Wojownicy Wiki

Prosimy zapoznać się regulaminami:
- wiki,
- dyskusji,
- blogów,
- baz.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wojownicy Wiki
Wojownicy Wiki
Advertisement
Wojownicy Wiki
Uwaga! Ten artykuł może zawierać spoilery. Jeżeli nie chcesz sobie psuć radości z czytania, zawróć stąd jak najszybciej.
Jednooki zamordował mojego ojca! Zrobię to dla Pieszczocha. To ja zwabię tutaj Jednookiego!

—Futro Wróble planuje zemstę na Jednookim za śmierć Pieszczocha, "Gorejąca Gwiazda", strona 303


Wróbla Gwiazda (ang. Sparrowstar) - dawna druga przywódczyni Klanu Nieba, dawniej pierwsza osadniczka w obozie Nieba Czystego i obozie Cienia Wysokiego. Obecnie przebywa w Klanie Gwiazdy.

Opis[]

Wróbla Gwiazda to szylkretowa kotka z białymi łapami[7], gładką i lśniącą sierścią[11] z brązowymi znaczeniami, czarną plamą na gardle jak u wróbla[12], białym brzuchem[13], plamistym ogonem[14] i bursztynowymi oczami[15]. Wygląda podobnie do swojej matki, Ogona Żółwia[16] i ma ten sam cętkowany wzór na futrze co ona[11].

Historia[]

Córka Ogona Żółwiego oraz despotycznego kota domowego Pieszczocha; Futro Wróble została wychowana na wrzosowisku przez swoją matkę i przybranego ojca, Skrzydło Szare. Podczas gdy Serce Łupane był delikatny, a Ślepia Sowie dociekliwy, to ciekawość oraz zapalczywa śmiałość zaprowadziły ją prosto do lasu Nieba Czystego, aby znaleźć odpowiedzi na temat jej biologicznego ojca, których zawsze jej odmawiano. Lecz gdy to kocię o dzielnym sercu znajdzie się naprzeciwko bezwzględnego włóczęgi, to czy jej śmiałe serce będzie wystarczającym wsparciem, aby to przetrwać?

—Opis z oficjalnej strony (nieoficjalne tłumaczenie)

Futro Wróble była pierwszą zastępczynią Klanu Nieba w czasie rządów Niebiańskiej Gwiazdy w lesie. Futro Wróble, Serce Łupane i Ślepia Sowie urodzili się Ogonowi Żółwia na wrzosowisku jako członkowie obozu Cienia Wysokiego. Kocięta nie miały pojęcia o tym, że ich prawdziwy ojciec to kot domowy, wychowując się pod okiem adoptowanego ojca, Skrzydła Szarego. Pewnego dnia Futro Wróble została porwana z rodzeństwem przez ich prawdziwego ojca, Pieszczocha do Siedliska Dwunożnych. Pieszczoch pragnął zamienić swoje kocięta w koty domowe, takie jak on, jednak nie udało mu się to, ponieważ szybko przybyli Ogon Błyskający, Piorun i Rzeka Falująca, by uratować Futro Wróble i jej braci. Gdy koteczka i jej bracia powrócili do obozu, otrzymali wstrząsającą wiadomość; ich matka, Ogon Żółwia zginęła potrącona przez potwora na Drodze Grzmotu, kiedy próbowała desperacko ich odnaleźć. Futro Wróble była wściekła na Pioruna, że sprowadził ich do pustego domu, ale wybaczyła mu, gdy uwierzyła w to, że Skrzydło Szare zaopiekuje się nimi jak gdyby byli jego własnymi kociętami. Kiedy Pieszczoch dołączył do Obozu Nieba Czystego kotka, chcąc dowiedzieć się o nim więcej, poszła w jego ślady. Pieszczoch później zginął, ratując ją przed Jednookim, a następnie Futro Wróble dołączyła do obozu Nieba Czystego. Ryzykowała swoje życie, by zwabić Jednookiego na wrzosowisko w imię Pieszczocha, co pokazało, że jest niezwykle lojalna wobec Nieba Czystego, wskutek czego ostatecznie została mianowana jego pierwszą zastępczynią. Po odejściu jasnoszarego kocura w zaświaty została drugą przywódczynią Klanu Nieba, a po swojej śmierci trafiła do Klanu Gwiazdy.

Fabuła[]

Świt Klanów[]

Uderzenie pioruna[]

Kotka rodzi się Ogonowi Żółwiemu i Pieszczochowi, wraz dwójką braci.

Skrzydło Szare czuje ten sam związek z kociętami, co z Ptaszyną Trzepoczącą i Szczytem Szczerbatym i uważa je za doskonałe. Następnie szepcze do Ogona Żółwiego, że szylkretka wygląda jak ona i zauważa, że wraz z jej rodzeństwem, są wojownikami. Patrząc na kociaki, mówi się, że futro koteczki wyschło i spuszyło się, po czym ta przewraca się na jej plecy, machając łapkami w powietrzu. Jej matka sugeruje postawienie kociątka, a Skrzydło Szare rusza ją, gdy wielokrotnie się przewraca i wydaje głośną serię pisków. Kiedy jest wyprostowana, potyka się do przodu i upada obok matki, a jej jęki ustają, gdy zaczyna ssać.

Księżyc później, Futro Wróble z rodzeństwem wypadają z legowiska i bawią się z Szczytem Szczerbatym. Mówi się, że rosną silne i coraz bardziej ruchliwsze, a Ogon Żółwia ma ich na oku. Kotka następnie informuje Skrzydło Szare o imionach swoich kociąt i wspomina, że koteczka z szylkretowym futrem jest Futrem Wróblim. Wspomniana zauważa, że matka powiedziała, że mogą wyjść na wrzosowisko, i przytula głowę do jej boku, mówiąc jej, że wystarczająco się umyła. Wychodząc, szarżują na zbocze i zatrzymują się ze zdumieniem, gdy widzą świat na zewnątrz. Futro Wróble pyta, czy mogą iść w góry, ale Skrzydło Szare odmawia.

Szylkretka z rodzeństwem biegają podekscytowani po wrzosowisku, goniąc motyle i chrząszcze. Kiedy Pszczółka prosi o dołączenie do grupy, kociaki zaczynają podskakiwać z podniecenia. Futro Wróble powtarza po Sercu Łupanym, że Pszczółka będzie z nimi żyć, ale matka każe im się uciszyć. Kiedy przybyszka wspomina Pieszczocha, Futro Wróble uderza w nogę Ogona Żółwiego i pyta kocura. Ta odpowiada, by sobie nie zawracała nim głowy i zamiata ogonem, zbierając kociaki.

Kiedy Skrzydło Szare budzi się ze snu, widzi Kwiat Słotny z trójką kociąt, stojących wokół krawędzi wgłębienia w półkolu i ta spogląda na niego z futrem mierzwionym przez wiatr. Futro Wróble pyta, czy ma mieszkać w ich legowisku, a kociaki wydają z siebie podekscytowane piski, rzucając się w dół zagłębienia, lądując obok matki i przybranego ojca. Następnie bawią się na dnie doliny i piszczą z podniecenia, gdy skaczą na siebie i tarzają się w pyle.

Futro Wróble pędzi w górę zbocza w stronę Skrzydła Szarego zatrzymując się przed nim, błagając, by się z nimi pobawił. Ten pyta o zasady gry, a koteczka wyjaśnia, że Ślepia Sowie jest lisem, spoglądając na niego przez ramię, gdy podskakuje po zboczu przed nimi. Dodaje, że kiedy atakuje, muszą odskoczyć mu z drogi, a Skrzydło Szare uważa to za dobrą grę treningową. Następnie idą na dno zagłębienia, a kocurek rzuca się na siostrę, lecz ta czeka do ostatniej chwili, zanim odskakuje na bok.

Następnie wuja z zachwytu i przewraca się wśród pyłu, a Skrzydło Szare wiruje, by ją zaatakować, lecz dostaje ataku astmy. Kociaki tłoczą się wokół niego z oczami wielkimi z zaniepokojenia, a ich ciałka utrudniają kocurowi oddychanie. Ten postanawia jednak nie odpychać ich, a Ogon Żółwia informuje kocięta, aby wróciły, delikatnie je odpychając. Ślepia Sowie z siostrą przytulają się bliżej Skrzydła Szarego, dotykając go noskami, a Futro Wróble mówi, że nigdy nie mieli takiego ojca i pyta, czy był dla nich po prostu jak ojciec. Wpatrują się w Skrzydło Szare z oczami pełnymi nadziei i miłości, a ich matka odpowiada, że był nim. Obłok Plamisty następnie wskazuje kociaki, a matka zbiera je i odgania. Gdy Obłok Plamisty z Skrzydłem Szarym zostaną sami, ten pierwszy zauważa, że nie tylko kociaki go potrzebują.

Następnego dnia, Ogon Żółwia śpi z kociakami, które leżą obok niej rozciągnięte. Kiedy Skrzydło Szare wyrusza na polowanie dla kotki, zdaje sobie sprawę, że gdyby nie opuścił gór, nie zostałby (przybranym) ojcem Futra Wróblego, Ślepi Sowich i Serca Łupanego, a jeśli zimna pora będzie tak samo łagodna jak ostatnia, kociaki urosną silne i zdrowe. Jednak wspomniane podbiegają do niego, a kocur każe im odejść, przez co szylkretka błaga go wielkimi oczami. Dodaje, że żaden kociak nie jest zbyt młody, by nauczyć się dobrych umiejętności łowieckich, a kocur patrzy na nią surowo, zastanawiając się, skąd wzięła ten pomysł.

Skrzydło Szare informuje kociaki, że się przeziębią, ale muszą pozostać blisko siebie i niego oraz robić to, co im każe. Te kiwają energicznie głowami i podążają za kocurem na wrzosowisko, zdradzając podekscytowania drgającymi wąsami i błyszczącymi oczami. Gdy kocur lokalizuje zająca, informuje kociaki, aby na niego spojrzały, wskazując go ogonem. Serce Łupane wskazuje, że jest małym zajączkiem, a Futro Wróble pyta, czy jego rodzice byliby zaniepokojeni, gdyby nie wrócił do domu. Skrzydło Szare im wyjaśnia, że muszą polować, aby przeżyć, przypominając sobie śmierć Ptaszyny Trzepoczącej. Trójka kociąt wymieniają niepewne spojrzenia, zanim kocur pokazuje im, jak polować.

Pyta kocięta, dlaczego jest dobrze, kiedy wiat wieje im po włosie, a Futro Wróble odpowiada jasno, że mogą wyczuć zająca, ale on ich już nie. Zauważa, że ma rację, na co ta wypina dumnie pierś. Jednak gdy kocur poluje, dostaje ataku astmy a kociaki gromadzą się wokół niego, wydając niespokojne piski, a ich ciałka napierają na niego. Pytają, czy znowu jest chory, a kocur warczy z bólu. Przeprasza i patrzą na siebie, a kociaki pomagają mu przynieść zająca do obozu. Gdy wchodzą do środka, Skrzydło Szare zauważa Ogona Żółwiego, i mówi jej, że kocięta dobrze sobie radziły podczas pierwszego polowania. Futro Wróble następnie wylewa z siebie potok słów, wyjaśniając, co się stało.

Ogon Żółwia każe im przenieść zająca do centrum obozu, a Szczyt Szczerbaty oferuje pomoc. Kociaki następnie odciągają zająca, a kotka zauważa, że Skrzydło Szare nie może ich nauczyć polowania, tak dobrze jakby chciał, i pyta, dlaczego odepchnął kociaki na bok. Gdy ten wyjaśnia, Ogon Żółwia odpowiada, że nie chce słyszeć o tym, jak spycha kociaki. Kiedy Skrzydło Szare wzywa pobratymców, szylkretka wskakuje na Ślepia Sowie, twierdząc, że go dopadnie, ale matka ich rozdziela. Gdy Cień Księżycowy umiera, Ślepia Sowie z Futrem Wróblim podbiegają, by dołączyć do Serca Łupanego, a Skrzydło Szare informuje ich, że Szczyt Szczerbaty będzie się nimi na razie opiekował. Koteczka twierdzi, że zna świetne zabawy, a kocur dodaje, że nie muszą oglądać pochówku Cienia Księżycowego. Kiedy już prowadzi kociaki do swojego brata, te podskakują wokół nich, gdy idą przez obóz.

Gdy Skrzydło Szare wraca, dowiaduje się, że Ślepia Sowie zaginął, a Szczyt Szczerbaty wyjaśnia, że pomagał Futru Wróblemu i Sercu Łupanemu, kiedy wyszedł. Brat informuje go, że musiał obserwować całą trójkę naraz, a koteczka z Sercem Łupanym stają w dole zbocza z szeroko otwartymi i przerażonymi oczami. Skrzydło Szare pyta, czy kociaki wiedziały o jego zniknięciu, a koteczka szura przednimi łapkami w ziemi z opuszczoną głową. Ogon Żółwia pyta, czy cokolwiek wie, a szylkretka niechętnie przyznaje, że jej brat twierdzi, że złapie zająca. Skrzydło Szare pyta, dlaczego nie powiedziała tego Szczytowi Szczerbatemu, a ta cofa się, odpowiadając, że nie wierzyła, że naprawdę chce złapać zająca i myślała, że się przechwala, dodając, że naprawdę nie sądziła, że to zrobi. Kocur postania znaleźć kocurka, a gdy ten się odnajduje, dwójka rodzeństwa pędzą do brata i wtulają nosy w jego futro.

Pierwsza bitwa[]

Gdy Skrzydło Szare rozmawia z Bardą, myśli o Futrze Wróblim i jej rodzeństwie śpiącym obok niego oraz o jego miłości do tych kociaków.

Podczas dyskusji o tym, czy koty z torfowisk powinny zaatakować pierwsze, czy nie, trójka rodzeństwa bawią się na skraju polany. Szylkretka woła, że będzie myszą, zanim jej bracia przedrą się przez busz. Narzeka, że to niesprawiedliwe i nie miała szansy się ukryć. Gdy rozmawiają o zabawie Skocz Na Ptaka, Skrzydło Szare każe im nie przeszkadzać. Oczy Futra Wróblego rozjaśniają się z podekscytowania, gdy sugeruje, by cofnąć się pod jeżyny i zobaczyć, jak daleko mogą się wspiąć po gałęziach. Kiedy kocur sugeruje, by koty zapolowały, koteczka pyta, czy czas coś zjeść, ale matka wkrótce ją uspokaja. Gdy kilkukrotnie ogląda się na Pioruna, aby mu się przyjrzeć, razem z rodzeństwem otaczają kocura i zasypują go pytaniami.

Gd Skrzydło Szare wskakuje na skałę, aby przemówić, Futro Wróble biegnie w stronę matki, a ta mówi im, że kociaki nie mogą polować dla siebie - nie są na tyle dorosłe, by wszystko usłyszeć. Szylkretka się nie zgadza, mówiąc jej, że wczoraj złapała motyla, ale kiedy Ogon Żółwia każe im się bawić, odchodzi z braćmi.

Później koteczka wskakuje do legowiska rodziców i ogłasza, że tej nocy śpi najbliżej Skrzydła Szarego. Pyta, dlaczego Ogon Żółwia jest wściekła, ale każą jej wracać do jedzenia. Porusza się, gdy Ślepia Sowie stoi na jej ogonie, ale matka ją ucisza.

Następnego dnia, Szczyt Szczerbaty uczy Futro Wróble atakowania wciąż ciepłego królika. Koteczka sycząc, skacze i ląduje na zwierzynie, a jej pazury wbijają się głęboko w jego futro. Wgryza się w kark i próbuje roztrząsnąć go zębami. Piorun z Szczytem Szczerbatym kłócą się, a szylkretka wskazuje, że muszą nauczyć się walczyć. Błaga starszych kocurów, aby ich nauczyli walczyć, jednak ci każą jej się odsunąć. Szczyt Szczerbaty następnie wskazuje Futru Wróblemu i Ślepiom Sowim biegnącego Serce Łupane, mówiąc, że należą do wrzosowiska.

Kiedy Wietrzna Sprinterka i Janowcowe Futro mówią Skrzydłu Szaremu, że spodziewają się kociąt, ten myśli o Futrze Wróblim i jej braciach. Kiedy wskakuje na skałę, aby ogłosić tę wiadomość, zauważa na polanie rodzeństwo z Ogonem Żółwim.

Następnego dnia po rozmowie Nieba Czystego z Piorunem, ten drugi biegnie w stronę Pieszczocha, i pyta, jak wyglądają jego kociaki, w tym Futro Wróble. W międzyczasie, szylkretka narzeka, że nie jeździła wystarczająco długo borsuczą przejażdżką, a Ślepia Sowie już da razy był wzięty. Matka ucisza ją i każe jej bawić się Szczytem Szczerbatym i bratem. Kiedy ten pierwszy żartobliwie udaje, że zaczyna miażdżyć Ślepia Sowie, koteczka sapie, że go uratuje. Kiedy Piorun mówi Skrzydłu Szaremu o swoim spotkaniu z Pieszczochem, ten widzi szylkretkę z bratem próbujących prześcignąć się nawzajem w trawie, i decyduje, że nigdy nie spotkają swojego biologicznego ojca.

Po utarczce z kotami wrzosowiska, Pieszczoch pyta, gdzie są jego kociaki, a Skrzydło Szare przypadkowo zdradza ich lokalizację. Ogon Żółwia próbuje go powstrzymać, ale kiedy Pieszczoch pyta, czy kociaki chciałyby go poznać, kotka mówi, jak bardzo je kocha.

Trójka rodzeństwa mrugają sennie, gdy matka z innymi pędzą dookoła podczas porodu Wietrznej Sprinterki. Futro Wróble zgadza się pomóc w pilnowaniu Skrzydła Szarego z powodu jego świszczącego oddechu, podczas gdy inni sprawdzają przyszłą matkę. Po porodzie, Ogon Żółwia nagle nadstawia uszu, mówiąc, że nie słyszy jej kociąt, i cały obóz zaczyna je szukać.

Czyste Nieba natrafia na Pieszczocha i kociaki. Futro Wróble patrzy na przybysza z szeroko otwartymi i przerażonymi oczami. Zapytany przez Pioruna i Ogona Błyskającego, kocur zaprzecza, że kiedykolwiek widział Pieszczocha, a ci, co zapytali nadal szukają kociąt.

Kiedy znajdują Pieszczocha, Piorun słyszy, jak szylkretka narzeka, że jest głodna, i pyta, czy wkrótce wybiorą się na polowanie, a Pieszczoch odpowiada, że nie muszą polować. Koteczka jest zdezorientowana i pyta, dlaczego. Ten każe im się ukryć, gdy słyszy jego nadchodzących Dwunożnych, a Futro Wróble chwali się, że nigdy jej nie odnajdą, gdy biegnie w stronę kryjówki. Ojciec woła ją z powrotem, żeby została na miejscu. Pyta, dlaczego nie może wyjść, a ten odcina, bo tak każe. Mówi, żeby po prostu się schowała i to szybko. Szylkretka rozgląda się szybko dookoła, po czym przesuwa się za wysokie drzewo. Po opuszczeniu domu, koteczka wykrzykuje, że Pieszczoch był taki odważny, że nawet nie wyglądał na przestraszonego. Kiedy pojawia się Piorun z Ogonem Błyskającym, koteczka oznajmia, że przyszedł Piorun i Rzeka Falująca też. Narzeka, że Ogon Żółwia obiecała jej, że może zobaczyć kociaki Wietrznej Sprinterki.

Ogon Błyskający mówi Futru Wróblemu, że jaka to szkoda, że nigdy nie nauczy się, jak ściągać czajkę z nieba. Szylkretka mruga i mówi mu, że Pieszczoch obiecał im, że nauczy ich polować, a Piorun mówi jej, że Dwunożni mogą nadawać imiona takie jak Pieszczoch, a ona będzie nazywana Pieszczoszką zamiast Futra Wróblego, przez co ta oznajmia, że lubi jej imię. Odwraca się do ojca i mówi, że żegnają się z Piorunem i Ogonem Błyskającym. Pyta, co robi ten drugi, gdy ociera się o nogi Dwunożnych, a gdy ten go głaszcze, szylkretka mówi ze złością, że nie chce, aby Dwunożny ją dotykał. Kiedy Pieszczoch uderza w Ogona Błyskającego, koteczka pyta, dlaczego jej ojciec jest taki podły, a Piorun odpowiada, że być może nie chce dzielić się swoimi domownikami.

Kiedy Piorun pyta, czy kociaki chcą wrócić do domu, Futro Wróble podchodzi do niego, chcąc wrócić. Razem z braćmi biegną do obozu, wzywając Ogon Żółwia. Kiedy dowiadują się, że umarła, szylkretka pyta, dlaczego zostali sprowadzeni z powrotem, ponieważ zabrali ich Pieszczochowi, gdy wiedzieli, że ich matka umarła. Dołącza do swoich braci, zwijając się koło brzucha Skrzydła Szarego, ale zanim zasypia, słyszy, jak Serce Łupane pewnie mówi przybranemu ojcu, że należą do wrzosowiska.

Następnego ranka, trójka rodzeństwa przygotowuje się do pochówku Żaru. Podczas pogrzebu, lamentuje, że kocurek był za młody, żeby umrzeć.

Szylkretka z roztargnieniem myje ucho, gdy Skrzydło Szare wchodzi. Piorun jest zasmucony widząc, jak Futro Wróble nawet nie podnosi głowy, gdy jeden z kociaków Wietrznej Sprinterki miauczy. Przed wyjściem, szary kocur żegna się z kociakami, a koteczka miauczy, że spotka się z Niebem Czystym, najsurowszym kotem na świecie.

Gorejąca Gwiazda[]

Futro Wróble nadal dorasta z rodzeństwem na wrzosowisku. Kiedy Piorun uczy Myszouchy i Błotołapy, jak używać króliczych nor podczas polowania, szylkretka wraz ze Ślepiami Sowimi biegną, chcąc dołączyć do sesji treningowej, a kotka wbija się prosto w Myszouchy. Ten odwraca się do niej, warcząc na nią, by zeszła my z łap, a ta szczypie go z błyszczącymi oczami, zanim odskakuje. Kocur macha łapą w stronę psotnej koteczki, ale ze schowanymi pazurami. Piorun, zirytowany przerwą, rzuca Futru Wróblemu twarde spojrzenie i przypomina jej, że prowadzi sesję treningową, a nie zapasy, zanim wznawia lekcję.

Gdy Piorun wraca do obozu po patrolu, widzi Futro Wróble bawiącą się mchem z braćmi, a Cień Wysoki bacznie obserwuje rodzeństwo. Po wysłuchaniu raportu, kotka zwołuje spotkanie, a Piorun z Myszouchym zbierają kociaki i udają się do obozu, znajdując miejsce do siedzenia w pobliżu skały, z której przemawia Cień Wysoki. Ta wyjaśnia słuchającym, że Niebo Czyste przyjął dwójkę niebezpiecznych kocurów: okrutnego Jednookiego i Pieszczocha. W tym momencie, szylkretka z Ślepiami Sowimi wymieniają spojrzenia pełne cierpienia, a koteczka mówi, że chociaż nie wie, czy jej ojciec jest niebezpieczny, jest pewna, że nie jest zły. Oboje są ciekawi swojego ojca, więc idą zapytać o niego Skrzydło Szare. Futro Wróble pyta go, dlaczego każdy jest przeciwko Pieszczochowi, a ten tłumaczy, że nie ma znaczenia, co zrobił ich ojciec, nadal będą akceptowani przez grupę. Szylkretka protestuje, że nie wie, co zrobił Pieszczoch, i mamrocze pod nosem, że pewnego dnia pójdzie go odnaleźć i dowiedzieć się o nim prawdy.

Futro Wróble za zgodą Szczytu Szczerbatego wyrusza do lasu, aby spotkać się z ojcem. Dociera na terytorium Nieba Czystego, gdy Jednooki prowadzi trening na polanie. Szylkretka pewnie wkracza, prosząc o zobaczenie się z Pieszczochem, a Jednooki konfrontuje się z kotką, bez ostrzeżenia ją uderzając, a ta nie używa pazurów, ponieważ jako córka Pieszczocha nie jest jego wrogiem. Jednooki szydzi, że jeśli tak bardzo kocha swojego ojca, powinna zamieszkać w obozie Nieba Czystego, ponieważ do tego czasu nie będzie jedną z nich.

Futro Wróble syczy ze złością, że Jednooki nie może jej przeszkodzić w zostaniu i zamierza zobaczyć się z ojcem, zanim odejdzie. Ten wyzywa ją, by z nim walczyła, i że jeśli poważnie myśli o spotkaniu z Pieszczochem, musi najpierw go pokonać, jeśli może. Szylkretka mówi, że jest dobrą wojowniczką i że cały czas walczy ze swoimi braćmi, a Jednooki wskazuje, że nie jest jej krewnym i nie będzie go obchodzić, czy przeżyje walkę, czy nie. Koteczka nie jest pewna, czy zmierzyć się z włóczęgą, ale w końcu decyduje, że będzie walczyć, skoro tylko wtedy spotka się z ojcem, a Niebo Czyste, wierząc, że Jednooki da po prostu koteczce lekcję, zgadza się na pojedynek.

Szylkretka rzuca się na Jednookiego, kilkakrotnie uderzając go w uszy, ale ten tnie jej bark. Upada, a krew tryska ze świeżej rany. Udaje jej się, wstać i zataczać na łapach, wyraźnie z bólu, ale dalej jest zdeterminowana, by zobaczyć swojego ojca, więc ponownie rzuca się na kocura, wbijając pazury i zęby w jego plecy oraz szyję i przesuwając się ku oku. Jednooki odrzuca ją z łatwością, przygniatając koteczkę do ziemi i bezlitośnie drapiąc biały brzuch szylkretki, podczas gdy ta słabo i bezskutecznie próbuje odepchnąć napastnika. Ten ma zamiar zadać śmiertelny cios, gdy przybywa Pieszczoch i interweniuje. Ratuje życie córki, odrzucając Jednookiego i zaczyna z nim walczyć, jednak ostatecznie zostaje zabity.

Niebo Czyste pędzi do nieprzytomnej koteczki, przerażony widząc, jak bardzo pozwolił Jednookiemu ją skrzywdzić. Rozkazuje swoim pobratymcom przynieść pajęczyny i przyciska je do jej ran szylkretki. Stopniowo zatrzymuje krwawienie, a jej oddech staje się bardziej równomierny i mocniejszy. Cierń i Liść delikatnie podnoszą szylkretkę, uważając, aby nie strząsnąć pajęczyn, i zanoszą ją z powrotem do obozu, podczas gdy Futro Żołędzie rusza naprzód, aby Płatek przygotowała dla niej posłanie.

Po wypędzeniu Jednookiego z obozu za zranienie Futra Wróblego i zabicie jej ojca, Niebo Czyste rusza, by poinformować o tym incydencie koty Skrzydła Szarego i Cienia Wysokiego. Ten pierwszy idzie zobaczyć przybraną córkę i sprowadzić ją z powrotem na wrzosowisko. Kiedy przybywa, widzi, że koteczka jest w swoim legowisku, osłonięta pod dębem, jedząc mysz. Jej rany są nadal widoczne, a jedną nadal zakrywa pajęczyna, ale jej oczy już błyszczą. Wstaje, kiedy widzi przybranego ojca, a Płatek mówi jej, żeby się nie ruszała. Tymczasem Woda Wartka leczy jej rany nagietkiem, a Brzoza przynosi jej mokry mech, i mówi Skrzydłu Szaremu, że razem z Olchą cieszą się z posiadania następnego kociaka w obozie.

Niebo Czyste mówi szylkretce, że nadszedł czas, aby wróciła do domu, a jej bracia czekają na nią. Futro Wróble rzuca spojrzenie na nowego przyjaciela, Brzozą, i oznajmia przywódcy, że chciałaby zostać z nim. Następnie przesuwa się w swoim posłaniu, cicho jęcząc z bólu, a Brzoza przesuwa podściółkę, by było jej najwygodniej. Szylkretka ziewa, wyglądając na wyczerpaną, a Skrzydło Szare zdaje sobie sprawę, że koteczka nie ma tyle siły, by wracać na wrzosowisko i wiedząc, jak dobrze jest traktowana w obozie Nieba Czystego, powierza ją opiece grupie jego brata.

Nadal odzyskuje siły w obozie Nieba Czystego, ale kiedy przywódca wraca ze spotkania przy Czterech Drzewach, zostaje skonfrontowana z Jednookim. Parszywy kocur wrócił do swojego obozu, a Niebo Czyste zdaje sobie sprawę, że szylkretka zaginęła. Widzi, że włóczęga uwięził ją w wydrążonym drzewie z gałęziami tworzącymi barierę, aby uniemożliwić jej ucieczkę. Koteczka woła do Nieba Czystego, aby ją ratował, a Jednooki z pomocą swoich włóczęgów wygania wspomnianego z jego własnego obozu, a kiedy odchodzi, widzi Futro Wróble, wciąż uwięzioną w wydrążonym drzewie i zdaje sobie sprawę, że nie może jej zostawić, by stawiała czoła torturom Jednookiego. Udając pokonanego, wychodzi z kręgu włóczęgów, ale nagle nurkuje do przodu, rozrywając barierę z gałązek i otwiera wyjście, a szylkretka ucieka przez nią, gdy Niebo Czyste popycha kotkę przed siebie, gdy dwaj włóczędzy ich gonią.

Dwójka kotów ucieka z lasu, a Niebo Czyste prowadzi ją splątaną ścieżką, próbując uciec przed włóczęgami. W końcu wychodzą z lasu, dysząc, a kocur spogląda na koteczkę. Ta napotyka jego spojrzenie zmartwionymi oczami i pyta go, co zamierzają zrobić. Postanawiają wrócić do obozu na wrzosowisku, a kiedy przybywają, Obłok Plamisty ogląda koteczkę, stwierdzając, że jej rany wyglądają dobrze i się zagoją. Dziękuje Niebu Czystemu za opiekę nad szylkretką, ale dodaje, że lepiej, aby wróciła do swojego domu. Futro Wróble broni przywódcę, mówiąc, że był dla niej dobry, gdy była w jego grupie, i że uratował ją z pułapki Jednookiego. Dodaje, że gdy wróciła do Obozu Cienia Wysokiego, jej rany są uważnie obserwowane przez Serce Łupane.

Szylkretka z Ślepiami Sowimi biorą udział w walce przeciwko Jednookiemu, ukrywając się w ciernistym drzewie, aby spróbować się na niego zasadzić. Po tym, jak plan Skrzydła Szarego się nie powiódł, a Niebo Czyste zostaje zaatakowany przez Jednookiego i jego włóczęgów, wymyśla nowy: aby ktoś zwabił kocura pod cierniste drzewo, aby koty mogły na niego skoczyć z góry. Futro Wróble deklaruje, że będzie tym, który zwabi parszywca, ponieważ nienawidzi go prawie tak samo jak Niebo Czyste. Runo Łaciate twierdzi, że jest tylko kociakiem, a ta robi to w zemście ojca. Nikt się nie kłóci, a szylkretka wychodzi na gałąź i woła Jednookiego, szydząc z niego, że był głupi, pozwalając jej uciec z Niebem Czystym i że powinien podejść i zakończyć walkę. Ten z włóczęgami podchodzą w stronę ciernistego drzewa, a Jednooki woła do koteczki, mówiąc jej, że jeśli chce walki, będzie miała taką, której nie zapomni; będzie martwa. Ta nazywa go zapchloną skórą i wskakuje na wyższą gałąź, a kocur wyciąga szyję, aby ją zobaczyć, i w tym czasie zostaje oślepiony przez słońce, pozwalając Skrzydłu Szaremu i innym kotom na drzewie zasadzić go i jego włóczęgów.

Po zakończeniu bitwy i śmierci Jednookiego, Niebo Czyste wraca do swojego leśnego obozu, a Futro Wróble, Obłok Plamisty i Lód Trzaskający towarzyszą mu. Szylkretka udaje się do lasu, aby zebrać wrotycz i przez chwilę nie wraca, co budzi niepokój Nieba Czystego, który martwi się o swoje bezpieczeństwo, ponieważ mimo że koty Jednookiego zostały pokonane, włóczędzy wciąż mogą się czaić. Jednak gdy decyduje się na jej poszukiwanie, przerywają mu pobratymcy. Większość jest zadowolona, widząc przywódcę, ale Wąż jest na niego wściekły, że pozwolił Jednookiemu przejąć władzę i przygotowuje się do ataku na kocura. Zanim którykolwiek się porusza, rozlega się dziki pisk, a Futro Wróble wkracza na polanę, rzucając się na Węża. Walczy z kocurem, który jest dwa razy większy od niej, i widząc odwagę koteczki, inni również pędzą, by bić się z napastnikiem, a Pokrzywa deklaruje, że nie mogą pozwolić kociakowi walczyć o swojego przywódcę. Pokonany przez grupę Nieba Czystego, Wąż zostaje wygnany, a potem przywódca liże uszy Futru Wróblemu, ogłaszając, że jest zarówno najodważniejszym, jak i najbardziej pchlim móżdżkiem na świecie, dziękując jej za to, co zrobiła.

Las podzielony[]

Kiedy Ostrokrzewina beszta Pióro Orle, Nos Zroszony i Skórę Burzową za bawienie się na mrozie i zagania ich z powrotem do legowiska, Futro Wróble wyłania się z posłania na drugim końcu obozu. Podchodzi do kotki, mówiąc jej, żeby pozwoliła się bawić kociakom, ponieważ mogą nie mieć kolejnej szansy na zabawę przez wiele dni, skoro zbliża się silna śnieżyca. Radzi ojcu kociąt, Wyszczerbionemu Szczytu, by schronił się w krzaku z kociętami. Dwójka rodziców później posłuchali tej rady i postanowili zbudować tam posłanie dla swojej rodziny. Kiedy Skrzydło Szare patrzy, jak młoda szylkretka prowadzi innych do krzaka, dumnie zauważa, że jest taka jak jej matka.

Kiedy koty z obozu Cienia Wysokiego decydują się rzucić kamienie, aby zdecydować, gdzie będzie mieszkać każdy kot, Futro Wróble wyłania się ze śnieżnej trawy na skraju polany z Ślepiami Sowimi - obaj właśnie się obudzili. Runo Łaciate wyjaśnia im, co się dzieje, a szylkretka, zaskoczona, zastanawia się, dlaczego zdecydowali się to teraz ustalać. Piorun informuje ją, że razem z innymi przywódcami mieli sen od duchowych kotów, które powiedziały im, że grupy muszą rosnąć i rozprzestrzeniać się jak Gorejąca Gwiazda. Przewracając oczami, kotka zauważa, że dowiedzieli się o tej wiadomości wieki temu, a Piorun wyjaśnia, że duchowe koty namawiały ich, by się pospieszyli. Szylkretka pyta, dlaczego kazano im to zrobić, na co kocur odpowiada, że nie wie.

Kiedy nadchodzi czas rzucania kamieni, Futro Wróble z krąży podekscytowana obok swoich braci, pytając, czy może wybrać, gdzie chce być. Skrzydło Szare potwierdza, tak jak kazały im duchowe koty, aby podążali za swoimi sercami. Szylkretka, decydując się na przeniesienie się do lasu z Niebem Czystym, kładzie swój kamień na tym stosie. Jej przybrany ojciec, wpatruje się w nią i pyta, czy jest pewna? Ta odpowiada, że jej się tam podoba, myśląc o swoim poprzednim pobycie w tej grupie, kiedy była kontuzjowana. Upiera się, że chce przenieść się do lasu, dodając, że lubi drzewa i zawsze chciała spróbować wiewiórki, chociaż jej głos cichnie, gdy widzi smutek w oczach Skrzydła Szarego. Ślepia Sowie decyduje się dołączyć do niej w lesie, chociaż Serce Łupane i przybrany ojciec wybierają się do sosnowego lasu.

Gdy koty przygotowują się do odejścia do swoich nowych domów, Skrzydło Szare żegna się z dwójką przybranych kociąt. Komentuje, że wyglądają na podekscytowanych, uświadamiając sobie później, że jego ton głosu brzmi jak oskarżenie i dodaje, że dobrze, że są szczęśliwi, bo to oznacza, że dokonali właściwego wyboru. Zaniepokojona, szylkretka zapewnia go, że razem z bratem nie chcieli go skrzywdzić, na co Skrzydło Szare zapewnia ich, że nie jest ranny. Zauważa, że jego dwoje przybranych kociąt wyglądają bardzo dorosło, widząc, że ich kocięcia budowa zniknęła, ich futra są gładkie, a pod spodem rysują się delikatne mięśnie. Zauważa też, że Futro Wróble ma taki sam szylkretowy wzór jak jej matka i pyta, czy nadal będą pamiętać Ogon Żółwia w swoim nowym domu. Kotka woła, że na pewno, i że nigdy jej nie zapomną. Liże jej futro i mówi jej i Ślepiom Sowim, że jest z nich dumny i Ogon Żółwia też. Przypomina im, że zawsze mogą do niego przyjść, jeśli będą potrzebować pomocy.

W tym momencie, Ogon Błyskający woła do rodzeństwa, że nadszedł czas, aby odeszli. Niepewna, Futro Wróble pyta, czy powinni poczekać na swojego nowego przywódcę, Niebo Czyste. Ten odpowiada, że ich dogoni, a cała trójka wyskakuje z obozu przez janowcową barierę, kierując się do swojego nowego domu, a Niebo Czyste podąża za nimi kilka chwil później.

Potem Skrzydło Szare ze smutkiem przypomina sobie kociaki, które odeszły do lasu, i myśli, że Serce Łupane również musi tęsknić za rodzeństwem. Należy zauważyć, że chociaż kociaki Ogona Żółwiego są praktycznie dorosłe, Skrzydło Szare zawsze będzie je kochać jako kocięta.

W międzyczasie, szylkretka z bratem osiedlają się w swoim nowym leśnym domu, a Futro Żołędzie zapewnia im sesję szkoleniową na temat polowania w lesie. Jest zajęta próbą ataku Ślepi Sowich na martwą mysz z drugiej strony polany, ale kocur nie jest w stanie dobrze skoczyć. Kuca, by spróbować ponownie, niespokojnie wpatrując się w swój cel. Krocząc niecierpliwie, Futro Wróble mówi bratu, żeby się pospieszył. Futro Żołędzie beszta ją, mówiąc, żeby się nie ruszała, aby Ślepia Sowie mógł się skoncentrować. Ta protestuje, że chce się zamienić, na co tamta przypomina, że mysz nigdzie się nie wybiera. Kotka twierdzi, że cała mysz zostanie rozdarta, zanim się na nią rzuci, ale powiedziano jej, że Ślepia Sowie musi na niej ćwiczyć. Ten zostaje rozproszony przez opadający liść, a jego siostra po raz kolejny narzeka, jak długo to trwa.

Futro Żołędzie mówi szylkretce, aby zobaczyła, ile zapachów może policzyć, gdy czeka, ale Niebo Czyste, która obserwuje sesję, wskazuje, że liczenie zapachów jest dla kociąt, i zamiast tego wysyła ją, by złapała zdobycz w lesie. Futro Wróble jest podekscytowana i rzuca się, żeby to zrobić. Zaniepokojona Futro Żołędzie woła, że szylkretka nie wie nic o lesie i jego niebezpieczeństwach, więc razem z Ślepiami Sowimi idą za nią.

Kotka łapie małą ryjówkę podczas polowania. Razem z bratem przebierają się przez stos zwierzyny w obozie Nieba Czystego, łapie mysz od góry i wyciąga ryjówkę, która podaje pobratymcom. Obłok Plamisty przechodzi przez polanę do stosu i pyta, co jest świeże. Szylkretka mówi mu, że ryjówka. Kocur pyta, czy sama ją złapała, a Ślepia Sowie prycha, że Obłok Plamisty o tym wie, bo przechwalała się zdobyczą, odkąd wrócili. Oblizując usta, tamten mówi kotce, że uwielbia ryjówki, a jej brat oferuje mu szpaka, którego złapał, lecz Futro Wróble patrzy na niego gniewnie, że Obłok Plamisty chce jej zwierzyny, nie jego.

Kilka dni później, Niebo Czyste wybiera Futro Wróble na jeden z patroli myśliwskich, ale nie Ślepia Sowie. Ten dąsa się z tego powodu w obozie i mówi, że polowałby lepiej niż jego siostra, ponieważ pada, a tamta nie lubi moczyć łap. Gdy wspomniana wraca po południu do obozu, leży sennie ze swoim bratem na skraju polany. Kiedy Brzoza i Olcha zadają pytania Futru Żołędziemu o życie na wrzosowisku i w tunelach, szylkretka mówi, że nigdy nie mogła polować w tunelach, ponieważ była za młoda. Tej nocy Piorun, Liść i kilka innych kotów wdają się w kłótnię, ponieważ Niebo Czyste nie pozwala wszystkim polować, a jego syn, Piorun decyduje, że opuści jego grupę i utworzy własną. Ślepia Sowie chce z nim iść i pyta siostrę, czy idzie z nim. Wyglądając na zdezorientowaną, szylkretka wpatruje się przez chwilę w brata, ale potem oświadcza, że zostaje w Obozie Nieba Czystego.

Futro Wróble pozostaje z Niebem Czystym, a kiedy Piorun wraca, aby poinformować swojego ojca o przybyciu Mżawki Głuchej, matki jego taty, kotka leży w cieniu z Pokrzywą i Wodą Wartką. Pyta przybysza, jak sobie radzi jej brat, a ten odpowiada, że wszystko z nim w porządku i został na straży nowego obozu.

Ścieżka gwiazd[]

Kiedy Niebo Czyste wraca do obozu następnego ranka po porwaniu Kwiatu Gwieździstego, zauważa, że pobratymcy patrzą na niego niespokojnie, poinformowani przez Wodę Wartką o tym, co się stało. Futro Wróble i Pokrzywa krążą wokół polany, mrużąc oczy, gdy ich przywódca wkracza w środek obozu. Woda Wartka oświadcza, że Kwiat Gwieździsty wróciła do swoich prawdziwych przyjaciół, na co Czyste Nieb protestuje, że jego partnerka została porwana przez włóczęgów. Szylkretka siedzi obok Futra Żołędziego i Wiązanki, drgając ogonem i zaprzecza, mówiąc, że jeden z nich był kiedyś partnerem tamtej. Niebo Czyste odrzuca to stwierdzenie, mówiąc, że Harat nie był jej partnerem i że znał ją tylko dzięki jej ojcu, Jednookiemu. Wyjaśnia, że Harat z jego kotami siłą zabrali Kwiat Gwieździsty. Futro Wróble pyta, czy nie mógł ich powstrzymać, ale ten twierdzi, że nie mógł sam jej odbić, bo było tam trzech porywaczy. Kotka zdaje sobie sprawę, że muszą uratować partnerkę przywódcy, ogłaszając, że muszą bronić tego, co należy do nich, i zgadza się towarzyszyć mu, gdy idzie poprosić innych przywódców grup o zgodę na spotkanie z Haratem w połowie księżyca i oddania mu zwierzyny.

Niebo Czyste z Futrem Wróblim, Olchą i Futrem Żołędzim, przybywają do Obozu Pioruna. Zwracają się do przywódcy o pomoc, a szylkretka obstawia, że wielu włóczęgów strzeże Kwiatu Gwieździstego, tak jak powiedział Harat, ale może być ich więcej, niż są w stanie sobie wyobrazić. Dowiedziawszy się, że uratowanie kotki może oznaczać oddanie zwierzyny, Piorun odmawia spotkania, stwierdzając, że nie może poświęcić dobra swoich pobratymców dla Kwiatu Gwieździstego. Niebo Czyste wpatruje się w syna z niedowierzaniem, ale Futro Wróble pociesza go, że inni przywódcy mogą pomóc. Zapewnia go, że Rzeka Falująca z przyjemnością odda część swojej zdobyczy, ponieważ rzeka jest zawsze pełna ryb. Ten zgadza się, i razem z patrolem wychodzą.

Po uratowaniu Kwiatu Gwieździstego, Niebo Czyste wyrusza na polowanie w lesie z Futrem Wróblim, i obaj nie mają dużo szczęścia, łapiąc tylko wychudzonego królika. Kotka węszy pod niektórymi krzakami, ale wyczuwa tylko gnijące liście. Siada, odczepiając cierń ze swojego futra i komentuje, że powinni byli zabrać ze sobą Kwiecistą i Futro Żołędzie. Niebo Czyste przypomina jej, że jest coraz więcej łowców, więc mniej zwierzyny, na co ta ostentacyjnie pyta, o jakiej zwierzynie mówi. Nagle dostrzega grubą wiewiórkę, i wraz z przywódcą zaczynają ją tropić, każde zbliżając się z innej strony. Szylkretka wchodzi na gałązkę, która pęka pod nią, przerażając wiewiórkę. Zaczyna uciekać, a ta goni ją w kierunku kocura, który ją zabija. Kotka chwali zdobycz swojego przywódcy i ten pozwala jej zanieść ją z powrotem do obozu.

Dwójka kotów wraca do miejsca, w którym pochowali królika, ale obaj odkrywają, że go tu nie ma. Futro Wróble zastanawia się, czy lis mógł ją ukraść, ale w tym momencie szyderczy głos pyta, czy czegoś szukają. Harat wyłania się na polanę z trzema włóczęgami,Chrząszczem, Zadziorem i Wężem u boku. Spogląda na wiewiórkę, którą złapali, a szylkretka syczy, że złapali ją dla swoich pobratymców, a nie dla niego. Ten każe jej oddać zwierzynę, a ta wyzywająco unosi brodę. Niebo Czyste mówi jej, żeby pozwoliła Haratowi ją wziąć, i podaje wiewiórkę włóczędze mówiąc mu, że powinno wystarczyć na wypełnienie jego brzucha, dopóki on i jego koty nie nauczą się polować dla siebie. Wściekły z powodu zniewagi kocura, Harat uderza w niego łapą.

Futro Wróble rzuca się w stronę Harata, by bronić swojego przywódcy, chwytając go za bark. Wytrąca z równowagi włóczęgę, a następnie tnie pazurami ego pysk. Wąż rzuca się do przodu, drapiąc kotkę, a gdy obraca się w jego stronę, Harat uderza nią na bok. Następnie zaczyna ją drapać, ale Niebo Czyste oferuje wiewiórkę tyranowi, jeśli zatrzyma walkę. Ten decyduje się przyjąć ofertę i wypuszcza Futro Wróble. Ta warczy wściekle na włóczęgę, ale przywódca mówi jej, że nie warto walczyć. Ta patrzy na niego z konsternacją i protestuje, że zabrali wszystko, co złapali. Po odejściu intruzów, kocur prowadzi zranioną kotkę z powrotem do obozu i dziękuje jej, że obroniła go przed Haratem, zauważając, że nie był to pierwszy raz, kiedy stanęła mu w obronie.

Futro Wróble z kotami Nieba Czystego, bierze udział w spotkaniu, na którym dawni włóczędzy Harata są witani w Grupach. Kiedy Harat przybywa i sugeruje, że planuje skrzywdzić Łupkę i jej kocięta, szylkretka z obojga braćmi, oferuje pozostać i pomóc w obronie partnerki i kociąt Skrzydła Szarego. Pędzi do Obozu Wietrznej Sprinterki z resztą, ale kiedy przybywają, odkrywają, że są za późno: koty Harata porwały już Ucho Czarne. Zostaje wysłana z Piorunem i Ślepiami Sowimi na poszukiwanie kocurka w sosnowym lesie.

Piorun wyprowadza ją i jej brata z obozu, a cała trójka biegnie przez wrzosowiska. Pyta szylkretkę, czy znalazła jakieś ślady na śniegu, a Ślepia Sowie widzi ślady łap. Zatrzymują się i badają je, stwierdzając, że jeden kot oddzielił się od reszty włóczęgów. Futro Wróble twierdzi, że koty Harata musiały porwać Ucho Czarne, zanim przybyli na spotkanie, a jeden musiał zostać z kocurkiem, aby go strzec, i Harat planuje potem wrócić do kociaka. Razem z Piorunem, zdają sobie sprawę, że Jaskółki nie było na spotkaniu, i tamta musiała zostać z Uchem Czarnym, a patrol zaczyna biec pojedynczymi śladami łap.

Szlak prowadzi ich do szczeliny między dwoma głazami. Futro Wróble nurkuje do środka, aby sprawdzić, czy Jaskółka zabrała tu kociaka, a reszta dogania ją. Po obwąchaniu, szylkretka dochodzi do wniosku, że chociaż Czarnego ucha i jego porywaczki już nie ma, musieli być niedawno, bo czuje ich zapachy. Przygotowują się do opuszczenia jaskini, ale nagle słyszą warczenie i zdają sobie sprawę, że na zewnątrz czeka lis. Futro kotki jeży się i razem z bratem zostają zepchnięci z powrotem do jaskini przez Pioruna, a ten, wiedząc, że muszą się teraz wydostać z jaskini i nie mogą poczekać, aż lis odejdzie, planuje sam go pokonać.

Szarżuje na lisa, odpędzając go od wejścia, a dwójka rodzeństwa pędzi obok niego, by zaatakować. Kotka wskakuje na grzbiet stworzenia, chwytając go za barki i wyrywa futro tylnymi pazurami. Pojawia się Niebo Czyste i dołącza do walki, skacząc i uderzając łapami w szyję lisa. Zatacza się, a Futro Wróble dodatkowo pomaga wytrącić go z równowagi, ciągnąc za jego skórę. Razem, przepędzają rude zwierzę.

Niebo Czyste dołącza do ich patrolu szukającego Ucho Czarne, a cała czwórka nadal podąża szlakiem w dół po stromym zboczu, a Futro Wróble biegnie tak szybko, że jej łapy ledwo zapadają się w śniegu. Biegnie między krzakami, podążając za swoim bratem. Zdaje sobie sprawę, że ślad prowadzi w dół zbocza, w stronę sosen. Piorun woła, że będą musieli przekroczyć Drogę Grzmotu, a kotka ma nadzieję, że nie, i sugeruje zamiast tego, by ukryć się w ciemnym lesie blisko drogi. Patrol pędzi w dół zbocza, by znaleźć Harata i jego grupę, którzy mają właśnie przekroczyć ulicę. Futro Wróble komentuje, że nie mogą ich tu zaatakować, ponieważ jest tu zbyt niebezpieczne, i że będą musieli poczekać, aż przejdą, a następnie podążać za nimi. Wspomniani pędzą przez Drogę Grzmotu, a Jaskółka wciąż niesie Ucho Czarne. Wślizguje się w błoto pośrodku drogi, a kiedy widzi zbliżającego się do niej potwora, ucieka stąd, porzucając kociaka na środku ulicy.

Niebo Czyste wskakuje na Drogę Grzmotu, chwytając kocurka i w samą porę go odciąga. Piorun z Futrem Wróblim i Ślepiami Sowimi tłoczą się oszołomieni wokół ocalałych, a szylkretka woła, że potwór ominął ich o wąs. Patrząc na Ucho Czarne, decyduje, że pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to go rozgrzać i osuszyć oraz zabrać go do Obozu Cienia Wysokiego, który jest najbliżej. Podnosi go, a kocurek protestuje, że boli go kark. Piorun oferuje zamiast tego nieść go na plecach, więc kotka unosi go delikatnie na grzbiet rudego kocura.

Zauważa, że ogon jej przywódcy został zraniony przez potwora podczas ratowania Ucha Czarnego. Decyduje się na powrót do Obozu Wietrznej Sprinterki, podczas gdy pozostała trójka zabierze Ucho Czarne do Obozu Cienia Wysokiego. Mówi, że poinformuje Skrzydło Szare i Łupkę, że z ich synem wszystko w porządku, i przyprowadzi Serce Łupane, aby mógł spojrzeć na zraniony ogon Nieba Czystego. Dodaje, że przyprowadzi Łupkę z powrotem, aby go zobaczyła, jeśli wyzdrowieje po ranach, które odniosła, walcząc z kotami Harata, kiedy ci zaatakowali obóz i porwali jej kociaka. Ucho Czarne pyta, czy przyprowadzi również jego ojca, a szylkretka wymienia niespokojne spojrzenie z Piorunem na wzmiankę o Skrzydle Szarym, nie chcąc, aby kociak wiedział, jak tamten jest chory. Odwraca się i rusza do obozu na wrzosowisku.

Gdy krewni Skrzydła Szarego odwiedzają go, gdy kocur umiera, ten myśli, że jego dwójka przybranych kociąt, Futro Wróble i Ślepia Sowie również powinny mu towarzyszyć. Zauważa, jak pomogli uratować jego syna i zastanawia się, czy ich Ogon Żółwia byłaby z nich dumna, oraz jak oboje wyrośli od zadziornych kociąt do odważnych i godnych zaufania kotów.

Superedycje[]

Wizja Lotu Ćmy[]

Kiedy medyk Klanu Nieba Micah umiera, Futro Wróble powiadamia o tym Klan Cienia.

Księżyce później, kiedy Lot Ćmy idzie na terytorium Klanu Nieba, aby pomóc wyszkolić swojego nowego ucznia, Futro Żołędzie, Futro Wróble konfrontuje się z kotką, wpatrując się w nią ze zjeżonym futrem. Podejrzliwie pyta ją, co robi na terytorium jej klanu, a ta warczy, że może iść, gdzie jej się podoba, ponieważ jest medyczką. Szylkretka odpowiada, że nie ma znaczenia, kim jest, ponieważ nikomu nie wolno przebywać w lesie bez pozwolenia Nieba Czystego. Tamta wyjaśnia, że przybyła, aby szkolić Futro Żołędzie, lecz ta zaskakuje, że wspomniana jest w obozie, opiekując się swoimi pobratymcami, jak powinna. Medyczka protestuje, że nie skończyła jeszcze jej szkolenia, ale szylkretka odpowiada, że jest już wyszkolona, a Lot Ćmy pyta ją, czy chce, aby Futro Żołędzie była najlepszą medyczką, jaką może być? Futro Wróble warczy, że to, czego chce, nie ma znaczenia. Dodaje, że Niebo Czyste jest jej przywódcą, więc wykonuje jego rozkazy, które polegają na tym, by nie pozwolić żadnemu kotu, a zwłaszcza Klanowi Wiatru, wkroczyć na terytorium Klanu Nieba.

Wściekła Lot Ćmy warczy, że nie ma jej tutaj, aby polować i że zamierza szkolić Futro Żołędzie, tak jak poprosił ją Klan Gwiazdy. Próbuje przepchnąć się obok kotki, ale ta zagradza jej drogę. Zaniepokojona szylkretka mówi białej kotce, że musi odejść, ponieważ Niebo Czyste rozerwie ją na strzępy, jeśli medyczka pojawi się w obozie, a następnie rozerwie ją samą, że pozwoliła jej tam być. Komentuje, że jej przywódca jest zły na Futro Żołędzie za to, że zakradła się do Klanu Wiatru, ponieważ trudno było udowodnić, że Klan Nieba nie wkracza, gdy było czuć zapach kotki na całym wrzosowisku. Warczy, że nie polowali na terytorium wroga, a koty z Klanu Nieba - w przeciwieństwie do Klanu Wiatru nie polują na terytoriach innych klanów. Dodaje, że znaleźli dziś rano futro Szczytu Szczerbatego złapane w jeżynę na ich terytorium i świeżą krew zwierzyny tuż obok.

Lot Ćmy rezygnuje z prób dostania się do Futra Żołędziego i pozwala szylkretce poprowadzić ją z powrotem do granicy. Mimo to, protestuje, że coś może się stać ich medyczce i że Klan Nieba może potrzebować jej pomocy. Futro Wróble twierdzi, że nic jej się nie stanie, dopóki przestanie trenować z Lotem Ćmy. Ta warczy, że to najgłupsza decyzja w historii, a szylkretka macha ogonem i wskazuje na wrzosowisko, mówiąc jej, żeby po prostu wracała do domu, chociaż jej spojrzenie budzi wątpliwości. Biała kotka zauważa, że Futro Wróble wie, że Niebo Czyste dokonuje złego wyboru, ale tamta odwraca wzrok, przypominając jej, że jasnoszary kocur jest jej przywódcą, zanim odchodzi.

Kilka dni później na następnym zgromadzeniu, Klan Nieba nie pojawia się na czas, a ponieważ zgromadzenie trwa bez nich, Futro Wróble przerywa, pędząc w dół wgłębienia i wzywa innych. Wyjaśnia, że jeden z kociaków Nieba Czystego, Gałąź Krucha, został ugryziony przez lisa. Mówi zebranym, że mały kocurek został poważnie ranny i jest nieprzytomny. Drżąc, dodaje, że Futro Żołędzie nie jest w stanie zatrzymać krwawienia, a Lot Ćmy z trójką pozostałych medyków klanów zgadzają się pomóc i zostają zaprowadzeni do obozu przez szylkretkę. Jednak pomimo ich wysiłków, cała czwórka przybyła za późno, aby uratować Gałąź Kruchą, a Lot Ćmy mamrocze, że żałuje, że nie mogła przyjść od razu. Niebo Czyste pyta ją, dlaczego tego nie zrobili, a Futro Wróble wyjaśnia, że Wietrzna Sprinterka, zła za zwierzynę, którą ukradli, próbowała uniemożliwić medykom przyjście z pomocą kocurkowi, mówiąc, że Klan Nieba ma być sam.

Futro Wróble bierze udział w bitwie pomiędzy Klanem Wiatru a Klanem Nieba, walcząc z Płotką Zwinną. Wypycha spod siebie łapy przeciwniczki i wskakuje jej na plecy. Biją się na ziemi, a Lot Ćmy musi robić uniki, gdy przetaczają się w jej stronę. Szylkretka w końcu przygniata Płotkę Zwinną do ziemi, a wąsy kotki Klanu Wiatru ociekają krwią, gdy walczy spod przeciwniczki. Ta wciska jej pysk w ziemię, po czym Lot Ćmy, widząc, że jest pobratymczymi jest ranna, próbuje powstrzymać obie kotki przed walką, ale zatrzymuję ją Pazur Ryży.

Nowele[]

Echo Piorunującej Gwiazdy[]

Futro Wróble zostaje zastępczynią Klanu Nieba pod przywództwem Niebiańskiej Gwiazdy.

Kiedy Piorunująca Gwiazda, Ogon Błyskający i Ślepia Sowie opowiadają o swoich dawnych przygodach, ten drugi wspomina Ślimaczą Muszlę i Kwitnące Jabłko, jak razem z Piorunem wyruszyli, aby uratować Futro Wróble i jej rodzeństwo, gdy byli u Dwunożnych, kiedy byli kociakami. Ślepia Sowie wspomina również, jak razem z siostrą walczyli w bitwie przeciwko Jednookiemu.

Szylkretka później uczestniczy w zgromadzeniu ze swoim klanem. Kiedy Piorunująca Gwiazda próbuje wybrać swojego nowego zastępcę, rozgląda się po polanie i zauważa Futro Wróble, Noc, Janowcowe Futro i Cienia Słonecznego, zastępców pozostałych klanów. Zauważa, że inni przywódcy całkowicie im ufają oraz są szanowani przez ich klany.

Życie Cienistej Gwiazdy[]

Futro Wróble wita brata, Serce Łupane, skinieniem głowy, gdy ostrzy pazury na pniu brzozy. Kiedy Cienista Gwiazda oskarża Wodę Wartką o atak na niej i niedoszłe morderstwo, szylkretka staje w obronie pobratymczymi, krzycząc, że przywódczyni jest kłamczynią.

Przewodniki[]

Ostateczny przewodnik[]

Na stronie Ogona Żółwiego, wspomina się, że kotka zaszła w ciążę z kociętami Pieszczocha. Kiedy Pszczółka mówi jej, że Dwunożni zabiorą kociaki po ich narodzinach, Ogon Żółwia wraca na wrzosowisko, a Skrzydło Szare zostaje przybranym ojcem Futra Wróblego, Ślepi Sowich i Serca Łupanego.

Ostateczny przewodnik: zaktualizowana i rozszerzona edycja[]

Emoji AshfurThinking
Ta sekcja najprawdopodobniej wkrótce się pojawi, ale nie jest gotowa do opublikowania w tym momencie.


Cytaty[]

Serce Łupane: Podoba nam się, że mamy imiona!
Futro Wróble: A mama mówi, że możemy dzisiaj wyjść na wrzosowisko!

Serce Łupane i Futro Wróble są szczęśliwi, "Uderzenie pioruna", strona 139

Nigdy nie mieliśmy takiego ojca jak ty. Bo ty jesteś... jesteś dla nas jak ojciec, prawda?

—Futro Wróble do Skrzydła Szarego, niepokojąc się o jego stan zdrowia, "Uderzenie pioruna", strona 248

Ślepa Sowie: Chcemy z tobą zapolować! Ale tym razem tak naprawdę! Dosyć już udawania lisów!
Skrzydło Szare: Przykro mi, ale jesteście na to za młodzi.
Futro Wróble: Prosimy! Żaden kociak nie jest za młody na naukę polowania!

Ślepia Sowie i Futro Wróble próbują przekonać Skrzydło Szare do wspólnego polowania, "Uderzenie pioruna", strona 262

Piorun: Skrzydło Szare, Ogon Żółwia nie żyje.
Futro Wróble: [...] Dlaczego sprowadziłeś nas z powrotem? Zabrałeś nas od ojca, chociaż wiedziałeś, że nasza matka nie żyje.
Ogon Błyskający Ogon Żółwia chciałaby, żebyś dorastała tutaj, przy Skrzydle Szarym.
Futro Wróble: Sprowadziłeś nas do pustego domu!
Skrzydło Szare: Macie mnie. Jesteście dla mnie jak moje własne kocięta. Ja wciąż tu jestem.

—Futro Wróble, wściekając się na Pioruna, "Pierwsza bitwa", strony 269-270

Idziesz na spotkanie z Niebem Czystym! To najwredniejszy kot na świecie.

—Futro Wróble, gdy Skrzydło Szare ma zamiar wyruszać na spotkanie do Czterech Drzew, "Pierwsza bitwa", strona 282

Zobacz także[]

Galeria[]

Bazy postaci[]

Ta grafika może być używana poza Wojownicy Wiki (z wyjątkiem innych wikii) jedynie do przedstawienia wyglądu tej postaci, w niezmienionej formie, koniecznie za podaniem źródła. Więcej.

Oficjalne rysunki[]

Przypisy[]

  1. 1,0 1,1 Wyjawione na drzewie genealogicznym
  2. Wyjawione w "Echu Piorunującej Gwiazdy", spis klanów
  3. 3,0 3,1 Wyjawione w "Gorejącej Gwieździe", rozdział 18
  4. 4,0 4,1 Wyjawione w "Uderzeniu pioruna", strona 139
  5. Wyjawione w "Ścieżce gwiazd", strona 305 (angielskie wydanie)
  6. Wyjawione w "Lesie podzielonym", strona 68
  7. 7,0 7,1 7,2 7,3 7,4 Wyjawione we "Uderzeniu pioruna", strona 135
  8. Wyjawione w "Uderzeniu pioruna", strona 34
  9. Wyjawione w "Uderzeniu pioruna", strona 248
  10. 10,0 10,1 Wyjawione w "Ostatecznym przewodniku: zaktualizowanej i rozszerzonej edycji", strona 239
  11. 11,0 11,1 Wyjawione w "Lesie podzielonym", strona 76
  12. Wyjawione na swojej oficjalnej karcie postaci (zrzut ekranu)
  13. Wyjawione w "Gorejącej Gwieździe", strona 118
  14. Wyjawione w "Pierwszej bitwie", strona 263
  15. Wyjawione w "Uderzeniu pioruna", strona 262
  16. Wyjawione we "Uderzeniu pioruna", strona 127
Advertisement