Wojownicy Wiki

Prosimy zapoznać się regulaminami:
- wiki,
- dyskusji,
- blogów,
- baz.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wojownicy Wiki
Advertisement
Wojownicy Wiki
Uwaga! Ten artykuł może zawierać spoilery. Jeżeli nie chcesz sobie psuć radości z czytania, zawróć stąd jak najszybciej.
Mogłaby się wiele ode mnie nauczyć. Widziałem więcej sezonów niż wasza trójka razem wzięta.

—Kamienny do Futra Nakrapianego, Pyska Zakurzonego i Lotu Ćmy, "Wizja Lotu Ćmy", strona 5 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)


Kamienny (ang. Rocky) - wojownik starożytnego Klanu Wiatru, dawniej kot domowy.

Opis[]

Kamienny to pulchny, rudo-biały kocur o zielonych oczach[3], kudłatych ramionach[4] i plecach[5].

Fabuła[]

Superedycje[]

Wizja Lotu Ćmy[]

Kamienny był pieszczochem, który dołączył do Klanu Wiatru niedługo po narodzinach pięciu klanów, które były wcześniej zwane Obozami i bardzo szybko przystosował się do nowego życia. Ze względu na swój wiek, nie poluje zbyt często, ale lubi pomagać Ostrokrzewinie i Pióru Orlemu w kopaniu tuneli.

Jest po raz pierwszy wspomniany, gdy Futro Nakrapiane drażni Lot Ćmy za popołudniowe drzemki. Mówi, że kotka zbyt długo kręci się wokół Kamiennego. Wspomniany spogląda w ich stronę, słysząc swoje imię i stwierdza, że żyje znacznie dłużej niż ktokolwiek z nich, więc dobrze by było, gdyby się od niego uczyli.

Lot Ćmy zdaje sobie sprawę, że zgubiła kociaki Łupki. Głośno zastanawia się, gdzie mogłyby pójść, a Kamienny odzywa się, stwierdzając, że widział je wcześniej. Kotka podbiega do niego i błaga, aby jej powiedział, a ten odpowiada, że bawiły się poza obozem, w pobliżu granicy z Klanem Rzeki, kiedy wychodził z tuneli z Ostrokrzewiną. Lot Ćmy domaga się odpowiedzi, dlaczego nie zabrał ich ze sobą do domu, a kocur odpowiada, że pilnowanie kociąt było jej obowiązkiem, a nie jego.

Lot Ćmy i Płotka Zwinna zaczynają się kłócić o zaginione kocięta, a Kamienny mówi tej drugiej, żeby była łagodniejsza, ponieważ Lot Ćmy to tylko kociak. Później, gdy wspomniana kotka i Futro Nakrapiane wyruszają na poszukiwanie kociąt, ten pyta, czy powinni udać się do wąwozu. Na początku kotka jest zdezorientowana, ale potem przypomina sobie, że to jest miejsce, w którym rudo-biały kocur wspomniał, że tam były kociaki.

Po tym, jak Lot Ćmy i Micah wracają do obozu Klanu Wiatru z podróży do Księżycowego Kamienia, aby podzielić się wiadomością, że każdy Klan ma mieć medyka, zgodnie z życzeniem duchowych kotów, znajdują tam tylko kilka kotów, a jednym z nich jest Kamienny, który bezczynnie obserwuje, jak Łupka bawi się z kociakami, razem z Skórą Burzową i Nosem Zroszonym, którzy strzegą obozu. Przybyszka panikuje, gdy nie zauważa wśród nich Wietrznej Sprinterki i żąda informacji, gdzie jest jej matka. Rudo-biały kocur odpowiada, że poszła z innymi, a Nos Zroszony wyjaśnia, że na zgromadzenie. Lot Ćmy mówi, że musi iść i dogonić matkę. Kamienny podchodzi do niej, pytając, czemu tak się spieszy, ale ta obiecuje, że dowie się on o tym później, zanim odbiega z Micah'em.

Lot Ćmy oficjalnie zostaje medyczką Klanu Wiatru i ma teraz własne legowisko. Kilka dni po zgromadzeniu, siedząc w swojej jaskini, słyszy kaszel Kamiennego i zauważa, że kocur kaszle od kilku dni. Zastanawia się, czy gniazdo w jej jaskini pomogłoby kocurowi w wyzdrowieniu, ponieważ byłoby tu cieplej, niż jak obecnie śpi w wysokiej trawie. Wychodzi ze swojego posłania i woła go, gdy kocur idzie do stosu zdobyczy. Pyta starego pobratymca, jak się czuje, a ten odpowiada, że nie czuł się tak źle. Dodaje, że mógłby poczuć się lepiej, gdyby miał coś do jedzenia, ale przerywa mu kaszel; Lot Ćmy zauważa, jak wygląda na zmęczonego. Pyta go, czy jest głodny, ale Kamienny mówi jej, że nie i myśli że trochę ryjówki może sprawić, że poczuje się lepiej.

Widząc, jak chory jest rudo-biały kocur, Lot Ćmy oferuje mu gniazdo w swojej jaskini. Przyprowadza go do siebie, a Kamienny osiada w wrzosach. Kotka pochyla się blisko niego i czuje fale ciepła od kocura; zdaje sobie sprawę, że ma gorączkę. Ten zjada wrotycz od medyczki, ale zaczyna kaszleć mocniej niż kiedykolwiek. Lot Ćmy zdaje sobie sprawę, że zioło nie działa i zastanawia się, czego mogłaby użyć, aby go wyleczyć. Pamięta, że Micah wspomniał o kocimiętce, której używał do leczenia kaszlu Gałęzi Kruchej. Wierzy, że to pomoże Kamiennemu i postanawia udać się do Siedliska Dwunożnych, aby znaleźć zioło. Kotka mówi rudo-białemu kocurowi, aby odpoczął w legowisku, podczas gdy sama wychodzi po lekarstwo dla niego. Pyta, czy chce coś zjeść, zanim odejdzie, ale stary kocur nie sądzi, żeby mógł cokolwiek przełknąć. Lot Ćmy pyta, czy boli go gardło, a ten odpowiada, że czuje się, jakby połykał gorące pokrzywy.

Lot Ćmy idzie do Siedliska Dwunożnych wraz z Pyskiem Zakurzonym i Futrem Nakrapianym, zbierając kocimiętkę dla Kamiennego. Wraca do obozu, przynosząc łodygi zioła do swojego legowiska i kładzie je obok gniazda starego kocura. Ten wciąż czuje gorąco, a kiedy kotka szturcha rudo-białego kota, budząc go, pyta, jak się czuje; ten odpowiada kaszlem. Lot Ćmy wyjaśnia, że przyniosła mu zioło, które może pomóc. Odrywa liścia kocimiętki, a kocur go żuje, oświadczając, że ładnie pachnie. Daje mu wszystkie listki z dwóch łodyg, a Kamienny je zjada, mrucząc radośnie, chociaż nadal charczy.

Medyczka wraca do swojego legowiska, by chwilę później sprawdzić, co u Kamiennego. Ten przeciąga się w swoim gnieździe, mrucząc radośnie, ale nie już kaszle. Mówi, że kocimiętka musiała zadziałać, na co ten woła, że czuje się świetnie. Micah, który przybył do obozu, aby odwiedzić kotkę, pyta, ile mu dała. Ta odpowiada, że podała mu dwie łodygi, z niepokojem pytając, czy to za dużo. Rudo-biały przerywa, żartobliwie pacając Lot Ćmy w pysk i mówi jej, że to odpowiednia ilość. Łapie się za ogon, triumfalnie wykrzykując, że udało mu się to zrobić.

Kotkę przeraża jego zachowanie przypominające kociaka, pytając, czy go otruła. Micah zapewnia ją, że nic mu nie będzie; po prostu będzie figlarny, a jego kaszel nieco zniknie i radzi, żeby się przespał. Kamienny protestuje, że nie jest zmęczony, ale Micah mówi mu, żeby został tu i nie oddalał się. Odchodząc z Micah'em, Lot Ćmy jest zażenowana, że podała pacjentowi niewłaściwą dawkę kocimiętki i twierdzi, że nie jest medyczką z powołania. Kocur kwestionuje to stwierdzenie, wskazując, że Kamienny jest całkiem zadowolony z jej leczenia, ale Lot Ćmy twierdzi, że jest zbyt szczęśliwy.

Kotka komentuje później, podczas następnego spotkania w połowie księżyca, że Kamienny przespał cały dzień po zjedzeniu kocimiętki, ale wyleczyła go z kaszlu. Kiedy wraca, siada w swojej jaskini i widzi, jak rudo-biały kocur mruczy przez sen, poruszając wąsami. Następnego dnia, gdy medyczka przygotowuje się do odwiedzenia Runa Łaciatego w Klanie Rzeki wraz z Micah'em, jej pobratymcy nie są zbyt zadowoleni. Ostrokrzewina zastanawia się, czy to dobry pomysł, zwracając uwagę, że Kamienny wciąż jest chory. Lot Ćmy odpowiada, że Ogon Trzcinowy obiecał go doglądać. Wspomniany dodaje, że pacjent nie jest taki chory i po prostu cieszy się przytulnym posłaniem w jej jaskini.

Lot Ćmy idzie odwiedzić Runo Łaciate, a potem trenuje z Obłokiem Plamistym. Futro Nakrapiane sprowadza ją i Micah'a z obozu Klanu Pioruna, wyjaśniając, że Kamienny znowu zachorował. Dodaje, że kiedy nie kaszle, ma gorączkę i majaczy. Medyczka pyta, czy znowu zjadł kocimiętkę, ale Futro Nakrapiane odpowiada, że tylko wrotycz.

Kiedy wracają do obozu, znajdują starego kocura w swoim legowisku, drżącego i słabego. Wzdycha, jakby było tak zimno, pytając, kiedy skończy się pora nagich drzew. Lot Ćmy stwierdza, że ma gorączkę i wysyła Płotkę Zwinną z Ogonem Trzcinowym, aby przynieśli mokrego mchu, by go ochłodzić. Kotka i Micah'em decydują się dać mu wrotyczu, a Lot Ćmy pyta go, czy może połknąć kilka liści. Ten tylko patrzy na nią tępo, więc Micah mówi mu, że to jak jedzenie zdobyczy, ale kocur tylko powtarza jego słowa. Medyczka zahacza pazurem listki i unosi je do ust pacjenta. Ku uldze dwóch medyków, Kamienny je listki, a następnie zanurza się w swoim gnieździe.

Lot Ćmy nie wie, co jest z nim nie tak, wskazując, że już nie kaszle. Słucha jego klatki piersiowej, zaniepokojona, że brzmi, jakby bulgotała w niej woda, a Micah stwierdza, że musi tam być infekcja. Kotka zastanawia się, jak mogą pomóc Kamiennemu, ale potem przypomina sobie drzewo z sokiem, o którym wspominał Obłok Plamisty. Kocur powiedział, że to może wyleczyć każdy kaszel, więc dwójka medyków wierzy, że będzie w stanie pomóc rudo-białemu kocurowi w infekcji klatki piersiowej. Pędzą na terytorium Klanu Nieba, aby zdobyć korę. Po spotkaniu z Czystym Niebem i śmiercią Micah'a, Lot Ćmy odzyskuje sok, ale zapomina zabrać go do Kamiennego, zasypiając obok ciała zmarłego. Lecz Ogon Trzcinowy bierze korę, a Wietrzna Sprinterka zapewnia córkę następnego ranka, że stary kocur ma się dobrze.

Kiedy medyczka wraca do obozu Klanu Wiatru z pobytu Klanie Cienia, Kamienny wychodzi, by ją powitać. Lot Ćmy pyta go, czy wyzdrowiał, a stary kocur odpowiada, że jest zdrowy jak lis. Dodaje, że cieszy się, że wróciła, bo Ogon Trzcinowy nie pozwolił mu brać kocimiętki. Martwiąc się, że nadal może być chory, kotka pyta go, czy potrzebuje jej trochę. Kamienny spogląda w dół, mówiąc, że choć jej nie potrzebuje, wciąż czasami boli go gardło, a zioło sprawia, że czuje się lepiej. Słysząc to, Ogon Trzcinowy prycha, że jedynym powodem, dla którego boli go gardło, jest zbyt głośne chrapanie.

Księżyc później, Kamienny wkracza do jaskini Lotu Ćmy. Wyjaśnia, że jego klatka piersiowa jest napięta i prosi o kocimiętkę. Po wysłuchaniu jej, medyczka oświadcza, że jest zdrowy i że nie może marnować kocimiętki na zdrowe koty, bo inaczej będzie musiała wrócić do Dwunożnych, aby przynieść jej więcej. Ten sugeruje, że mogłaby go zabrać ze sobą, twierdząc, że dobrze zna okolicę, ponieważ wcześniej tam mieszkał. Medyczka odrzuca jego ofertę i mówi mu, że jego łapy są zbyt sztywne, by wspinać się po drewnianych ścianach. Kamienny pyta, czy kocimiętka pomaga na sztywne łapy. Rozbawiona kotka mówi mu, że nie, ale dodaje, że może dać na nie żywokost. Ten odmawia, twierdząc, że sztywność nie przeszkadza mu tak bardzo. W tym momencie zaczynają przybiegają kocięta Lotu Ćmy, a stary kocur gapi się na nią nerwowo, pytając, czy chce się położył. Pobratymczymi mówi mu, że nie, a starzec mruga do niej, mówiąc, że pójdzie po Wietrznej Sprinterki i ucieka z jaskini.

Księżyce później, Lot Ćmy zostawia swoje kociaki z Kamiennym, kiedy bierze udział w zgromadzeniu. Rudo-biały kocur obiecuje je obserwować i upewniać się, że są w swoich gniazdach, kiedy sama wróci do domu. Gdy wraca, zastaje kocięta bezpiecznie śpiące w swoich legowiskach, wtulone w Kamiennego. Kocur podnosi głowę, mówiąc, że obiecał, że będzie je doglądał, zanim wróci.

Następnego ranka, Lot Ćmy zostawia swoje kociaki, aby sprawdzić, co u Kamiennego. Stary kocur przyszedł do niej o świcie, narzekając, że całą noc nie spał z bólem stawów. Przeprasza za to, ile czasu zajęło jej dotarcie do niego, ponieważ musiała pilnować swoich kociaków. Ten komentuje, że chciałby je za nią doglądać, a medyczka potwierdza, ale jak będzie się lepiej czuć. Zaczyna od podania mu kocimiętki, którą Kamienny ochoczo zjada, mrucząc, a kotka komentuje, że wiedziała, że dzięki temu poczuje się lepiej. Owija jego tylne nogi żywokostem, a Kamienny nadal mruczy z powodu odurzenia kocimiętką.

Lot Ćmy wyskakuje z jaskini, gdy ją wezwano i odkrywa, że Błękitny Wąs została ranna podczas próby wspięcia się na skałę. Miodowa Skóra, Pajęcza Łapa i Bulgoczący Strumień wyjaśniają, że wszyscy wspięli się na nią wczoraj, podczas gdy Kamienny ich obserwował. Dodają, że powiedział im, że są zbyt bojaźliwi i Micah kazał im do tego czasu polować na wrzosowisku. Rudo-biały kocur obiecał je złapać, gdyby spadły, ale nie pozwolił Błękitnemu Wąsowi się wspiąć, mówiąc, że kotka nie jest jeszcze gotowa, więc zamiast tego próbowała się wspiąć następnego dnia. Lot Ćmy wściekle zastanawia się, czy ma robić wszystko w tym samym czasie - pilnować swoją czwórkę kociąt i pomagać Kamiennemu; prosi Ogona Trzcinowego, aby dokończył nakładać żywokostu na stawy starego kocura.

Kiedy Lot Ćmy przygotowuje się do zabrania ranną Wietrzna Sprinterka do Księżycowego Kamienia, zauważa, że Ogon Trzcinowy zabiera żywokost dla Kamiennego. Wychodząc, Błękitny Wąs stoi obok wrzosowej ściany obozu, kuląc się przed deszczem i pyta matkę, czy znowu odchodzi. Medyczka zabiera ją do jaskini starego kocura, wzywając go z Ogonem Trzcinowym, aby miała ciepło i sucho podczas jej nieobecności. Błękitny Wąs woła imię matki, a rudo-biały kocur pociesza ją, mówiąc koteczce że wkrótce wróci.

Kilka dni po powrocie Lotu Ćmy i już Wietrznej Gwiazdy z Wysokich Skał, medyczka obserwuje swoje kociaki na polanie. Kamienny wychodzi ze swojego legowiska, pytając go, czy chce, żeby popilnował je, podczas gdy sama pójdzie zebrać zioła. Przypomina jej, że wczoraj wspomniała, że musi zerwać więcej kocimiętki. Miodowa Skóra przerywa, prosząc matkę o borsuczą przejażdżkę, a Kamienny mówi jej, że sam ją poniesie. Bulgoczący Strumień wpada na niego, pytając, czy może być pierwsza. Lot Ćmy waha się, zdając sobie sprawę, że musi spędzać więcej czasu ze swoimi kociętami. Po chwili ciszy, rudo-biały kocur pyta, czy zbierze zioła, ale medyczka mówi, że pójdzie jutro i zamiast tego spędzi dzień ze swoimi kociakami.

Nowele[]

Echo Piorunującej Gwiazdy[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Życie Cienistej Gwiazdy[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Cytaty[]

Nie bądź dla niej zbyt ostra, Prędka Płotko. Lot Ćmy dopiero co była kociakiem. Kocięta się rozpraszają. Wszystko jest dla nich nowe.

—Kamienny do Płotki Zwinnej, "Wizja Lotu Ćmy", strona 8 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Micah: Jak dużo mu dałaś?
Lot Ćmy: Dwie łodygi. Czy to za dużo?
Kamienny: To była odpowiednia ilość. Mam cię! Spójrzcie! Złapałem swój ogon!
Lot Ćmy: Czy ja go zatrułam?
Micah: Nic mu nie będzie. Po prostu będzie przez jakiś czas rozbrykany. Ale jego kaszel powinien mu ulżyć.
Kamienny: Już mi ulżyło.

—Lot Ćmy i Micah po podaniu kocimiętki Kamiennemu, "Wizja Lotu Ćmy", strona 163 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Nie potrzebuję jej, ale czasami gdy boli mnie gardło, nieco kocimiętki zawsze sprawia, że czuję się lepiej.

—Kamienny do Lotu Ćmy o kocimiętce, "Wizja Lotu Ćmy", strona 309 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Galeria[]

Bazy postaci[]

Ta grafika może być używana poza Wojownicy Wiki (z wyjątkiem innych wikii) jedynie do przedstawienia wyglądu tej postaci, w niezmienionej formie, koniecznie za podaniem źródła. Więcej.

Przypisy[]

  1. 1,0 1,1 Wyjawione w "Echu Piorunującej Gwiazdy", spis klanów
  2. 2,0 2,1 Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 5 (angielskie wydanie)
  3. 3,0 3,1 Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", spis klanów
  4. Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 145 (angielskie wydanie)
  5. Wyjawione w "Wizji Lotu Ćmy", strona 164 (angielskie wydanie)
Advertisement