Wojownicy Wiki

Prosimy zapoznać się regulaminami:
- wiki,
- dyskusji,
- blogów,
- baz.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wojownicy Wiki
Advertisement
Wojownicy Wiki
Uwaga! Ten artykuł może zawierać spoilery. Jeżeli nie chcesz sobie psuć radości z czytania, zawróć stąd jak najszybciej.
Hiacyntowy Księżyc: "Żwawy Ogień". Co to jest w ogóle za imię?
Żwawy Ogień: Na pewno lepsze niż "Hiacyntowy Księżyc"!

—Hiacynt kłócący się ze Żwawym Ogniem, "Wbrew kodeksowi", strona 102


Hiacynt (ang. Harvey) - kot domowy, dawniej dzienny wojownik Klanu Nieba.

Opis[]

Hiacynt to biały kocur[5] z szerokim grzbietem[6], gęstym futrem[7], zielonymi oczami i czarną obrożą z żółtą plakietką[8].

Historia[]

Hiacynt był dziennym wojownikiem Klanu Nieba na terenach wąwozu pod przywództwem Liściastej Gwiazdy. Gdy Klan Nieba został wypędzony z ich terytorium przez Ciemnego Ogona i jego włóczęgów, Hiacynt postanowił zrezygnować z roli wojownika Klanu Nieba i razem z Hebanowym Pazurem postanowił pozostać kotem domowym.

Fabuła[]

Wizja cieni[]

Najciemniejsza noc[]

W bonusowej scenie, siedzący na krawędzi wąwozu Klanu Nieba, Pokrzywowy Plusk zastanawia się, czy on i jego partnerka, Miętowe Futro mieliby szansę przeciwko Ciemnemu Ogonowi i jego włóczęgami, gdyby Hebanowy Pazur i Hiacyntowy Księżyc walczyli z nimi. Myśli o tym, że nie widział ich od kilku dni, ale nie ma powodu, by zostali po odejściu Klanu Nieba. Jeśli chodzi o to, czy włóczęga o imieniu Ważka chciałaby dołączyć do byłych kotów Klanu Nieba, Pokrzywowy Plusk wyobraża sobie, jak Hebanowy Pazur i Hiacyntowy Księżyc mogą też ponownie dołączyć, a może nawet odnaleźć Piegowate Życzenie jako grupa.

Superedycje[]

Przeznaczenie Klanu Nieba[]

Hiacyntowy Księżyc jest jednym z dziennych wojowników Klanu Nieba, razem z Słodowym, Piegowatą Łapą, Kozią Burzą, Hebanowym Pazurem i Figlarną Łapą. Po raz pierwszy wspomina o nim Hebanowy Pazur, kiedy mówi Liściastej Gwieździe, że wezwali Hiacyntowego Księżyca i Piegowatą Łapę ze swoich gniazd Dwunożnych, ale zostali zamknięci. Z tego powodu wszyscy dzienni wojownicy przegapili ceremonie nadania imion wojowników Kamiennego Cienia, Drobnej Chmury i Żwawego Ognia. Ostry Pazur, zastępca, po usłyszeniu tego, pokazuje swój zawód wobec dziennych wojowników i nazywa ich wszystkich wojownikami-pieszczochami. Liściasta Gwiazda później myśli, że musi upewnić się, że wszyscy ci wojownicy są traktowani jednakowo. Zauważa, że ​​muszą wykonywać wszystkie obowiązki, w tym zajmować się wymienianiem podściółki w legowiskach mchem.

Później Słodowy jest widziany na szczycie klifu w nowych legowiskach z Hiacyntowym Księżycem, rzucając w niego suchym mchem. Uderzył w pierś białego kocura i roślina rozprysnęła się na jego futrze. Ten miauczy, że go za to dopadnie i wskakuje na Słodowego. Liściasta Gwiazda jest zirytowana, ponieważ mają sprzątać legowiska. Uważa, że ​​nawet kocięta Płowej Paproci mają więcej sensu. Idzie stawić im czoła, a gdy przybywa, kocury odskakują od siebie. Pyta, co robią, i warczy, że sądziła, że ​​są po to, aby pomóc, a nie zachowywać się jak kociaki. Ostry Pazur podchodzi do nich i informuje, że musiał to znosić przez cały ranek. Mówi im, że są nielojalni i się głupio zachowują. Pyta, czy zależy im na honorze wojownika. Wspomina, że ​​nie wykonali żadnej pracy i utrudniają każdemu kotu. Hiacyntowy Księżyc zwraca uwagę, że nie śpią w jaskiniach, ponieważ śpią w legowiskach Dwunożnych, więc nie powinni ich sprzątać.

Hiacyntowy Księżyc niespokojnie spogląda od Ostrego Pazura i Słodowego, wyraźnie zdając sobie sprawę, jaki był bezczelny i tego żałuje. Obaj wojownicy przykucają ze spłaszczonymi uszami, gdy Liściasta Gwiazda wygłasza wykład na temat grzeczności i szacunku. Wskazuje, jak byli leniwi i pozbawieni motywacji, i wygania ich z Klanu Nieba aż do następnej pełni księżyca. Stwierdza, że ​​być może wtedy zdecydują, gdzie leży ich prawdziwa lojalność. Oba kocury wymieniają zszokowane spojrzenia. Hiacyntowy Księżyc obiecuje, że będą naprawdę ciężko pracować i przeprasza Ostrego Pazura za to, co powiedział. Mówi, że tak naprawdę nie miał tego na myśli. Liściasta Gwiazda odpowiada, że ​​"przepraszam" nie złapie zwierzyny i jest na to za późno. Ten protestuje, że po zachodzie słońca ma dołączyć do Osiego Wąsa i Miętowej łapy na patrol myśliwskim. Liściasta Gwiazda zwraca uwagę, że powinni byli o tym pomyśleć wcześniej i że zostaną powitani z powrotem podczas następnej pełni księżyca, jeśli będą gotowi działać jak prawdziwi wojownicy. Każe im już odejść.

Hiacyntowy Księżyc otwiera pysk, by się spierać, ale pomyślał, że lepiej nie. Zarówno on, jak i Słodowy schodzą z klifu i kierują się w stronę Sterty Kamieni, z pochylonymi głowami i opadniętymi ogonami. Wpadają na Wiśniowego Ogona i Żwawego Ognia, który pyta, co się stało, i wyglądają, jakby zgubili wiewiórkę i znaleźli chrząszcza. Hiacyntowy Księżyc mamrocze, że coś gorszego. Słodowy wyjaśnia, że ​​się wygłupiali, a ten - nazywając go pchlim móżdżkiem - był niegrzeczny dla Ostrego Pazura. Teraz są wygnani do następnej pełni księżyca. Żwawy Ogień piszczy, to jest okropne, ale Wiśniowy Ogon wskazuje, że brzmi to tak, jakby się o to prosili. Mówi, że muszą mieć pszczoły w mózgu, jeśli myślą, że mogą przyjść i po prostu się bawić. Hebanowy Pazur zgadza się, że to wszystko ich wina. Coraz więcej kotów wychodzi i patrzy, jak odchodzą, a Żwawy Ogień mówi, że szkoda, ponieważ potrzebują wielu kotów, aby napełnić stos zwierzyny. Kamienny Cień wskazuje, że teraz nie będzie tak wiele gęb do wykarmienia bez nich, a i tak nie łapią zbyt wiele. Wiśniowy Ogon mówi do Liściastej Gwiazdy, że rozmawiała z wygnanymi wojownikami i pyta, czy powinni polować na ich miejscu lub patrolować granice zgodnie z pierwotnym planem. Liściasta Gwiazda postanawia, że ​​lepiej niech zapolują.

Starsza, Mszyste Futro pyta Liściastą Gwiazdę o wysłanie dwóch pieszczochów. Kołtun, drugi starszy ujawnia, że ​​Płatkowy Nos spotkała Hiacyntowego Księżyca i Słodowy w drodze do wyjścia, i wróciła, by im o tym powiedzieć. Przywódczyni przyznaje, że nie wie, czy postąpiła słusznie, wypędzając ich. Zostają ponownie wspomnieni przez Kozią Burzę do Liściastej Gwiazdy. Mówi, że uważa, że ​​postąpiła słusznie. Miauczy, że będąc częścią Klanu Nieba, oznacza, że ​​muszą przede wszystkim szanować kodeks wojownika i przywódczynię. Jeśli tego nie robią, nie zasługują na to, by być w klanie.

W noc pełni księżyca i zgromadzenia, Liściasta Gwiazda wciąż zastanawia się, czy nie była zbyt surowa w stosunku do Hiacyntowego Księżyca i Słodowego, więc pyta Rozbrzmiewającą Pieśń o radę. Ta uważa, że ​​postąpiła słusznie i, że ci muszą się nauczyć. Dwójka wojowników przybywa na powitanie klanu. Łaciata Stopa wykrzykuje, że zobacz, kto tu jest, a klan gromadzi się wokół nich, aby powitać ich z powrotem. Hiacyntowy Księżyc dostrzega byłych włóczęgów - Patyka, Korę, Krótkiego i Węgla; żąda, aby wiedzieć, kim oni są. Kamienny Cień odpowiada, że ​​są kotami z Miejsca Dwunożnych i przedstawia mu je. Kiedy Patyk wita go, Hiacyntowy Księżyc nie odwzajemnia komplementu i wydaje się zszokowany, gdy pyta, czy pomagali w polowaniu i tak dalej. Natychmiast słyszą o bitwie szczurów i jest zdziwiony, gdy słyszy, że nie było tam żadnych dziennych wojowników. Obraża się, gdy słyszy, że były to koty z Miejsca Dwunożnych. On i Słodowy wymieniają bolesne spojrzenia.

Podczas zgromadzenia, Hiacyntowy Księżyc i Słodowy stają, aby zabrać głos. Patrzą na siebie, jakby nie byli pewni, kto powinien mówić pierwszy. Hiacyntowy Księżyc miauczy w pośpiechu, że cieszą się z powrotu. Ten drugi przemawia w ich imieniu, że nie mogą się doczekać powrotu do Klanu Nieba i wyciągnęli wnioski ze swoich błędów. Liściasta Gwiazda przyjmuje ich i wita z powrotem. Oba kocury znów siadają. Kiedy dawne włóczędzy odbywają ceremonię nadania imienia wojownika, Hiacyntowy Księżyc wydaje z siebie wściekły okrzyk i biegnie Wąwozem z obszaru treningowego. Zatrzymuje się obok Liściastej Gwiazdy i domaga się odpowiedzi, dlaczego zostali ci wojownikami. Każde spojrzenie zwraca się na niego, gdy jego oczy błyszczą, a futro stroszy się ze złości. Wygląda na dwa razy większego i powtarza jego żądanie. Niektórzy z jego członków klanu się z nim zgadzają. Przywódczyni mówi im wszystkim, że uważa, że ​​to najlepszy sposób na upamiętnienie tego, ile włóczędzy dla nich zrobili. Kończy ceremonię, ale biały kocur odwraca się i odmawia oglądania ceremonii wśród Hebanowego Pazura, Piegowatej Łapy, Słodowego, Szałwiowej Łapy, Mszystego Futra, Osiego Wąsa i Koniczynowego Ogona.

Liściasta Gwiazda wzywa później inne spotkania klanu i zauważa, że Hiacyntowego Księżyca nie ma w pobliżu. Uważa, że ​​musi być na patrolu. Słodowy i Hiacyntowy Księżyc wkrótce przerywają spotkanie, pędząc krawędzią Wąwozu i zbiegając po ścieżce. Udało im się po prostu zatrzymać na skraju spotkania. Kocur dyszy, gdy przeprasza i mówi, że wie, że się spóźnieni, ale Dwunożni Słodowego go nie wypuścili. Drobna Chmura informuje ich o tym, co się dzieje. Dwunożny, który terroryzował Ryjówczego Zęba i Płatkowego Nosa oraz jej kociąt wciąż jest w pobliżu, a niektóre koty myślą o udzieleniu mu lekcji. Hiacyntowy Księżyc ogłasza swój pomysł, aby zaprzyjaźnić się z Dwunożnym. Mógł mruczeć i ocierać się o jego nogi, aby go polubić i wpuścić go do swojego gniazda. Drobna Chmura zwraca uwagę, że będzie wtedy potrzebował ratunku. Ten nalega, by słuchali, skręcając ogon na plecach. Mówi, że wpuści wszystkich, a potem uwięzią Dwunożnego w jego własnym gnieździe. Liściasta Gwiazda pyta, co zrobiliby z nim po tym, jak go złapią, i co z psem. Ten przechyla głowę na bok, wyglądając na zdziwionego. Ostry Pazur prosi o więcej pomysłów, a Hiacyntowemu Księżycowi przerywa się, zanim będzie mógł powiedzieć cokolwiek innego.

Wykonują plan i decydują się przeczekać noc, aby dzienni wojownicy mogli się przyłączyć. Jednak postanowiono to zrobić wcześniej, ponieważ noc jest bezchmurna, a więc strata tych wojowników. Następnego ranka ci wojownicy przybywają gotowi do wyjścia, gdy Wiśniowy Ogon mówi im, że przegapili akcję. Robią plan i decydują się przeczekać noc, aby wojownicy światła dziennego mogli się przyłączyć. Jednak postanowiono to zrobić wcześniej, ponieważ noc jest czysta, a więc wojownicy światła dziennego tracą. Następnego ranka wojownicy światła dziennego przybywają gotowi do wyjścia, gdy Wiśniowy Ogon mówi, że przegapili akcję, a Hiacyntowy Księżyc i Słodowy spoglądają na siebie z zapłonem w oczach. Woła, że ​​nie mógł się doczekać. Chce wiedzieć, dlaczego zostali pominięci. Liściasta Gwiazda próbuje im to wyjaśnić, ale Ostry Pazur nie wspiera jej i sprawia, że ​​wydaje się, że to ich wina. Kotka organizuje później patrol myśliwski i zabiera go, Słodowego i Omleta. Są zaskoczeni i zadowoleni, że są częścią patrolu ze swoją przywódczynią. Rozbrzmiewająca pieśń prosi ich, by wypatrywali ogórecznika, więc patrol rozgląda się i trochę węszy. Podczas niego Hiacyntowemu Księżycowi i Słodowemu udaje się złapać tylko małego wróbla. Przegapili dobrego królika, ponieważ się wygłupiali. Kiedy wracają, rozlega się głośny jęk młodego Dwunożnych. Klan idzie zbadać sprawę i decyduje się znaleźć jego rodziców. Kozia Burza nie rozpoznaje go, więc Liściasta Gwiazda uważa, że ​​Słodowy i Hiacyntowy Księżyc też nie, ponieważ mieszkają blisko niego.

Przywódczyni sugeruje pozostawienie śladu zapachowego dla rodziców małego Dwunożnego, ale Hiacyntowy Księżyc wskazuje, że nie warto. Wyjaśnia, że ​​Dwunożni mają ogromne nosy, ale okropny węch. W przeciwnym razie wiedzieliby, że tam jest. Liściasta Gwiazda przyznaje, że ten miał rację. Postanawiają zostawić ślad rzeczy z młodego Dwunożnego i jest sukces. Hiacyntowy Księżyc woła, że ​​wiedział, że mogą to zrobić, kiedy przepycha swój bark przez barierę w poprzek jaskini wojowników. Ostry Pazur każe mu być cicho; przypominając mu, że próbują ukryć obóz przed Dwunożnymi. Ten znika, ale w jaskiniach wciąż słychać piski i podniecone miauczenie. Następnego dnia przybywają dzienni wojownicy z Hiacyntowym Księżycem i Słodowym na czele.

Nadszedł upał Pory Zielonych Liści i dzienni wojownicy weszli do Wąwozu bez swojego zwykłego, witającego wycia. Hiacyntowy Księżyc skarży się, że czuje, jak pali go futro. Ostry Pazur otwiera pysk, żeby coś powiedzieć, ale postanawia inaczej. Liściasta Gwiazda zauważa, że ​​jest wdzięczna, że ​​Hiacyntowy Księżyc i Słodowy ją rozpraszają. Zauważa, że ​​ich futra są szczególnie grube, więc prawdopodobnie czują więcej ciepła niż inni. Kotka sugeruje, że zdobędą mech dla Płowej Paproci. Słodowy kusi Hiacyntowego Księżyca, machając ogonem. Liściasta Gwiazda ostrzega ich, że ścieżka w górę Wąwozu do mchu jest śliska. Kiedy wracają na dół, odkrywają, że niektórzy z ich pobratymców wskoczyli do rzeki. Ten pyta, co się stało, gdy on i Słodowy patrzą w zdumieniu. Kołtun chrząka, że ​​to atak pszczół. Ten powtarza to i pyta, jak to się stało. Przywódczyni mówi im, że to był wypadek, ale jest już koniec. Nakazuje im zabrać mech do Płowej Paproci i trzymać ją i koty w środku, na wypadek, gdyby w pobliżu były jakieś pszczoły. Oba kocury odbiegają.

W mandze na końcu książki, Hiacyntowy Księżyc biegnie na terytorium Klanu Nieba z Słodowym. Wyjaśnia Liściastej Gwieździe, że ścigały ich psy, które terroryzują każdego kota w Miejscu Dwunożnych. Mówi też, że księżyc temu jeden z nich prawie go ugryzł. Ostry Pazur komentuje, że unikali psów. Liściasta Gwiazda chce walczyć z psami na dobre. Robi patrol i postanawia spotkać się tam z Hiacyntowym Księżycem. Ten znajduje kotkę i mówi, że znalazł ich terytorium, więc ją tam prowadzi. Znajdują pieszczocha, który im wskazał kierunek. Te wskazówki są jednak fałszywe, a Liściasta Gwiazda i Królicza Łapa wpadają w pułapkę. Patrol zdaje sobie z tego sprawę i pędzą prosto na miejsce, gdzie znajdują się psy i ruszają do walki. Hiacyntowy Księżyc gryzie tylną nogę jednego z nich. Przed ugryzieniem drapie również jego zad. Psy uciekają, a patrol się cieszy, więc wracają, aby obejrzeć ceremonię nadania imienia wojownika Pokrzywowego Pluska, Źródlanego Pióra, Śliwkowej Wierzby i Króliczego Skoku.

Podróż Jastrzębiego Skrzydła[]

Kiedy Liściasta Gwiazda zwołuje spotkanie klanu, aby powiedzieć Klanowi Nieba o przepowiedni Rozbrzmiewającej Pieśni, dzienni wojownicy Hiacyntowy Księżyc, Słodowy i Hebanowy Pazur pojawiają się na szczycie Wąwozu i biegną w dół, by dołączyć do innych.

Po tym, jak grupa kotów Klanu Nieba wyrusza na poszukiwanie Klanu Pioruna, ale wraca bez powodzenia, idą porozmawiać z Liściastą Gwiazdą o tym, co się stało, ale dowiadują się o ataku dziwnych zwierząt - szopów, który przydarzył się w obozie. Kotka wspomina, że ​​Hiacyntowy Księżyc został ranny, a Kamienna Łapa pyta, gdzie on jest i dlaczego nie ma go w legowisku medyczki. Przywódczyni odpowiada, że ​​wszystko będzie dobrze, ale jest ze swoimi Dwunożnymi i od tamtej pory go nie widzieli. Wyjaśnia, że ​​większość Dwunożnych dziennych wojowników trzyma ich w swoich gniazdach, odkąd dziwne zwierzęta przeniosły się na terytorium Klanu Nieba.

Po tym, jak Klan zostaje wypędzony z ich terytorium przez włóczęgów i tworzy tymczasowy obóz w ogrodzie Hebanowego Pazura, Hiacyntowy Księżyc znalazł Ognistą Paproć w uwięzioną w jednym z gniazd Dwunożnych i wydostał ją.

Później tego samego dnia Liściasta Gwiazda stoi z Kamienną Łapą, Hiacyntowym Księżycem i Ognistą Paprocią i przywołuje Jastrzębie Skrzydło, aby do niej dołączył, a następnie ogłasza, że ​​poprowadzi patrol z powrotem do Wąwozu, aby sprawdzić, czy włóczędzy wyglądają na słabych, czy też odeszli. Jednak wkrótce patrol wraca z wiadomością, że włóczędzy Ciemnego Ogona są silni i muszą opuścić ich terytorium. Hiacyntowy Księżyc i Hebanowy Pazur, na skraju grupy kotów, wymieniają ze sobą kilka cichych słów, zanim ten się odezwie. Miękkim, ale zdecydowanym głosem miauczy, że nie może odejść, ponieważ chociaż jest lojalny wobec Klanu Nieba, jest także lojalny wobec swoich Dwunożnych i nie może ich zostawić. Ta druga zgadza się, że to samo dotyczy jej.

Następnego dnia, gdy Klan Nieba ma zamiar odejść, Miętowe Futro i Pokrzywowy Plusk ogłaszają, że też zostaną, ponieważ ich kociaki są za małe, a Hebanowy Pazur, która stoi obok Hiacyntowego Księżyca, mruczy, że będą musieli zostać z ich Dwunożnymi. Biały kocur mówi swoim pobratymcom, że będą za nimi tęsknić i że on i kotka zawsze będą w sercu wojownikami Klanu Nieba, ale mimo to odchodzą.

Nieznajomy w Klanie Nieba[]

Ratunek[]

Kiedy Hiacyntowy Księżyc wraca do Klanu Nieba, Liściasta Gwiazda komentuje w swoim umyśle, że jest dziennym wojownikiem, ale nigdy nie wykazał się szczególnie dobrymi umiejętnościami w tropieniu lub w walce. Kotka pyta, jak się czuje, a ten odpowiada, że uważa, że zjadł trochę za dużo śniadania. Prosi o spacer z Liściastą Gwiazdą, w którym ta mówi mu, że nie musiał spodziewać się kłótni z ciężarną kotką, ale Hiacyntowy Księżyc odpowiada, że był to zaszczyt i przywilej. Rozbrzmiewająca Pieśń martwi się stanem Liściastej Gwiazdy, ale ten uspokaja ją, że rano też sam był trochę powolny.

Podczas spaceru napotykają Osiego Wąsa, który mówi, że Pokrzywowy Plusk i Piaszczysta Łapa oddalili się od grupy i wraz z resztą patrolu pomaga ich znaleźć.

Wbrew kodeksowi[]

Hiacyntowy Księżyc odpoczywa w cieniu z Hebanowym Pazurem i Kozią Burzą. Kamienny Cień i Żwawy Ogień podchodzą do nich, a ten pierwszy obraża ich, mówiąc, że mimo to, że ci jedzą karmę Dwunożnych, nie oznacza to, że ​​reszta klanu powinna być głodna. Kozia Burza zaczyna mówić, ale Hiacyntowy Księżyc mu przerywa. Jest oburzony i spluwa, mówiąc, że nic nie zje, jeśli ucieszy to Kamiennego Cienia i Żwawego Ognia. Żwawy Ogień odpowiada, że ​​tak, i zakłada, że ​​dwa koty urodzone w Wąwozie mogłyby żyć z jedzenia, które ten zjada każdego dnia. Hiacyntowy Księżyc mówi z pogardą, że nie zdawał sobie sprawy, że jego nawyki żywieniowe tak bardzo przeszkadzały Żwawemu Ogniowi i grozi, że nie wróci do Wąwozu. Ale ten ripostuje, że to by mu odpowiadało. Biały kocur pyta, jaki to rodzaj imienia Żwawy Ogień. Tamten odpowiada, że ​​to lepsza imię niż Hiacyntowy Księżyc. Wycofuje się, gdy Liściasta Gwiazda powstrzymuje dyskusję i mówi, że dzienni wojownicy są cenną częścią Klanu Nieba.

Hiacyntowy Księżyc wygląda na niezadowolonego, gdy Liściasta Gwiazda i Ostry Pazur ogłaszają, że patrole będą miały po osiem kotów. Później jest ponownie widziany na zgromadzeniu, szczęśliwie siedząc z innymi członkami Klanu Nieba.

Nowy początek[]

Hiacyntowy Księżyc bardzo pomaga w odbudowie Klanu i wydaje się, że udowadnia Liściastej Gwieździe, która uważała, że ​​jest zbyt leniwy, by coś zdziałać. Wydaje się, że ten bardzo lubi Miętowe Futro, ostrzegając ją przed kałużą, do której się boi, że wpadnie. Kotka odpowiada, że ​​wie, jak obejść kałużę, a ten mówi, że jest głębsza, niż myśli.

Później on i Ryjówczy Ząb próbują rozplątać sieć. Kozia Burza pyta, czy potrzebują pomocy, a Hiacyntowy Księżyc odpowiada, że ​​ta rzecz nie chce się uwolnić. Kocur przychodzi im z pomocą, kiedy widzi ostry czarny drut. Biały kot patrzy na niego szeroko otwartymi oczami i zauważa, że ​​to srebrny cierń, czyli przedmiot Dwunożnych. Dziękuje Klanowi Gwiazdy, że Kozia Burza znalazł go, zanim ktoś się do niego natknie.

Kiedy odkryto, że brakuje kociaków Liściastej Gwiazdy, on, wraz z innymi kotami z Klanu Nieba, mają zaskoczony, smutny wyraz twarzy. Hiacyntowy Księżyc walczy u boku Miętowego Futra w walce z włóczęgami i pyta ją, czy potrzebuje pomocy, a ona odpowiada tak. Po zakończeniu bitwy widać ich ze splecionymi ogonami.

Nowele[]

Pożegnanie Kruczej Łapy[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Cytaty[]

Liściasta Gwiazda: Nie spodziewałeś się, że będziesz musiał zaganiać niesforną ciężarną kocicę, co
Hiacyntowy Księżyc: Ależ skąd! To dla mnie zaszczyt i przywilej!

—Liściasta Gwiazda i Hiacyntowy Księżyc, "Ratunek", strona 29

Hiacyntowy Księżyc: O, Miętowe Futro... Uważaj, ee... Przed tobą jest kałuża.
Miętowe Futro: Dziękuję, Hiacyntowy Księżycu. Ale zdarzało mi się już omijać kałużę.
Hiacyntowy Księżyc: Tak, tylko... ta jest głębsza, niż się wydaje. O to mi chodziło.

—Hiacyntowy Księżyc i Miętowe Futro, "Nowy początek", strona 184

Ciekawostki[]

Galeria[]

Bazy postaci[]

Ta grafika może być używana poza Wojownicy Wiki (z wyjątkiem innych wikii) jedynie do przedstawienia wyglądu tej postaci, w niezmienionej formie, koniecznie za podaniem źródła. Więcej.

Oficjalne rysunki[]

Przypisy[]

  1. Wyjawione przez Vicky na jej Facebooku
  2. 2,0 2,1 Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", strona 40
  3. Wyjawione w "Podróży Jastrzębiego Skrzydła", strona 227 (angielskie wydanie)
  4. Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", spis klanów
  5. Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", strona 75
  6. Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", strona 302
  7. Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", strona 455
  8. Wyjawione w "Ratunku", strona 29
  9. Wyjawione przez Vicky na jej Facebooku (zrzut ekranu)
Advertisement