziei, rzucając desperackie spojrzenia na Niebo Czyste, gdy Jednooki rozdziera prawie koteczkę na strzępy. Gdy kocur przerywa walkę, Futro Wróble bardzo krwawi. Futro Żołędzie wraca z pajęczynami, pochylając się nad kociakiem i delikatnie zlizuje krew z jej ran i przyciska do nich pajęczyny. Gdy ranna oddycha głębiej i miarowo, a kasztanowa kotka pyta, czy wszystko z nią w porządku, Niebo Czyste wzdycha i mówi, że ma taką nadzieję. Gdy Jednooki zabija Pieszczocha, kasztanowa kotka szepcze, że martwy tylko bronił swojego kociaka. Przyspiesza, gdy Niebo Czyste nakazuje jej biec na przedzie i powiedzieć Płatkowi, by zrobiła miękkie posłanie dla Futra Wróblego. Gdy Skrzydło Szare i Serce Łupane spieszą się do obozu Nieba Czystego, aby zobaczyć koteczkę, Futro Żołędzie nerwowo kiwa głową w kierunku tego pierwszego, a Niebo Czyste każe jej pilnować, by Futro Wróble miała co jeść.

Wszystkie koty spotykają się przy Czterech Drzewach, aby omówić, co zrobić z chorobą. Futro Żołędzie zauważa, że żadni inni nie są chorzy ani nie zmarli po tym, jak Wąs Poranny zmarła z tego powodu.

Po konfrontacji z Jednookim, wzrok Nieba Czystego wędruje po jego kotach. Zaznacza, że może zaufać Futru Żołędziemu, ponieważ pracowała ciężko i była tak entuzjastyczna jak zawsze, odkąd opuściła wrzosowisko. Po tym, jak Jednooki mówi leśnemu przywódcy, że większość jego kotów go nie lubi, Płatek i kasztanowa kotka miauczą w proteście, na co ten każe im się zamknąć. Futro Żołędzie wysuwa pazury, gdy Niebo Czyste próbuje zebrać swoje koty po groźbie Jednookiego, że zabije ich wszystkich.

Niebo Czyste próbuje odzyskać swój obóz przejęty przez Jednookiego bitwą. Futro Żołędzie wyskakuje z krzaków i pomaga Ogonowi Błyskającemu w ataku. Na widok kasztanowej kotki, Jednooki wściekle miauczy, zatrzymując na chwilę atakujących włóczęgów. Niebo Czyste krzyczy do odwrotu, na co Ogon Błyskający protestuje, mówiąc, że nie może zostawić swojej siostry. Ten mówi mu, że nic nie może zrobić. Spoglądając wstecz, kocur łapie Jednookiego, który mocuje się z Futrem Żołędzim.

Gdy Niebo Czyste wraca na swoje terytorium, aby wypatrzyć patrol, Futro Żołędzie woła jego imię, więc kocur czołga się w paprociach do miejsca, w której skrywa się kotka. Czuje ulgę, że tu jest i drżąc, przyciska się do jego boku. Zaznacza, że boi się, że każde uderzenie serca spowoduje, że zostanie złapana przez Jednookiego. Ten każe jej wrócić na wrzosowisko i że może przyjść, gdy Jednooki zostanie zaatakowany przy Drodze Grzmotu. Oczy kotki rozszerzają się, gdy jej strach zostaje zastąpiony furią. Warczy, że zostaje tylko po to, by zdobyć informacje. Niebo Czyste przeprasza i pyta, czy się czegoś dowiedziała, na co ta kręci głową z rozpaczą. Leśny przywódca następnie wyjaśnia swój plan kotce, aby przekazała Jednookiego jego słowa. Ta protestuje, twierdząc, że ma mysi móżdżek i nie przyjęłaby takiej wiadomości, gdyby oznaczała jego zgubę. Następnie ten uspokaja ją, że nie będzie sam, na co kotka bierze głęboki oddech i mówi, że zrobi wszystko, aby pozbyć się Jednookiego. Gdy patrol woła ją z powrotem, kotka przekazuje, że ma wiadomość dla Jednookiego, a jeden z patrolu chce wiedzieć jej treść, lecz ta nie wyjaśnia planu.

Po ostatecznej walce z Jednookim, Niebo Czyste i pozostałymi wracają do swojego obozu w lesie. Futro Żołędzie wystawia głowę zza drzewa, z ulgą widząc, że to Niebo Czyste. Mówi mu, że musi przyjść szybko. Podążając za młodą kotką przez drzewa, kocur słyszy cichy jęk. Widzi Olchę i Brzozę leżących w posłaniu z Płatkiem. Zauważa, że wszyscy trzej mają wzdęte brzuchy z powodu choroby. Oszołomiony tym, co robią poza obozem, Niebo Czyste pyta, co tu robią. Głos Futra Żołędziego drży, gdy mówi mu, że Jednooki zostawił ich tam na śmierć. Przynoszą trójce kotów jedzenie i wodę, lecz kasztanowa kotka martwi się, czy nie jest dla nich już za późno. Obłok Plamisty każe im znaleźć wrotycz po zbadaniu chorych. Futro Żołędzie biegnie wraz z Lodem Trzaskającym i Futrem Wróblim. Po powrocie z ziołem, Obłok Plamisty sprawdza Płatka i kręci głową, mówiąc Niebu Czystemu, że jej nie żyje. Futro Żołędzie zauważa, że wzięła zjadła kęs zwierzyny, które jej dali, a resztę oddała kociakom. Delikatnie podnosi ciało Płatka z posłania i zaczyna kopać grób z boku polany. Po pogrzebaniu kotki, kotka mówi leśnemu przywódcy, że powinni wrócić do obozu i prowadzi do domu.

Po powrocie do obozu, Wąż warczy, że Niebo Czyste nie nadaje się na przywódcę i że wszyscy mają teraz na sobie znak Jednookiego, a Futro Żołędzie rzuca się na kocura, który jest zbyt zdezorientowany, by walczyć. Kasztanowa koka, Cierń i Liść wskakują do walki po tym, jak Pokrzywa woła, że nie mogą pozwolić kociakowi walczyć o swojego przywódcę, a Woda Wartka również dołącza. Niebo Czyste krzyczy do nich, aby przestali, odciągając kotkę od Węża, twierdząc, że nie chce, aby umarł. Gdy Wąż opuszcza obóz po próbie obalenia Nieba Czystego, kasztanowa kotka mruczy, że dobrze jest mieć leśnego kocura z powrotem.

Las podzielony []

Futro Żołędzie po raz pierwszy pojawia się w obozie z Pokrzywą i poobijanym szpakiem zwisającym z jej pyska, a Olcha i Brzoza gapią się łapczywie na zdobycz kasztanowej kotki. Kwiecista patrzy na kotkę, a ta upuszcza szpaka i mówi, że nie ma tego wiele, ale mogą się podzielić.

Później, kiedy koty z wrzosowiska decydują, gdzie będą mieszkać, Piorun wspomina, jak bawił się z Ogonem Błyskającym i Futrem Żołędzim, podczas gdy Jastrząb Pikujący obserwowała ich z daleka, i zastanawia się, czy mógłby opuścić wrzosowisko. Kiedy jego przybrany brat ma zamiar dokonać wyboru, kocur myśli, że wraz z siostrą są niemal jego rodzeństwem. Tamten wybiera las, co nie dziwi Pioruna, ponieważ kasztanowa kotka już się tam przeniosła.

Później Piorun obserwuje, jak Futro Żołędzie trenuje Futro Wróble i Ślepia Sowie, jak polować w obozie Nieba Czystego. Na końcu polany kładzie martwą mysz i każe temu drugiemu spróbować ponownie. Ta pierwsza krąży niespokojnie w tę i z powrotem i krzyczy do swojego brata, żeby się pospieszył, ale kasztanowa kotka patrzy na szylkretkę i każe jej siedzieć spokojnie i pozwolić bratu spróbować. Kiedy ta narzeka, że chce już teraz spróbować, tamta odpiera, że mysz nigdzie się nie wybiera. Gdy spadający liść rozprasza Ślepia Sowie, ten spogląda na Futro Żołędzie, przez co ta go łaja, by się skupił na myszy.

Piorun przychodzi na ratunek kocurka, miaucząc, że dobrze, że jest taki czujny, ale Futro Żołędzie odpowiada, że nie powinien się przejmować każdym spadającym liściem. Ten mówi, że jest młody i pyta, czy pamięta, ile czasu zajęło jej złapanie pierwszej zwierzyny. Zdenerwowana kotka, mówi, że nauczyła się tego szybciej niż Piorun, a ten dodaje, że wyprzedziła w tym także swojego brata. Kasztanowa kotka mruczy i odwraca się do Ślepi Sowich, zapewniając młodego kocura, że będzie w stanie szybko odróżnić spadającego liścia od skradającego się lisa. Sugeruje, aby teraz skoncentrował się na myszy, ale Futro Wróble niecierpliwie prycha, że zabiera mu to wieczność. Futro Żołędzie sugeruje, żeby spróbowała policzyć zapachy, kiedy teraz czeka na brata, ale Niebo Czyste chrząka, że liczenie zapachów to gra dla kociaków. Sugeruje, że szylkretka spróbuje złapać prawdziwą zdobycz, ale tamta niespokojnie porusza łapami, mówiąc, że Futro Wróble nie wie jeszcze, jak polować w lesie. Niebo Czyste odpowiada, że nigdy nie zrobi tego, jeśli Futro Żołędzie nie pozwoli jej ćwiczyć, i woła do tamtej, aby poszła i coś upolowała. Kasztanowa kotka protestuje, że nie wie, co tam jest, a następnie macha ogonem do Ślepi Sowich i mówi, że ta dwójka pójdzie z nią. Kocur, który wciąż wpatruje się w martwą mysz, pyta, czy powinien rzucić się pierwszy, ale Futro Żołędzie z nastroszonym futrem, każe mu ją zostawić, ponieważ wezmą ją w drodze powrotnej. Kiedy przechodzi, brązowa kotka rzuca Niebu Czystemu pełne wyrzutu spojrzenie, a Piorun wzrusza współczująco barkami. Kotka zagania dwójkę rodzeństwa obok jeżyn, podczas gdy kociaki ustawiają się na miejscu, Ogon Błyskający wpada do obozu spod niskiej gałęzi, pytając, gdzie jest jego siostra. Piorun mówi mu, że właśnie wyszła, a kocur pyta, czy nadal trenuje Futro Wróble i Ślepia Sowie. Dodaje, że obiecał pomóc i pyta, dokąd poszła. Niebo Czyste prycha, że zostawili ją przy paprociach, pytając, czy nie czuje jej tropu, a ten narzeka na zapach mokrych liści.

Kasztanowa kotka jest później widziana w obozie Nieba Czystego, leżąc w słabym słońcu pory nagich liści. Gdy Niebo Czyste zbiera koty na polowanie, Oset prosi o dołączenie, a przywódca każe mu zostać w obozie. Gdy widzi, że Futro Żołędzie zasnęła, prosi Brzozę i Olchę, aby nauczyli polowania Osta i Koniczynę.

Później, Futro Żołędzie z bratem są widziani, jak dzielą się językami w obozie, podczas gdy Brzoza i Olcha pytają ich o życie na wrzosowisku. Olcha pyta, czy polowali na króliki w tunelach i chociaż Ogon Błyskający mówi, że wolał polowanie na powierzchni, Futro Żołędzie wzdryga się i mówi, że lubiła schronienie w tunelach, ponieważ nie było tam wiatru, który targał jej futro. Brzoza zastanawia się, jak widzieli, co robią, a kotka odpowiada, że używali swoich wąsów, uszu i nosa.

W innym momencie, Niebo Czyste wchodzi do obozu, aby zobaczyć, jak jego koty kłócą się o zdobycz. Kwiecista kiwa głową na królika leżącego między Futrem Żołędzim i Cierniem, mówiąc, że Ślepia Sowie był szczęśliwy, mogąc podzielić się swoją zdobyczą, ale Liść twierdzi, że to tylko dlatego, że Piorun dał mu wiewiórkę. Niebo Czyste przerywa kłótnię, ale koty narzekają, że szary kocur nie pozwala im polować. Przywódca broni się, że pozwala zwierzynie rosnąć w siłę i że jeśli zapolują, gdy ona jeszcze dochodzi do siebie po chorobie, mogą ją zniszczyć na zawsze. Rozgląda się po swoich kotach, a kasztanowa kotka i Ogon Błyskający wymieniają się spojrzeniami. Piorun, sfrustrowany przywództwem ojca, postanawia opuścić grupę i udać się do innej części lasu. Brat Futra Żołędziego idzie za nim, ale sama kotka pozostaje w obozie Nieba Czystego.

Później, gdy Piorun napotyka Cienia Słonecznego i Mżawkę Głuchą, matkę Skrzydła Szarego, Nieba Czystego, Ptaszyny Trzepoczącej i Szczytu Szczerbatego, którzy przyszli z gór, prowadzi ich w stronę wrzosowiska. Gdy kieruje się w stronę swojego starego domu, zostaje zalany wspomnieniami polowania z Ogonem Błyskającym i Jastrzębiem Pikującym, wzywającym ich z powrotem do obozu, podczas gdy Futro Żołędzie kroczyła nadąsana przy wejściu do zagłębienia, narzekając, że zostawili ją za sobą.

Tymczasem Skrzydło Szare, który zdecydował się udać do sosnowego lasu, sfrustrowany, wraca na wrzosowisko. Razem z Łupką idą na polowanie, a kocur sugeruje wypróbowanie tuneli. Mówi, że nigdy nie podzielał miłości Futra Żołędziego do ciemności, ale myśli, że mogą znaleźć norę królika.

Później, gdy Piorun i Ogon Błyskający przybywają do obozu Nieba Czystego, aby porozmawiać z leśnym przywódcą, Futro Żołędzie siada w posłaniu i pyta, co tu robią. Kotka cichnie, gdy widzi brata, i pyta, czy wrócił z nadzieją błyskającą w jej oczach. Ten cicho mówi, że tak nie, a ta z irytacją potrząsa uszami, pytając dlaczego w takim razie tutaj są. Piorun wyjaśnia, że ​​mają wiadomość dla Nieba Czystego. Gdy rudy kocur spogląda na korzenie dębu, w których znajduje się legowisko przywódcy, i widzi, że jest puste, kasztanowa kotka mówi mu, że wraz z Kwiatem Gwieździstym założyli posłanie w orlicach i kiwa głową w kierunku stromego, błotnistego wzniesienia i cieni za nim. Piorun woła do swojego ojca i wyjaśnia, jak Mżawka Głucha leży chora w obozie Cienia Wysokiego, a Kwiat Gwieździsty mówi, że też przyjdzie. Niebo Czyste każe jej zostać, ponieważ spodziewa się ich kociąt, a Piorun chłodno dodaje, że Mżawka Głucha nie jest jej krewną, lecz Futro Żołędzie podchodzi z błyszczącymi w ciemności oczami. Mówi Piorunowi, że to, co się stało, się stało, a on nie powinien być okrutny. Ten spogląda na nią, myśląc, że nie wie o okrucieństwie, ponieważ jej matka nie umarła, kiedy była kociakiem, a ojciec jej nie zostawił.

W obozie Cienia Wysokiego, gdy Mżawka Głucha jest ze swoimi dorosłymi synami, chce wiedzieć, co stało się z jej współplemieńcami. Szczyt Szczerbaty mówi, że Runo Łaciate i Lód Trzaskający żyją nad rzeką, a Niebo Czyste dodaje, że Woda Wartka i Futro Żołędzie żyją z nim w lesie. Kotka pyta, kim jest Futro Żołędzie, a ten odpowiada, że ​​jest jednym z kociąt Jastrzębia Pikującego.

Po śmierci Mżawki Głuchej, Niebo Czyste i Kwiat Gwieździsty wracają do swojego obozu. Gdy kocur próbuje zasnąć, przypomina sobie, jak Futro Żołędzie i Pokrzywa pospieszyli się z nim przywitać, zastanawiając się, co go tak długo go trzymało. Kiedy powiedział im o śmierci matki, minęli go, okazując współczucie.

Ścieżka gwiazd []

Kiedy Niebo Czyste wraca do swojego obozu po tym, jak Kwiat Gwieździsty została schwytana przez Harata i jego włóczęgów, widzi kilka wrogich kotów, a Kwiecista stoi za Futrem Żołędzim i Brzozą, czekając niespokojnie. Niebo Czyste zarzuca Wodzie Wartkiej, że nie mówi pobratymcom całej prawdy, a kiedy im wyjaśnia, że Kwiat Gwieździsty została porwana, a nie wróciła do ojca, tylko kasztanowa kotka i Kwiecista wymieniają z nim spojrzenia. Woda Wartka i Niebo Czyste kłócą się, a ten wyjaśnia, że jego partnerka nie walczyła z włóczęgami, ponieważ ci mieli przewagę liczebną i była w ciąży, a oczy Futra Żołędziego się rozszerzają. Upewnia się, czy trzej włóczędzy wzięli ją wbrew jej woli, a przywódca to potwierdza, mając nadzieję, że ktoś mu uwierzy. Wyjaśnia, że ​​Harat chce zdobycz w zamian za kotkę, ale pomimo wielu kotów nie zgadzających się z Niebem Czystym i oskarżających go o faworyzowanie, kasztanowa kotka zdecydowanie unosi swój ogon, deklarując, że przyjdzie, a on jej dziękuje. Brzoza twierdzi, że Kwiat Gwieździsty mogła pójść z "porywaczami" z własnej woli, ale Futro Żołędzie mówi mu, że mimo wszystko nosi w brzuchu kociaki Nieba Czystego, które są częścią ich grupy, dodając, że muszą je odzyskać. Po dłuższej dyskusji, przywódca udaje się do wyjścia, aby udać się do obozu Pioruna, i czuje ulgę, gdy widzi za sobą kasztanową kotkę, Futro Wróble i Olchę.

W obozie Pioruna, Ślepia Sowie wpada do środka i ogłasza, że przyjdzie Niebo Czyste z trójką swoich kotów. Piorun prosi o więcej szczegółów i wkrótce jego łapy wślizgują się w dół wąwozu za janowcem. Niebo Czyste biegnie, a Futro Żołędzie, Olcha i Futro Wróble wpadają za nim, spoglądając poważnie. Leśny przywódca wyjaśnia, że ​​Harat porwał Kwiat Gwieździsty i przetrzymuje ją jako zakładniczkę, a kiedy przyznaje, że nie wie, gdzie ona jest, kasztanowa kotka mówi, że nie wiedzą, ilu włóczęgów ją strzeże. Koniczyna i Oset pchają się naprzód, a ta pierwsza wita Futro Żołędzie, mrugając do swojej byłej pobratymczymi. Pyta kotkę, czy ją rozpoznaje, ale Oset odsuwa swoją siostrę na bok, domyślając się, że nie, ponieważ są prawie dorośli, jednak Niebo Czyste beszta młode koty, mówiąc, że nie ma dyskusji na temat kociąt. Trojeść biegnie przez polanę, a jej oczy błyszczą ze zmartwienia na widok Futra Żołędziego i reszty przybyszów. Jednak po tym, jak Piorun rozmawia z ojcem i jego kotami, postanawia nie pomagać i chociaż ten patrzy na niego z niedowierzaniem, kasztanowa kotka pochyla się w stronę swojego przywódcy, mrucząc, aby odszedł. Futro Wróble dodaje, że Rzeka Falująca pomoże i biegnie przez tunel janowca, a jej pobratymcy śpieszą się za nią.

Po poinformowaniu wszystkich innych przywódców o Kwiecie Gwieździstym, Niebo Czyste udaje się w stronę czterech drzew i przypomina sobie, jak jego koty się przygotowywały, przypominając sobie, że Futro Żołędzie i Woda Wartka zostały przydzielone do ukrycia się w cieniu poniżej konaru dębu wiszącego nad polaną.

Później, kiedy Piorun udaje się do obozu Nieba Czystego po uratowaniu Kwiatu Gwieździstego, widzi Futro Żołędzie i Ciernia, którzy dzielą się językami obok cisa w obozie. Kotka podnosi głowę i wita przybysza. Pyta go, czy widział po drodze jakąś zdobycz, a ten odpowiada, że ​​nie, chociaż żałuje, że niczego nie było. Po tym, jak rudy kocur rozmawia z ojcem i zwraca się do wejścia do obozu, kasztanowa kotka woła go, czy pozwolić mu zobaczyć kociaki, jednak ten odmawia.

Później, gdy Niebo Czyste poluje z pobratymcami, żaden z nich nie może wyczuć zwierzyny, a Futro Wróble zauważa, że ​​powinni byli pójść z Kwiecistą i Futrem Żołędzim, jednak Niebo Czyste przypomina jej, że chce, aby obóz był dobrze strzeżony.

Po zgromadzeniu, na którym dawni włóczędzy Harata stają się częścią Obozów, Harat przychodzi i deklaruje, że zapłacą cenę za przeciwstawienie się mu. Niebo Czyste boi się o Kwiat Gwieździsty i biegnie po stoku z Futrem Żołędzim, Pokrzywą i Brzozą, ale ten ujawnia, że ​​porwał kocięta Skrzydła Szarego.

Superedycje[]

Dom Rzecznej Gwiazdy[]

Kiedy Rzeka Falująca odwiedza obóz Cienia Wysokiego, widzi jak Futro Żołędzie oraz jej brat, Ogon Błyskający bawią się ze Skrzekiem Kawki i Jastrzębiem Pikującym.

Podczas bitwy przy czterech drzewach Rzeka Falująca obserwuje, jak Pióro Lotne atakuje Futro Żołędzie, której na pomoc po chwili przychodzi Piorun. Później kotka woła Niebo Czyste, gdy przygważdża do ziemi Skrzydło Szare i przygotowuje się do jego zabicia.

Podczas zgromadzenia Rzeczna Gwiazda zauważa jak Futro Żołędzie siada obok reszty medyków.

Wizja Lotu Ćmy []

Gdy Niebo Czyste i Wietrzna Sprinterka omawiają wizję Lotu Ćmy o duchowych kotach i złodziejstwa zwierzyny Pazura Ryżego, Kwiat Gwieździsty przepycha się obok Futra Żołędziego i Kwiecistą, by bronić swojego partnera.

Kiedy Micah jest w drodze powrotnej na terytorium Klanu Nieba, Lot Ćmy zatrzymuje go i zastanawia się, dlaczego tak szybko wraca. Ten odpowiada, że obiecał Futru Żołędziemu, że pomoże jej w mieszaniu ziół. Ta jest zaskoczona i odpowiada złośliwie, że to on jest medykiem, a nie tamta. Micah unika jej spojrzenia i mówi jej, że Niebo Czyste chciał, aby miał pomocnika, i broni kasztanową kotkę, mówiąc, że jest miła i bystra. Lot Ćmy przyznaje, że nic jej nie było.

Gdy przybywają na terytorium Klanu Nieba, Futro Żołędzie do nich podchodzi do nich, że szuka Micah'a. Mówi, że Gałąź Krucha potrzebuje więcej kocimiętki i patrzy ostrożnie na Lot Ćmy. Micah marszczy brwi i mówi, że kocurek ma się dobrze, ale kasztanowa kotka i tak każe mu przyjść, odpowiadając, że Niebo Czyste nie jest w humorze. Gdy kocur podąża za nią w kierunku obozu, Lot Ćmy zauważa, że Futro Żołędzie traktuje Micah'a bardziej jak więźnia niż członka klanu.

Kiedy medycy spotykają się obok Wysokich Skał, Lot Ćmy i Micah rozmawiają z Księżyca Połową. Ta mówi kocurowi, że dał dużo ducha Klanom, na co Lot Moth prycha w odpowiedzi i mówi, że mu nie pozwolą i że Niebo Czyste powiedział Futru Żołędziemu, aby go obserwowała. Po spotkaniu z nowo nazwanym Klanem Gwiazdy, medycy rozmawiają o swoich snach i sposobie leczenia chorych kotów. Kiedy Lot Ćmy pyta Micah'a, czy Gałąź Krucha dobrze sobie radzi, ten odpowiada, że kocurek bełkotał i powiedział kasztanowej kotce, aby miała na niego oko.

Lot Ćmy i Micah są w drodze do obozu Klanu Rzeki, a ta pyta, jak sobie radzi Gałąź Krucha. Kocur odpowiada, że jego kaszel wydaje się poprawiać na jeden dzień, i z powrotem się pogorszyć na drugi, i żałuje, że nie może iść z nim i zobaczyć, czy coś w lesie jest przyczyną kaszlu kociaka. Lot Ćmy niezdarnie twierdzi, że ma do pomocy kasztanową kotkę, ale ten ze smutkiem kręci głową i mówi jej, że Niebo Czyste nalega, by tamta nigdy nie opuszczała jego boku.

Kiedy Micah odkrywa lekarstwo na dziwny kaszel, który ma Łupka, mówi Lotowi Ćmy, że zabrała ze sobą Futro Żołędzie, aby go poszukać. Ta nalega, aby teraz poszli po lekarstwo. Gdy zbliżają się do drzewa, z paproci wyłania się Niebo Czyste i chce wiedzieć, co robią na jego terytorium. Kotka mówi mu, że Kamienny potrzebuje soku z kory drzewa, aby wyleczyć jego chorobę. Leśny przywódca podnosi głowę na Micah'a, który wspina się na drzewo, i pyta, czy to jego medyk, na co Lot Ćmy odpowiada, że jej pomaga. Niebo Czyste syczy na nią, by opuściła jego ziemię, mówiąc, że Klan Wiatru wydaje się uważać, że nie musi przestrzegać granic innych klanów. Oboje się kłócą, zanim wkracza Pazur Ryży. Niebo Czyste wysyła go na drzewo po Micah'a, ku przerażeniu medyczki. Próbuje ratować kocura, mówiąc leśnemu przywódcy, że tamten wyleczył Gałęzi Kruchej, na co Niebo Czyste syczy, że mogła to zrobić Futro Żołędzie. Te odpowiada mu, że nie mogła uratować kociaka, zanim Micah ją nauczył o ziołach. Gniewnie syczy na przywódcę, że wysłał kasztanową kotkę, aby go szpiegowała, i żałuje, że Micah nie odszedł z Klanu Nieba na rzecz Klanu Wiatru.

Po śmierci Micah'a, Pokrzywa, Kwiecista i Futro Żołędzie przychodzą, aby zabrać ciało kocura do pochówku, a kasztanowa kotka wsuwa ramię pod zad medyka. Gdy grupa z Klanu Wiatru idzie za nimi do swojego obozu, oczy Futra Żołędziego zaczęły się mglić, gdy opiera się o Brzozę.

Podczas następnego spotkania w połowie księżyca, kiedy Lot Ćmy przebywa na terytorium Klanu Cienia, Serce Łupane wraca i mówi jej, że Futro Żołędzie jest rozczarowana, że jej przodkowie nie byli pośród nich. Medyczka Klanu Wiatru jest zszokowana słysząc, że kasztanowa kotka tam był, na co kocur odpowiada, że jest teraz medyczką Klanu Nieba. Ta ze złością deklaruje, że była szpiegiem, ale medyk Klanu Cienia zapewnia ją, że Micah wiele ją nauczył, a ona wiedziała więcej o ziołach niż jakikolwiek inny kot z leśnego klanu. Dodaje, że śnił o tym, jak leczyła swoich pobratymców. Lot Ćmy jest zła, że Serce Łupane nie ostrzegł jej, że wiedział, że zostanie medyczką, na co ten odpowiada, że nigdy tego nie wiedział i że miał wiele snów, a widok kasztanowej kotki leczącej pobratymców jest czymś innym, niż świadomość śmierci Micah'a.

Gdy Lot Ćmy się okociła, Futro Żołędzie i Runo Łaciate przychodzą zobaczyć młodą matkę. Wietrzna Sprinterka mówi córce, że znalazła dwójkę przybyszów zwiedzających wrzosowisko, na co ta druga odpowiada, że nie zwiedzali. Futro Żołędzie mówi, że przybyli zobaczyć Lot Ćmy, na co ta patrzy na kasztanową kotkę z urazą, gdy zajęła miejsce Micah'a. Po tym, jak Szczyt Szczerbaty i Wietrzna Sprinterka kłócą się o Klan Nieba polujący na terytorium Klanu Wiatru, Futro Żołędzie zapewnia, że żadne patrole jej klanu nie zostały wysłane, by polować poza własnymi granicami. Wietrzna Sprinterka pyta ją, to w jakim razie wyjaśni zapach Klanu Nieba na jej terytorium, na co ta pyta, skąd wie, że to Klan Nieba? Lot Ćmy próbuje przerwać kłótnię, sycząc, że nie ma to nic wspólnego z Runem Łaciatym czy z Futrem Żołędzim, bo są medykami, nie myśliwymi. Błękitny Wąs pyta matkę, dlaczego Wietrzna Sprinterka wygląda na tak wkurzoną, a Szczyt Szczerbaty odpowiada, patrząc na Futro Żołędzie, że koty Klanu Nieba są złodziejami i kłamcami, na co koteczka pyta, czy Micah też był kłamcą, ponieważ pochodził z Klanu Nieba.

Lot Ćmy syczy się na matkę, kiedy proponuje, żeby się pokłócili innym razem, mówiąc, że w ogóle nie powinni tego teraz ciągnąć. Przeprasza Futro Żołędzie i Runo Łaciate za swoich pobratymców i idzie z nimi porozmawiać. Po odejściu, Lot Ćmy wzdycha po swoich kociakach i mówi, że bardzo przypominają jej Micah'a, a Futro Żołędzie kiwa głową i odpowiada, że mają jego ducha. Zaskoczona, tamta pyta ją, skąd wie o jego duchu. Kasztanowa kotka spuszcza wzrok i mówi, że skoro z nim pracowała, też za nim tęskni. Biała kotka ze złością odpowiada, że wszyscy za nim tęsknią, na co Futro Żołędzie stwierdza, że cały czas mówił o Locie Ćmy i wie, że bardzo ją kochał. Ta jest zaskoczona jej dobrocią, ale myśli, że już za późno, by być miłym. Syczy na nią, że go szpiegowała, a Runo Łaciate odcina, że jest niesprawiedliwa.

Futro Żołędzie przerywa i mówi, że Lot Ćmy miała rację i że Niebo Czyste wysłał ją, by szpiegowała Micah'a. Dodaje, że już po pierwszym dniu wiedziała, że tamtemu można zaufać, ponieważ od samego początku troszczył się o swoich pobratymców. Opowiada, jak uwielbiała z nim pracować i pomagać mu, dając na przykład Kwiecistą z cierniem w łapie; Micah odwrócił uwagę kotki dowcipami i opowieściami oraz powiedział jej, że bycie medykiem to coś więcej niż zioła. Futro Żołędzie mówi, że nie chodzi tylko o ranę, ale także o kota i dlatego Klan Gwiazdy wybrał Lot Ćmy. Ta jest zaskoczona, rozumiejąc, dlaczego Micah tak bardzo ją lubił, i dziękuje kasztanowej kotce.

Runo Łaciate mówi Lotowi Ćmy, że przyszli tu z jakiegoś powodu i że biała kotka musi nauczyć Futro Żołędzie wszystkiego, co teraz wie. Biała medyczka odpowiada, że ma kocięta, którymi musi się zająć, ale medyczka Klanu Rzeki mówi, że nadal jest medyczką i że jest mnóstwo kotów, którymi można się nimi zająć podczas jej nieobecności. Futro Żołędzie przesuwa się z niepokojem i mówi Lotowi Ćmy, że Micah chciał, żeby ją wyszkoliła. Ta zdaje sobie sprawę, że o to właśnie chodziło kocurowi, i pyta o Wietrznej Sprinterki oraz Niebo Czyste czy pozwoliliby kotowi z Klanu Windu wyszkolić kota z Klanu Nieba, na co kasztanowa kotka odpowiada, że nie muszą o tym wiedzieć. Tamta się zgadza i twierdzi, że mogą zacząć już teraz.

Później, kiedy Lot Ćmy wraca do obozu, Wietrzna Sprinterka pyta, gdzie była. Jej córka odpowiada, że trenowała Futro Żołędzie, na co ta ze złością pyta, dlaczego to musiała być ona. Kotka zdenerwowana deklaruje, że nauczy tamtą wszystkiego co wie, a przywódczyni nie może jej powstrzymać. Wietrzna Sprinterka mówi, że po prostu się o nią martwi i że od dawna znała Niebo Czyste i wie, do czego jest zdolny. Biała medyczka odpowiada, że medyk Klanu Nieba musi być dobrze wyszkolony i zdobyć szacunek swojego przywódcy, ale jej matka prycha, że nikt nie byłby w stanie rządzić Niebem Czystym. Lot Ćmy mówi, że Klan Gwiazdy chce, aby szkoliła Futro Żołędzie, a Wietrzna Sprinterka pyta, czy z nią rozmawiali. Odpowiada, że Micah tego chce, ale te twierdzi, że kocur nie jest w Klanie Gwiazdy, jednak jej córka mówi, że już jest.

Następnego dnia, Lot Ćmy udaje się na miejsce spotkania, aby szkolić Futro Żołędzie, lecz ta się nie pojawia. Zmartwiona, zastanawia się, czy Niebo Czyste przeszkodził jej uczennicy w przyjściu na spotkanie. Śpieszy się na terytorium Klanu Nieba i spotyka Futro Wróble, który syczy, by odeszła. Lot Ćmy mówi, że przyszła po Futro Żołędzie, ale ta nie chce słuchać i mówi, że jest tam, gdzie powinna być, i nauczyła się wszystkiego, czego potrzebowała. Biała medyczka próbuje ominąć szylkretkę, ale ta zatrzymuje ją ponownie i ścisza głos, rozpaczliwie mówiąc, że musi odejść. Lot Ćmy pyta, czy kasztanowa kotka została skrzywdzona, a Futro Wróble zaprzecza, ale Niebo Czyste rozerwałby ich oboje na strzępy, gdyby wpuściła ją do obozu. Medyczka pyta, w jaki sposób jej uczennica dotrze do Księżycowego Kamienia bez przekraczania wrzosowiska, a Futro Wróble odpowiada, że to nie jej problem. Lot Ćmy mówi, że gdyby coś się stało, a Futro Żołędzie potrzebowałaby jej pomocy, nie będzie w stanie jej pomóc, a szylkretka odpowiada, że to się nie stanie.

Podczas zgromadzenia przy Czterech Drzewach spotykają się wszystkie klany bez Klanu Nieba. Lot Ćmy wyjaśnia innym medykom, że Niebo Czyste zabronił wszystkim kotom opuszczania lub wchodzenia na jego terytorium. Runo Łaciate zastanawia się, czy biała medyczka skończyła szkolić Futro Żołędzie, na co ta odpowiada, że leśny przywódca nie pozwoli jej odejść z obozu. Następnie wyjaśnia, że kocur powstrzymał ją przed trenowaniem kasztanowej kotki i że zarówno ona jak i Futro Wróble mówią, że Niebo Czyste nie wysłał żadnych patroli polujących na ziemi Klanu Wiatru. Gdy zgromadzenie się rozpoczyna, Wietrzna Sprinterka zabrania córce szkolenia Futra Żołędziego i że musi udać się do Księżycowego Kamienia bez niej.

Futro Wróble wpada na polanę, chcąc wiedzieć, gdzie jest Lot Ćmy. Następnie wyjaśnia, że Gałąź Krucha został ranny, a Futro Żołędzie nie może powstrzymać jego krwawienia. Gdy wreszcie białej kotce się przekonać Wietrznej Sprinterki, by pobiegła kociakowi, podąża za szylkretką wraz z Sercem Łupanym i Runem Łaciatym do obozu Klanu Nieba. Widzi kocur z wyschniętą zieloną miazgą na jego futrze, ale wciąż krwawi, zauważając, że kasztanowa kotka musiało go leczyć od jakiegoś czasu. Pyta, gdzie jest koka, a Niebo Czyste odpowiada, że zbiera pajęczyny, a Klan Nieba nie prosi o pomoc, chyba że jest to konieczne. Biała medyczka wyobraża sobie, jak kasztanowa kotka próbuje leczyć Gałęzi Kruchej zupełnie sama, i zauważa, że nie została jeszcze wyszkolona do radzenia sobie z tak poważnymi ranami, jak u kociaka.

Futro Żołędzie wraca do obozu, czując ulgę, że jest trójka medyków na miejscu. Przynosi pajęczyny, a Serce Łupane wskazuje, gdzie ma położyć na rannego pajęczyny. Gałąź Krucha wkrótce umiera z powodu utraty dużej ilości krwi, a kasztanowa kotka zamiera w szoku. Lot Ćmy idzie pocieszyć brązową kotkę, mówiąc, że żaden z nich nie mógł go uratować, a ta mruczy, że powinna mieć więcej pajęczyn w swoim legowisku, lecz Serce Łupane mówi, że pajęczyny nie wystarczyły, by uratować kocurka. Runo Łaciate zapewnia Futro Żołędzie, że zrobiła wszystko, co mogła i że Gałąź Krucha jest teraz w Klanie Gwiazdy. Lot Ćmy spędza resztę dnia zastanawiając się, co by się stało, gdyby Niebo Czyste pozwolił, by jej uczennica zawołałaby ją wcześniej, albo gdyby Wietrzna Sprinterka pozwoliła jej wcześniej odejść ze zgromadzenia.

Kiedy Lot Ćmy i Futro Nakrapiane są przetrzymywani w niewoli na terytorium Klanu Nieba, biała medyczka mówi, że muszą ostrzec jej matkę, zanim Ogon Wierzbowy wróci do obozu i rozpocznie wojnę. Futro Żołędzie zbliża się do Olchy z mokrym mchem, która pilnuje kotów z Klanu Wiatru. Lot Ćmy próbuje przekonać kasztanową kotkę, by pozwoliła im odejść, jednak ta zaprzecza, że nie może pozwolić im odejść i zdradzić swoich pobratymców. Biała kotka próbuje stworzyć plan, ale Futro Żołędzie mówi, że wszyscy będą podejrzewać, że to ona pomogła im uciec. Medyczka Klanu Wiatru następnie sugeruje, aby poszła po innych medyków, a brązowa kotka się zgadza. Futro Nakrapiane każe jej się pospieszyć. Gdy wychodzi, Lot Ćmy zastanawia się, czy kotka zdąży na czas.

Klan Wiatru atakuje Klan Nieba, a Lot Ćmy przez chwilę zastanawia się, gdzie jest legowisko Futra Żołędziego, aby mogła opatrzyć rannych pobratymców. Kiedy Futro Żołędzie wraca z pozostałymi medykami, bitwa się już kończy, a kasztanowa kotka rozgląda się w szoku. Mentorka mówi jej, że potrzebuje ziół z jej legowiska, a Futro Żołędzie i Runo Łaciate biegną do magazynu ziół i wracają, by pomóc Wietrznej Sprinterce. Gdy zajęli się już ranną, kasztanowa kotka lawiruje między swoimi pobratymcami, szukając wśród nich obrażeń.

Kiedy Lot Ćmy z matką wracają z Wysokich Skał, po tym jak ta druga otrzymała dar dziewięciokrotnego życia, zostając okrzyknięta Wietrzną Gwiazdą, biała kotka chodzi wokół, aby przekazać wieści innym klanom, kierując się najpierw do Klanu Nieba i Futra Żołędziego.

Podczas następnego spotkania w połowie księżyca, Lot Ćmy i inni medycy idą do Wysokich Skał, wyczuwają przed sobą Futro Żołędzie i Runo Łaciate. Kasztanowa kotka, widząc chmury przykrywające księżyc, sugeruje, że przodkowie nie chcą się z nimi spotkać i dlatego zesłali chmury. Serce Łupane mówi, że Klan Gwiazdy podzielił się nimi wystarczająco w tym księżycu, a medyczka Klanu Nieba pyta, czy dali Cieniowi Wysokiemu jej dziewięć żywotów, a Serce Łupane kiwa głową i odpowiada, że teraz nazywa się Cienista Gwiazda. Po nazwaniu pozostałych przywódców, Futro Żołędzie mówi, że Niebo Czyste jest teraz Niebiańską Gwiazdą i przestraszyła się, gdy zobaczyła, ile bólu spowodowało mu każde nowe życie. Medyk Klanu Cienia mówi, że chciałby przyprowadzić Cienia Słonecznego do Księżycowego Kamienia, aby wyleczyć go z kaszlu, a Futro Żołędzie mówi, że powinni się za niego modlić, ponieważ Klan Gwiazdy leczy koty, a nie Księżycowy Kamień.

Kasztanowa kotka prycha, gdy medycy opowiadają o ranach w walce, mówiąc, że Pazur Ryży jest taki sam. Wskazuje również, że zbliżyli się do siebie i myślą o podzieleniu się legowiskiem. Lot Ćmy krzyczy z oburzenia, zaskakując każdego obecnego. Futro Żołędzie pyta, co się dzieje, a kiedy ta nie odpowiada, zastanawia się, czy biała kotka nie boi się, że straci go tak, jak sama straciła Micah'a, i po prostu mówi, że miała pecha. medyczka Klanu Wiatru krzyczy, że nic nie rozumie i że żaden medyk nie powinien mieć partnera. Futro Żołędzie odpowiada ze złością, że sama miała, na co ta wzdycha i mówi, że się wtedy myliła. Mówi, że żaden medyk nie może jednocześnie opiekować się swoimi kociakami i leczyć pobratymców, ponieważ wtedy ciągle się martwią o swoje młode. Lot Ćmy patrzy gniewnie na kasztanową kotkę, mówiąc, że nie może mieć partnera i kociąt, a ta odcina, że sama ma kociaki i miała partnera.

Gdy biała medyczka decyduje się zrezygnować z opieki nad swoimi kociętami, Futro Żołędzie pyta ją, czy jest pewna, że chce rozdzielić każde z nich do osobnych klanów? Dodaje, że Niebo Czyste i Kwiat Gwieździsty będą zachwyceni przyjęciem Miodowej Skóry po śmierci Gałęzi Kruchej.

Na następnym spotkaniu medyków, Futro Żołędzie drży, gdy Obłok Plamisty mówi, że liście opadają przez cały dzień, mówiąc, że nie jest gotowa na porę nagich drzew. Ta mruczy, gdy opowiada Lotowi Ćmy o tym, jaki Miodowa Skóra jest chętny do nauki i przez cały dzień śledzi Niebiańską Gwiazdę. Zastanawia się, czy Klan Gwiazdy ma coś ważnego do podzielenia się z nimi tej nocy. Medycy kładą się do snu z przodkami i budzą się na łące na terenach łowieckich Klanu Gwiazdy, a gwiazdy zaczynają wokół ich krążyć, zbliżając się do medyków, a Futro Żołędzie zaczyna cofać się ze strachu.

Dzięki kotom z Klanu Gwiazdy, medycy obiecują, że nigdy nie będą mieli partnera ani kociąt. Futro Żołędzie protestuje, że może być jednocześnie medykiem i rodzicem, a Księżyca Połowa pyta ją, skąd wie, jak to jest być matką. Mżawka Głucha opowiada jej o tym, jak Skrzydło Szare, Niebo Czyste i Szczyt Szczerbaty wyruszyli w podróż przez nieznane krainy i jak bardzo była wtedy złamana. Opowiada, jak bardzo pragnęła pójść za synami, by ponownie ich odnaleźć. Kasztanowa kotka stwierdza, że nie jest Mżawką Głuchą, a jej kociaki zawsze będą blisko niej. Ta pyta kotkę, czy uważa, że mogłaby zignorować krzyki swoich kociąt, gdyby próbowała uleczyć rannego pobratymca i nazywa ją idiotką. Lot Ćmy broni medyczkę Klanu Nieba, mówiąc, że nie jest głupia, myśląc, że sama także mogłaby pełnić obie te role. Po czasie, medycy wybierają Klan Gwiazdy zamiast rodziny, ku przyjemności przodków. Lot Ćmy przyciska się do Futra Żołędziego, mówiąc, że to jest najlepsza decyzja dla jej pobratymców.

Nowele[]

Echo Piorunującej Gwiazdy []

Miodowa Skóra mówi Piorunującej Gwieździe o wielkiej kępie wrotyczu, którą mogłaby wykorzystać Futro Żołędzie jeśli ktoś zostałby ranny.

Życie Cienistej Gwiazdy []

Kasztanowa kotka jest obecna na zgromadzeniu, dyskutując z Sercem Łupanym i Obłokiem Plamistym

Kiedy Cienista Gwiazda próbuje się dowiedzieć, który kot z bursztynowymi oczami obserwował jej stratę życia, myśli o Futrze Żołędzim, medyczce Klanu Nieba, która ma właśnie bursztynowe oczy.

Cienista Gwiazda zauważa, że Serce Łupane kiwa głową w stronę Futra Żołędziego i Futra Wróblego po ich przybyciu do obozu Klanu Nieba.

Cytaty[]

Wróciłeś, bo stęskniłeś się za nami, prawda?

—Futro Wróble do Pioruna po jego powrocie, "Pierwsza bitwa", strona 73

Był tak cierpliwy, nawet kiedy zaczęło nam się nudzić i zamiast na królika zapolowaliśmy na jego ogon!

—Futro Żołędzie o dawnych naukach Janowcowego Futra, "Pierwsza bitwa", strona 87

Pióro Lotne jest przy nim. Skrzek Kawki nie jest sam. Nic mu się nie stanie.

—Futro Żołędzie starająca się pocieszyć innych, "Pierwsza bitwa", strona 155

[Micah] pokazał mi, że bycie medykiem to coś więcej niż tylko znajomość ziół. Nie chodzi o dbanie wyłącznie o ranę; musisz zatroszczyć się o całego kota.

—Futro Żołędzie do Lotu Ćmy o naukach Micah'a, "Wizja Lotu Ćmy", rozdział 27 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Zobacz także[]

Galeria[]

Bazy postaci[]

Ta grafika może być używana poza Wojownicy Wiki (z wyjątkiem innych wikii) jedynie do przedstawienia wyglądu tej postaci, w niezmienionej formie, koniecznie za podaniem źródła. Więcej.

Oficjalne rysunki[]


Przypisy[]

  1. 1,0 1,1 1,2 1,3 1,4 1,5 Wyjawione we "Uderzeniu pioruna", spis klanów
  2. 2,0 2,1 Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 295 (angielskie wydanie)
  3. Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", rozdział 27
  4. 4,0 4,1 4,2 Wyjawione w "Pierwszej bitwie", strona 72
  5. Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 416
  6. Wyjawione w "Gorejącej Gwieździe", strona 30
  7. Wyjawione w "Szlaku słońca", strona 311 (angielskie wydanie)
  8. Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 332 (angielskie wydanie)
  9. Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona [potrzebna strona]
  10. 10,0 10,1 Wyjawione na oficjalnej stronie Wojowników
  11. 11,0 11,1 11,2 Wyjawione w "Pierwszej bitwie", strona 73
  12. Wyjawione w "Pierwszej bitwie", strona 74
Advertisement