| “ | Zapuściłem się w głąb lasu, przez ogień, powódź i mroczne duchy, walcząc z nimi wszystkimi, by przynieść ci trofeum - tę wspaniałą mysz!
|
” |
—Płonący Ogień chwali się do Słonecznego Promienia, "Rzeka", strona 72 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne) | ||
Płonący Ogień (ang. Blazefire) - obecny wojownik Klanu Cienia, dawniej rebeliant, samotnik i członek Opiekuńczych Kotów.
Opis[]
Płonący Ogień to rudy kocur[4] z białymi łatami[12] i bursztynowymi oczami[13].
Historia[]
| “ | Jako kocię, Płomień wychował się wraz z Opiekuńczymi Kotami pośród strzelistych legowisk i zatłoczonych dróg miasta. Jednak odwaga godna wojownika biła w jego młodym sercu i gdy Tygrysie Serce oraz Gołębie Skrzydło zdecydowali się powrócić do klanów, to Płomień postanowił podążać za nimi. Pomimo śmierci swojego bliskiego przyjaciela, Iglicy, długiej podróży nad jezioro i księżyców treningu Płonący Ogień ostatecznie stał się wojownikiem z jakiego Klan Cienia mógłby być dumny - a także przyciągnął wzrok Słonecznego Promienia. Ale co się stanie gdy ich uczucia zaczną się rozchodzić?
|
” |
—Opis z oficjalnej strony (nieoficjalne tłumaczenie) | ||
Płonący Ogień to wojownik Klanu Cienia pod przywództwem Tygrysiej Gwiazdy na terytoriach nad jeziorem.
Jako kociak, Płomień mieszkał z Opiekuńczymi Kotami pod opieką starszego kocura imieniem Iglica. Zaprzyjaźnił się z Tygrysim Sercem i Gołębim Skrzydłem i zdecydował, że chce iść z nimi do Klanu Cienia, aby stać się wojownikiem jak oni. Po drodze zginął Iglica, ale Płomień wytrwał w podróży i dołączył do Klanu Cienia, przybierając imię Płonącej Łapy i zostając uczniem Ciosanego Kamienia. Po ukończeniu szkolenia stał się wojownikiem o imieniu Płonący Ogień. Nawiązał bliską relację z Słonecznym Promieniem, która miała nadzieję zostać jego partnerką, ale chociaż Płonący Ogień ją kochał, w końcu zdał sobie sprawę, że nie mają kompatybilnych osobowości i powinni pozostać przyjaciółmi. Wkrótce po odkryciu, że kocur darzy głębszym uczuciem dawną przyjaciółkę kotki, Świetlisty Skok, on i ona zostali partnerami, ku zazdrości Słonecznego Promienia. Kilka księżyców później doczekali się trójki kociąt; Buczka, Pędzika i Zalejki.
Fabuła[]
Mroczna Wizja[]
Rzeka ognia[]
Płomień jest widziany za Koniczynową Stopą, Wróblim Ogonem, Jagodowym Sercem i Łupkowym Futrem razem z Mrówką i Cynamonem. Fiołkowy Połysk zauważa, że jest on już wystarczająco duży, aby być uczniem. Kotka pyta, kim oni są, a Gołębie Skrzydło odpowiada, że spotkali ich podczas przebywania w opuszczonym legowisku Dwunożnych, a kiedy wracali, trójka chciała iść z nimi.
Gniew burzy[]
Płomień został teraz uczniem o imieniu Płonąca Łapa, a jego mentor to Ciosany Kamień. Gdy Drzewo stara się zebrać informacje o Klanie Cienia na granicy pyta Koniczynową Stopę w jaki sposób koty z osiedla Dwunożnych zamieszkały w Klanie. Odpowiada, że pokochali życie wojownika, wspominając o Płonącej Łapie. Następnie odchodzi, mówiąc iż obiecała znaleźć ryjówkę dla Płonącej Łapy.
Na zgromadzeniu, Tygrysia Gwiazda ogłasza nowych uczniów Klanu Cienia. Gdy kiwa głową w stronę Płonącej Łapy, kocurek od razu zrywa się i wypina dumnie pierś.
Gdy Klan Cienia wciąż przekracza granicę Klanu Nieba, Liściasta Gwiazda wreszcie decyduje się na odwet. Gdy duży patrol kotów z Klanu Nieba czeka na wierzchołkach drzew na przybycie Klanu Cienia. Wreszcie przybywa patrol w skład którego wchodzą Trawiaste Serce, Wężowy Ząb, Płonąca Łapa i Ciosany Kamień. Gdy znajdują się pod kotami Klanu Nieba, Liściasta Gwiazda wydaje znak do ataku. Zbójnicki Potok atakuje Płonącą Łapę, który piszczy z bólu. Wreszcie niepozorna bitwa zamienia się w walkę o życia, a Płonąca Łapa uwalnia się od Zbójnickiego Potoku i ucieka.
Następnego ranka Cień pomaga Olchowemu Sercu w legowisku medyka. Światełko i Skoczka pchają się do wejścia, próbując nakłonić swojego brata do przyłączenia się do borsuczych przejażdżek, które obiecali im Płonąca Łapa i Ciosany Kamień. Światełko piszczy, że będą się ścigać, ale Cień twierdzi, że wolałby pomóc Olchowemu Sercu. Wysyłając kociaka, aby nazbierał dla niego nagietka, Olchowe Serce zastanawia się, jak w tym samym czasie leczył Płonącą Łapę, Ciosany Kamień i Wężowy Ząb opatrując rany, które odnieśli w zasadce.
On, jego mentor i Wężowy Ząb patrolują terytorium Klanu Cienia, kiedy natrafiają na Jeżynową Gwiazdę i Olchowe Serce czekających na granicy. Wężowy Ząb pyta, dlaczego tam są, a Jeżynowa Gwiazda wyjaśnia, że chce porozmawiać z Tygrysią Gwiazdą. Ciosany Kamień pyta dlaczego, a Wężowy Ząb prycha, że można by pomyśleć, iż ostatnie burze spowodowały przygotowania do powodzi. Płonąca Łapa przechyla głowę i zauważa, że słońce świeci na terytorium Klanu Pioruna, na co Ciosany Kamień sarkastycznie mówi, że słońce zawsze świeci nad Klanem Pioruna. Ostatecznie Ciosany Kamień poddaje się i pozwala Kotom z Klanu Pioruna udać się do obozu Klanu Cienia. Trzy koty z Klanu Cienia otaczają ich, gdy wchodzą, Jeżynowa Gwiazda przedstawia Tygrysiej Gwieździe zarzuty wobec Jałowcowego Pazura. Ostatecznie, po krótkiej dyskusji, kocur przyznaje się do tego, a Płonąca Łapa jest przerażony poczynaniami zastępcy. Cień znika, a Płonąca Łapa szuka obok legowiska starszych, gdy Osmolone Futro przeszukuje jego wnętrze.
Złamany Kodeks[]
Zaginione gwiazdy[]
Cynamonowy Ogon i Płonący Ogień zniknęli z Klanu Cienia na cały dzień. Cienista Łapa zaczyna się o nich martwić. Pyta Gołębie Skrzydło, czy jej patrol ich nie widział. Kotka zaprzecza, jednak mówi uczniowi medyka, że postarają się ich odszukać. Potem jej patrol wraz z Brodzącym Połyskiem, który udał się po zioła, wraca z zagubionymi kotami. Stają oni przed obliczem Tygrysiej Gwiazdy, który po usłyszeniu, że żywili się karmą Dwunożnych, zakazuje im brać cokolwiek ze stosu zwierzyny i karze im każdego poranka, aż do zgromadzenia, chodzić na poranne patrole łowieckie.
Cicha odwilż[]
Po tym, jak Mrówcze Futro uderza głową o upadłą gałąź, przez pomyłkę nazywa swojego przyjaciela, Płonący Ogień jego poprzednim imieniem. Gdy Mrówcze Futro nalega na powrót do patrolu, Płonący Ogień i Mewi Lot wnoszą jego martwe ciało do obozu. Rudo-biały kocur wyjaśnia Cynamonowemu Ogonowi, jak kocur dostał zawrotu głowy podczas gonienia wiewiórki na drzewie. Dalej tłumaczy, że próbował podążać za nim na drzewo, ale było za późno, by go uratować, zanim upadł. On i kotka wspominają lojalność przyjaciela.
Płonący Ogień uczestniczy w tajnym spotkaniu kotów z różnych klanów, które są zaniepokojone postawą Jeżynowej Gwiazdy w sprawie karania zdrajców kodeksu. Drzewo i Korzenna Łapa siedzą obok niego i Rosochatej Gałązki. On, Koniczynowa Stopa i Okrągła Skóra dowiadują się o oszuście. Kiedy wracają do obozu, Tygrysia Gwiazda pyta, gdzie byli, a Płonący Ogień kłamie, że polowali, ale ofiara dobrze się ukrywała. Później on i Mewi Lot prowadzą Drzewo i Korzenną Łapę do obozu po tym, jak Tygrysia Gwiazda odesłał ich wcześniej.
Skryte cienie[]
Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.
Mroczna otchłań[]
Gdy Klan Cienia przygotowuje się do realizacji planu ujawnienia tożsamości oszusta, Cienisty Wzrok zauważa Płonący Ogień siedzącego obok Koniczynowej Stopy i nerwowo drgającego. Medyk zauważa, że wojownicy wydają się bać oszusta. Płonący Ogień dołącza później do Krwawnikowego Liścia i Koniczynowej Stopy podczas patrolu granicznego, który jest głośno ogłaszany, aby oszust mógł go usłyszeć. Następnie wracają do obozu, by udawać, że informują Tygrysią Gwiazdę o zbliżającym się ataku wszystkich czterech klanów.
Później Płonący Ogień walczy z Jagodowym Sercem, a Cienisty Wzrok martwi się, że koledzy z klanu osądzą go za utratę statusu medyka. Świetlisty Skok mówi mu, że planuje polowanie z Płonącym Ogniem, Zapadniętym Skokiem i Mewim Lotem, i zaprasza swojego brata do udziału w nim. Płonący Ogień wystawia głowę z jamy, a zwierzyna wbija mu się w wąs i pyta, czy zaraz wyruszają, co Świetlisty Skok potwierdza. Zapadnięty Skok i Płonący Ogień rozchodzą się po lesie, rozpoczynając polowanie. Zapadnięty Skok krzyczy, gdy zauważa królika, i obaj go gonią. Płonący Ogień skacze na bok, a Świetlisty Skok mówi Cienistemu Wzrokowi, żeby zwrócił uwagę na swoją technikę polowania. Cienisty Wzrok zauważa, że trudno mu uwierzyć, iż Płonący Ogień urodził się w Siedlisku Dwunożnych, zważywszy na to, jak szybko i łatwo biega po leśnym podłożu. Wbiega między drzewa i przyspiesza, po czym odwraca się, by zagrodzić królikowi drogę. Zapadnięty Skok skacze, a królik wpada w łapy Płonącego Ognia, dzięki czemu ten może go złapać. Świetlisty Skok tłumaczy Cienistemu Wzrokowi ich pracę zespołową.
Płonący Ogień i pozostali podchodzą do rodzeństwa, gdy Świetlisty Skok wyczuwa mysz, a Zapadnięty Skok - wróble, za którymi podążają Mewi Skok i Płonący Ogień. Cienisty Wzrok przestraszył się pszczoły przy swoim uchu i krzyknął, odstraszając ofiarę. Kiedy dowiaduje się, co się stało, wąsik Płonącego Ognia drga z rozbawienia, starając się nie mruczeć, a Cienisty Wzrok mówi mu, że to była duża pszczoła. Płonący Ogień droczy się z nim, że pszczoły są bardziej niebezpieczne niż lisy. Kiedy Zapadnięty Skok sugeruje, że za krytykę krewnych Tygrysiej Gwiazdy mogą mieć kłopoty, Płonący Ogień i Mewi Lot krzywią się z niezadowoleniem, a Cienisty Wzrok i Świetlisty Krok zastygają w bezruchu i nie wiedzą, co powiedzieć.
Później, Cienisty Wzrok wraca ze swojego drugiego patrolu łowieckiego, nie złapawszy niczego, i przypomina sobie, że Płonący Ogień powiedział mu, że na początku, po przeprowadzce z Siedliska Dwunożnych, trudno mu było dostosować się do technik wojowników. Cienisty Wzrok podąża za Płonącym Ogniem i Świetlistego Skoku do stosu świeżej zwierzyny, gdzie pozostali złożyli swoją zdobycz.
Bezgwiezdna ziemia[]
Światło we mgle[]
Płonący Ogień jako pierwszy wykrzykuje imię Tygrysiej Gwiazdy, gdy Jeżynowa Gwiazda chwali go za okazanie odwagi i mądrości, wiedząc, że wśród nas jest oszust.
Bezgwiezdny Klan[]
Rzeka[]
Płonący Ogień i Słoneczny Promień spędzają poranek, wylegując się na słońcu. Są bliskimi przyjaciółmi od czasów kiedy bliżej się poznali, a Słoneczny Promień ma nadzieję, że pewnego dnia zostaną partnerami. Podczas gdy kotka przestrzega kodeksu i dąży do zostania mentorką, kocur lubi leniuchować i dokucza jej, że jest "idealną małą wojowniczką Klanu Cienia". Płonący Ogień przynosi Słonecznemu Promieniowi zdobycz, gdy ta przebywa w jaskini medyka, aby się wyleczyć, i żartuje, że musiał ponieść duże koszty, aby ją dla niej złapać. Przerywa im jednak Świetlisty Skok, która wściekle beszta Słoneczny Promień za to, że powiedziała bratu prawdę o swojej ranie. Słoneczny Promień prosi Płonący Ogień, by porozmawiał ze Świetlistym Skokiem w jej imieniu, na co ten niechętnie się zgadza. Kiedy Słoneczny Promień mówi kocurowi o swoich obawach związanych ze Świetlistym Skokiem i dziwnym zachowaniem Klanu Rzeki, ten, ku jej zaskoczeniu, nie wierzy jej i sugeruje, że powinna trochę wyluzować.
Podczas polowania z Krwawnikowym Liściem i Mewim Lotem oraz przesłuchiwania niektórych członków swojego klanu, Słoneczny Promień z przerażeniem dowiaduje się, że Płonący Ogień spędza ostatnio więcej czasu ze Świetlistym Skokiem. Pobratymcy z klanu zakładają, że są oni tylko przyjaciółmi, choć kotka chciałaby być kimś więcej niż tylko przyjaciółką Płonącego Ognia. Jednak Świetlisty Skok przybywa do obozu z wiadomością, że Płonący Ogień został uwięziony w wąskim tunelu między skałami po tym, jak zapadł się w nich. Świetlisty Skok odważyła się tam wejść, żeby złapać myszy, ale skały spadły na nią. Po uratowaniu go i zabraniu do jaskini medyka, Cienisty Wzrok opatruje złamaną łapę Płonącego Ognia, gdy ten jest nieprzytomny. Słoneczny Promień kłóci się ze Świetlistym Skokiem na temat jej przyjaźni z Płonącym Ogniem, choć ta upiera się, że są tylko przyjaciółmi, bo mają ze sobą wiele wspólnego. Następnego dnia Płonący Ogień budzi się, ale nadal jest nieprzytomny. Przyznaje Słonecznemu Promieniowi, że mimo iż ją kocha, nie sądzi, by mogli być partnerami.
Słoneczny Promień opłakuje utraconą przyjaźń z Płonącym Ogniem i postępuje lekkomyślnie, aby udowodnić Świetlistemu Skokowi i Płonącemu Ogniu, że nie jest tylko wyznawczynią kodeksu. Obserwuje ją z niepokojem, gdy przychodzi do medyka z zadrapaniami po próbie wyciągnięcia gołębia z zarośli. Słoneczny Promień martwi się, czy jego noga kiedykolwiek się dobrze zagoi, i pyta, czy teraz kocha Świetlisty Skok. Kocur odpowiada, że widzi w niej tylko przyjaciółkę i ma nadzieję, że będzie mógł się z nią zaprzyjaźnić. Na spotkaniu Słoneczny Promień mówi Płomiennej Łapie, że martwi się o Płonącego Ognia i Świetlisty Skok.
Niebo[]
Cień[]
Piorun[]
Wiatr[]
Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.
Gwiazda[]
Zmienne Nieba[]
Misja starszych[]
Superedycje[]
Cień Tygrysiego Serca[]
Płomień podąża za Iglicą do Gołębiego Skrzydła. Kotka pyta, czy to koty, których szukał Iglica. Iglica odpowiada, że spodziewał się dwóch kotów, a Gołębie Skrzydło mówi Tygrysiemu Sercu, kim jest ten kot. Płomień wypina pierś, mówiąc, że Iglica jest najlepszym uzdrowicielem. Dodaje, że pomaga Iglicy, a w zamian za to on opiekuje się nim. Iglica nie przyjmuje do wiadomości słów Płomienia i odwraca się. Odchodzi, mamrocząc coś do siebie podczas spaceru. Drugi kocur biegnie za przyjacielem i pyta, czy chce coś do jedzenia. Dzikus przechodzi obok niego, macha ogonem wzdłuż jego grzbietu i mówi, żeby poszedł poprosić Rękawicę o pomoc w polowaniu. Kocur zgadza się i ucieka, popychając Iglicę w stronę pręgowanego kocura, który leży w pasie słońca. Podczas gdy Dzikus mówi Tygrysiemu Sercu, że najwyraźniej spotkał Iglicę, kocur odpowiada, że Iglica powiedział, że się ich spodziewa, a Płomień wspomniał, że czarny kocur śni o różnych rzeczach, obserwując, jak kociak próbuje złapać nos Rękawicy swoimi łapkami. Dzikus mruczy, że Płomień jest dobry dla uzdrowiciela, choć nie wie, dlaczego chce spędzać tyle czasu z tak dziwnym kotem, ale dbają o siebie nawzajem.
Kiedy Tygrysie Serce zbiera Opiekuńcze Koty, by nauczyć je walki, Płomień siedzi podekscytowany obok Iglicy. Wyskakuje do przodu, gdy Iglica proponuje, że będzie przynętą na lisy. Iglica przytyka swój pysk do głowy Płomienia i informuje go, że musi zostać z Gołębim Skrzydłem, aby zapewnić jej zajęcie by nie martwiła się o Tygrysie Serce. Uzdrowiciel rzuca spojrzenie Tygrysiemu Sercu, co wywołuje u wojownika drganie wąsów z rozbawienia, ponieważ uważa, że Iglica doskonale wie, jak postępować z kotkiem i być może nie jest tak szalony, jak się wydaje.
Płomień wypręża pierś i oświadcza, że potrafi to zrobić, po czym podchodzi do Gołębiego Skrzydła, przechwalając się, że jest najlepszy w zajmowaniu czymś kotów, podczas gdy Iglica mówi mu, że on zajmuje się nim cały czas, a Gołębie Skrzydło nawet nie pomyśli o Tygrysim Sercu, gdy on jest w pobliżu. Po przepędzeniu lisów i wypełnieniu ich nory, Iglica leży obok Płomienia w domu Opiekuńczych Kotów. Kocurek przysuwa się bliżej chudego kocura i pyta Iglicę, czy nauczy go, które zioło jest które. Czarny kocur odpowiada, że oczywiście, że tak, i liże go po głowie.
Następnego dnia Tygrysie Serce budzi się i widzi, jak Iglica wstaje z posłania. Opiekuńczy Kot spogląda na Płomienia, który wciąż śpi wśród pozbawionych futra skór, po czym skrada się w stronę wejścia. Tygrysie Serce jest zdezorientowany, ponieważ Iglica zazwyczaj nigdy nie wychodzi bez swojego przyjaciela. Ciemny kocur podąża za czarnym kotem, ale uzdrowiciel mówi i Tygrysie Serce ujawnia się po tym, gdy go znajduje. Iglica mówi brązowemu kocurowi, że potrzebuje czasu do namysłu, a nie bycia ciągle śledzonym przez Płomienia.
Po tym, jak Tygrysie Serce przynosi skrawki dla Opiekuńczych Kotów, Płomień podchodzi do Iglicy, trzymając w pysku tłuste kawałki karmy, po czym rzuca je na łapy chudego kota, a oczy mu błyszczą, gdy mówi czarnemu kocurowi, co ma dla niego. Gdy Dzikus wyrusza z Iglicą i Mrówką, Gołębie Skrzydło chce iść z nimi, ale trudno jej się zdecydować, ponieważ bardzo martwi się o swoje kociaki. Szara kotka pyta Tygrysie Serce, czy Płomień i Fistaszka dobrze zaopiekują się jej dziećmi, a ten zachęca ją do pójścia, twierdząc, że młody rudo-biały kocur uchroni je przed kłopotami.
Dzikus przygotowuje się do poprowadzenia patrolu, by zabrać jedzenie od Dwunożnych, a gdy tylko odchodzą, pojawia się Pomień, pytając, czy może iść. Tygrysie Serce ostrzega go przed ogromną liczbą Dwunożnych, którzy mogą go spotkać, a mimo wzrostu Płomienia, ciemnobrązowy kocur nie chce zgubić go w tłumie. Rudy kociak błaga Tygrysie Serce, żeby poszedł, dodając, że jest nudno, bo Iglica zajmuje się nowymi kotami. Dzikus przygotowuje się do wyruszenia, a Płomień oświadcza, że chce iść. Szylkretowa kotka zgadza się i przypisuje go do pilnowania ich kryjówki razem z Kropką.
Koty wyruszają w drogę, a po dotarciu do miejsca Dwunożnych, Kropka decyduje, gdzie będzie pilnować skrytki. Dzikus pozwala bladej rudej kotce tam zostać, a Płomień zostaje z nią w tyle, podczas gdy patrol rozdziela się, szukając potrzebnych rodzajów mięsa. Tygrysie Serce i jego patrol natrafiają na głuszca, a kiedy już go mają, wraca do Płomienia i Kropki. Zauważa, że Płomień wpatruje się w ptaka szeroko otwartymi oczami i mówi, że nie widział jeszcze tak dużej zdobyczy.
Wciąż w miejscu spotkań pojawia się Mgła i jej włóczędzy. Przywódczyni włóczęgów próbuje odebrać królika Tygrysiemu Sercu, a ona i jej koty w końcu zaczynają walczyć. Pręgowany kocur ma przewagę nad zwinną kotką, ale wpada na Dwunożnego, co powoduje chaos. Ucieka, a Płomień wpatruje się w niego, każąc Opiekuńczym Kotom zabrać co się da i odejść. Szybko odchodzą z jedzeniem, Dwunożni wciąż krzyczą za nimi, a Płomień zatrzymuje się z Kropką, gdy Tygrysie Serce staje, by złapać oddech. Mgła i jej włóczędzy podążają za nimi do zaułka, ale po krótkiej konfrontacji Tygrysie Serce grozi Mgle, co sprawia, że ta wycofuje się i odchodzi. Dzikus wytyka Tygrysiemu Sercu, że nie wszystko trzeba załatwiać pazurami, bo nie każdy chce być wojownikiem, ale Płomień oświadcza, że chce, a Tygrysie Serce mówi, iż cieszy się, że nie jest sam. Dzikus obmyśla plan pozbycia się gangu Mgły poprzez przegonienie lisów z jej starego domu, a gdy ona i Tygrysie Serce wpadają na kolejne pomysły, Płomień z niepokojem obserwuje ich poczynania. Opiekuńcze Koty rozpoczynają szkolenie bojowe, a młody kocur bierze w nim udział, trenując z Tygrysim Sercem. Młody kocurek układa sobie futro tak, by wydawał się większy, po czym udaje mu się chwycić nogę kotki i uderzyć w nią łapami. Tygrysie Serce chwali go, mówiąc, że będzie z niego dobry wojownik, a Płomień zgadza się z entuzjazmem.
Później, gdy Cień znika ze Światełkiem i Skoczką, Gołębie Skrzydło gorączkowo pyta Płomienia, czy ich nie widział. Kotka przeprasza, wypluwając zioła, z którymi pracował, a on mówi karmicielce, że był zajęty, więc nie widział, jak odchodzili. Następnego ranka, kiedy Dzikus zabiera kilka kotów na poszukiwania, Płomień opiekuje się kociętami Tygrysiego Serca i Gołębiego Skrzydła, które postanawiły podążać za patrolem. Po zapoznaniu się z wizją, Tygrysie Serce podejmuje ostateczną decyzję o powrocie do Klanu Cienia ze swoją towarzyszką i potomstwem. Dzikus przywołuje inne Opiekuńcze Koty, a Płomień podąża za nimi wraz ze swoim przyjacielem Iglicą. Biało-rudy kociak deklaruje, że chce odejść, broniąc się, że też może trenować i pomóc w podróży. Iglica zgadza się ze swoim młodym przyjacielem i decyduje się pójść z grupą. Żegnając się, grupa wyrusza w drogę, a Płomień, Iglica i Cynamon szybko podążają za nimi. Mały kocur pyta, jak opuszczą miasto, a Tygrysie Serce odpowiada, że muszą znaleźć piorunowe węże. Płomień idzie z Iglicą za grupą, podczas gdy Tygrysie Serce prowadzi ich dalej.
Na stacji kolejowej Płomień tuli się do pozostałych kotów, a zapach ich strachu jest bardzo silny. Tygrysie Serce odnajduje swojego starego przyjaciela, Dziarskiego, który zgadza się poprowadzić mały patrol ze stacji, a koty podążają za nim. Idąc, Płomień spogląda przez krawędź na tory, zauważając, jak daleko spadają w dół, i wydaje z siebie krzyk przerażenia. Gdy Dziarski każe mu skoczyć, biało-rudy kocur przełyka nerwowo ślinę. Iglica ma sen i Tygrysie Serce przygląda się temu, a Płomień ostrzega go, by mu nie przeszkadzał.
Piorunowy wąż ryczy na torach, sprawiając, że Płomień schronił się z Iglicą pod ścianą. Gdy ogromny potwór zjeżdża z torów i oddala się, młody kocurek pyta czarnego kota, czy jest ranny, zastanawiając się, czy wyczuwa on w powietrzu gęsty zapach piorunów. Patrol idzie dalej, Iglica zostaje w tyle, więc Płomień zachęca go, by szedł szybciej i nie zgubił się. Tygrysie Serce wyczuwa zapachy z zewnątrz, co ekscytuje Płomienia i pozostałe Opiekuńcze Koty, a kot mówi, że nigdy nie był poza miastem. W końcu grupa opuszcza miasto.
Tygrysie Serce wspomina, jak dwa dni temu Płomień złapał własnego królika, zabijając go szybko, mimo jego wielkości. Myśli o tym, jak szczęśliwy wydaje się młody kocur, kiedy poluje, ale teraz, kiedy idzie, zauważa, że Płomień trzyma się kurczowo boku Iglicy. Czarny kocur krzyczy o wizji, a biało-rudy kocur broni go, błagając, by uwierzył jego przyjacielowi. Tygrysie Serce mówi Iglicy, że grupa musi najpierw odpocząć, ale Płomień ostrzega, że chudy kot nie odpocznie, dopóki nie znajdzie pomarańczowego słońca.
Późnym wieczorem Płomień z niepokojem mówi Tygrysiemu Sercu i Gołębiemu Skrzydłu, że Iglica zniknął, i mówi im, że jego zdaniem chudy czarny kot poszedł znaleźć słońce, o którym mówił. Młody kocur kieruje ich do miejsca, w którym czarny kot wędrował, mówiąc, że muszą go znaleźć, zanim zamarznie na mrozie. Tygrysie Serce zgadza się go odszukać i podąża za wskazówkami Płomienia, by znaleźć Iglicę, wyczuwając strach i niecierpliwość młodego kota. Płomień idzie przodem, a Tygrysie Serce ma mu to za złe, bo nie chce pozwolić, by cierpiał z powodu głupoty Iglicy. Gdy ciemnobrązowy kot zauważa sowę, ta jeszcze bardziej przeraża Płomienia, który pyta, czy to dobry zabójca, sugerując, że boi się o życie Iglicy. Gołębie Skrzydło zauważa budynek Dwunożnych i biało-rudy kocur rusza w jego kierunku, krzycząc o zapachu przyjaciela. Mówi, że ten budynek musiał być tym, o czym śnił Iglica, a wewnątrz budynku znajdują Iglicę z Pluskającym Ogonem i Jagodowym Sercem.
Płomień wspomina, że Mrówka I Cynamon będą chcieli wiedzieć, czy Iglicy nic się nie stało, machając ogonem. Pyta byłych wojowników Klanu Cienia, czy wrócą z nim i patrolem, podczas gdy Tygrysie Serce opowiada swoją historię o tym, jak znalazł się w tym miejscu, w którym są. Po tym, jak Światełko prawie została trafiona przez piorunowego węża, Iglica mówi, że muszą opuścić szyny, a Płomień popiera przyjaciela, broniąc jego słów. Tygrysie Serce w końcu się zgadza i odchodzą od torów, na których jeżdżą piorunowe węże.
Grupa kontynuuje spacer, podczas gdy Płomień idzie z Iglicą przodem, przemykając między drzewami, czasem oglądając się za siebie, by sprawdzić, czy co dzieje się z Gołębim Skrzydłem i jej kociętami. Koniczynowa Stopa prosi o zwolnienie tempa, ale choć Tygrysie Serce się zgadza, dostrzega Płomienia znikającego z przyjacielem za wzniesieniem i zastanawia się, o co chodzi. Kocur dogania ich i pyta o możliwość zwolnienia tempa. Kiedy pyta, czy Iglica wie, dokąd zmierza, w oczach Płomienia pojawia się zwątpienie, co przeraża Tygrysie Serce. Brązowy kocur pyta Płomienia, czy powinien dać się prowadzić uzdrowicielowi, ale gdy ten broni Iglicy, nie może spojrzeć w bursztynowe oczy Tygrysiego Serca. Dzięki słowom Iglicy patrol znajduje rzekę, po której płynie łódź. Jednak gdy koty zaczynają się przeprawiać, łódź zaczyna wzbijać się w powietrze. Iglica nurkuje, by uratować Skoczkę, ale wpada do rzeki, a Płomień gorączkowo szuka swojego przyjaciela. Widać, że kot cierpi, bo Iglicy nie udało się dopłynąć do żadnego z brzegów i pyta, dlaczego nie przeprawił się w inny sposób.
Kiedy Pluskający Ogon wspomina o Iglicy, Płomień spogląda na niego pytająco z pytaniem, czy naprawdę wierzy w to, co powiedział uzdrowiciel. Młody kocur nadal opłakuje stratę przyjaciela, z bólem w bursztynowych oczach spoglądając na rzekę, która go zabrała, zanim odchodzi z patrolem. Tygrysie Serce sugeruje, by nadać Iglicy imię wojownika, i przy poparciu patrolu nadaje mu imię Iglicowy Wzrok; Płomień powtarza imię przyjaciela, a patrol wiwatuje. Kocur mówi Tygrysiemu Sercu, że będzie czuwał przy Iglicowym Wzroku, bo tak, według słów Wróblego Ogona, robią wojownicy, gdy ktoś umiera. Jagodowe Serce zaczyna rodzić, a gdy to się dzieje, Tygrysie Serce siedzi z Płomieniem kawałek dalej, choć rudo-biały kocur nie odzywa się w miarę upływu nocy, co pozwala brązowemu kocurowi sądzić, że nadal czuwa. Po tym, jak karmicielka kończy rodzić, Gołębie Skrzydło informuje Tygrysie Serce, że nazwała jedno kocię na cześć Iglicowego Wzroku, a Płomień poszedł je zobaczyć. Pyta, czy młody kot żałuje, że przyszedł z grupą, ale jej partnerka zapewnia ją, że Płomień musi chcieć uhonorować przyjaciela, zostając z nimi.
Księżyc później Płomień pojawia się, gdy Tygrysie Serce oznajmia, że jego syn miał sen. Tej samej nocy młody kocur udaje się z Cynamonem na poszukiwanie ziół, które dodają kotom siły. Gdy kociaki się bawią, nadlatuje sowa i łapie Tygrysie Serce, a następnie zrzuca go z dużej wysokości. Tygrysie Serce budzi się po upadku i zauważa Mrówkę obok Płomienia, w grupie z innymi kotami. Cynamon mówi, że z Tygrysim Sercem jest coś nie tak, a Płomień przyznaje, że z takimi obrażeniami jak jego nigdy nie radzono sobie wśród Opiekuńczych Kotów. Po otrzymaniu imienia i żyć przywódcy, Tygrysie Serce wraca do Klanu Cienia, gdzie spotyka Brunatną Skórę, Gołębie Skrzydło i swój mały patrol. Jego matka zwraca się do Płomienia, Mrówki i Cynamonu, mówiąc, że przyprowadziła zarówno starych, jak i nowych wojowników, a kiedy Klan Cienia zaczyna wiwatować, Płomień dołącza do nich.
Nadzieja Wiewiórczego Lotu[]
Został wojownikiem o imieniu Płonący Ogień.
Przysięga Szarej Pręgi[]
Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.
Serce Bluszczowej Sadzawki[]
Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.
Nowele[]
Klan Brunatnej Skóry[]
Brunatna Skóra widzi Płonącą Łapę i Mrówczą Łapę dzielących języki w obozie. Później widać jak kocur wyleguje się w słońcu wraz z Osmolonym Futrem i Jałowcowym Pazurem.
Rebelia Plamistego Futra[]
Krewni Stokrotki[]
Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.
Cytaty[]
| “ | Płomień: Chcę być wojownikiem! Tygrysie Serce: Jesteś za młody. Płomień: A oni to już nie są! Tygrysie Serce: Będą musieli trenować przez wiele księżyców. Płomień: Ja też mógłbym trenować. Proszę, chcę iść z wami. Zająłbym się waszymi kociętami. Gołębie Skrzydło: Przecież sam nim jesteś. Iglica: Pozwólcie mu iść. To mi ułatwi podjęcie decyzji.
|
” |
—Płomień, chcąc udać się nad jezioro, "Cień Tygrysiego Serca", strona 299 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne) | ||
| “ | Wężowy Ząb: Czy burza nie zajmuje ci czasu? Myśleliśmy, że przygotowałeś się do powodzi. Płonąca Łapa: Może słońce świeci na terytorium Klanu Pioruna. Ciosany Kamień: Słońce zawsze świeci na terytorium Klanu Pioruna.
|
” |
—Wężowy Ząb, Płonąca Łapa i Ciosany Kamień do Jeżynowej Gwiazdy i Olchowego Serca, "Gniew burzy", rozdział 22 (tłumaczenie nieoficjalne) | ||
| “ | Oni uwielbiają życie wojownika. Zwłaszcza Płonąca Łapa. To tak, jakby został urodzony do bycia wojownikiem.
|
” |
—Koniczynowa Stopa do Drzewa o Płonącej Łapie, "Gniew burzy", rozdział 2 (tłumaczenie nieoficjalne) | ||
| “ | Są na nim kształty, takie jak te, które Iglica rysował czasem w ziemi, żeby pokazać mi, jak wyglądają jego wizje. | ” |
—Płomień, "Cień Tygrysiego Serca", strona 332 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne) | ||
| “ | Falujący Ogon: Jak teraz, po zniknięciu Iglicy, znajdziemy drogę do domu?. Płomień: Och, teraz mu wierzysz? Iglica zginął, próbując wam pomóc. Czy tylko tobie przeszkadza, że nie mamy już przewodnika?. Falujący Ogon: Oczywiście, że nie, ale jak znajdziemy miejsce, w którym.... Wróbli Ogon: Falujący Ogon nie chciał okazać braku szacunku. Ale musimy wrócić do domu, zanim Jagodowe Serce zacznie rodzić. |
” |
—Falujący Ogon, Płomień i Wróbli Ogon o Iglicy, "Cień Tygrysiego Serca", strona 364 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne) | ||
| “ | Słoneczny Promień: Nic się nie stało. To znaczy, powinieneś był wiedzieć lepiej, gdy wchodziłeś do tego tunelu! Ale wyzdrowiejesz, a potem wszystko będzie dobrze, a my.... Płonący Ogień: Chciałem Ci powiedzieć... planowałem Ci powiedzieć... Kocham Cię, myślę, że zawsze będę, ale nie sądzę, żebyśmy byli dobrymi partnerami. Za bardzo się różnimy. I nie byłoby w porządku, gdybyś musiała czekać, aż wyzdrowieję - jeśli w ogóle wyzdrowieję - a potem nie miałoby się to udać. Wszystko w porządku?. Słoneczny Promień: Tak, nic mi nie jest. Nie musisz się o mnie martwić. Po prostu myślałam, że jesteś innym kotem.
|
” |
—Płonący Ogień ujawnia swoje uczucia Słonecznemu Promieniowi, "Rzeka" strony 165-166 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne) | ||
Ciekawostki[]
- Kate uważa, że Płonący Ogień miał trzy lub cztery księżyce na początku Cienia Tygrysiego Serca[14].
- Także wyjawiła, że Płonący Ogień był porzuconym/zaginionym kociakiem, którego znalazł podczas swoich podróż Iglica[8].
Zobacz także[]
Galeria[]
Bazy postaci[]
Ta grafika może być używana poza Wojownicy Wiki (z wyjątkiem innych wikii) jedynie do przedstawienia wyglądu tej postaci, w niezmienionej formie, koniecznie za podaniem źródła. Więcej.
Oficjalne rysunki[]
Przypisy[]
- ↑ 1,0 1,1 Wyjawione w "Rzece ognia", strona 252 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Zaginionych gwiazdach", spis klanów
- ↑ 3,0 3,1 Wyjawione w "Gniewie burzy", spis klanów
- ↑ 4,0 4,1 Wyjawione w "Cieniu Tygrysiego Serca", strona 143 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Cieniu Tygrysiego Serca", rozdział 35
- ↑ Wyjawione w "Cieniu Tygrysiego Serca", rozdział 14
- ↑ Wyjawione w "Skrytych cieniach", strona 150 (angielskie wydanie)
- ↑ 8,0 8,1 Wyjawione przez Kate na jej blogu
- ↑ Wyjawione w "Niebie", strona 300 (angielskie wydanie)
- ↑ 10,0 10,1 10,2 Wyjawione w "Misji starszych", strona 10 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Gwieździe", rozdział 8 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Niebie", strona 9 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione w "Cieniu Tygrysiego Serca", strona 363 (angielskie wydanie)
- ↑ Wyjawione przez Kate na jej blogu