Wojownicy Wiki

Prosimy zapoznać się regulaminami:
- wiki,
- dyskusji,
- blogów,
- baz.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wojownicy Wiki
Advertisement
Wojownicy Wiki
Uwaga! Ten artykuł może zawierać spoilery. Jeżeli nie chcesz sobie psuć radości z czytania, zawróć stąd jak najszybciej.
Potrzebuję mojego brata. Powinniśmy dzielić ze sobą legowisko. Zajęło nam tyle czasu, aby zostać uczniami - byliśmy tak podekscytowani, kiedy wreszcie się to stało. Czy poszłabyś go zobaczyć?

—Zroszona Łapa do Rosochatej Łapy o Płetwiastej Łapie, "Bezkres nocy" strona 100 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)


Zroszony Skok (ang. Dewspring) - obecny wojownik Klanu Nieba.

Opis[]

Zroszony Skok to silny[8], krzepki[9] szary kocur[4] o szerokim pysku[10].

Historia[]

Zroszony Skok to wojownik Klanu Nieba pod przywództwem Liściastej Gwiazdy na terytoriach jezior. Urodził się jako Rosek Śliwkowej Wierzbie i Piaszczystemu Nosowi wraz ze swoim rodzeństwem, Płetwkiem i Trzcinką, niedługo po tym, jak Ciemny Ogon wypędził Klan z Wąwozu. Ponieważ los jego ojca był nieznany, Śliwkowa Wierzba poprosiła o pomoc Jastrzębie Skrzydło w opiece nad jej kociakami, a on, straciwszy również partnerkę, z wdzięcznością przyjął rolę przybranego ojca. Podczas podróży Klanu Nieba nad Jezioro, Rosek z jego matką i rodzeństwem odnaleźli Piaszczystego Nosa, a później został uczniem, Zroszoną Łapą, którego szkolił Słodowy.

Po dotarciu nad Jezioro, został wojownikiem o imieniu Zroszony Skok i mentorem Korzennej Łapy. Kiedy jego uczeń zaczął okazywać większe zainteresowanie Zjeżonemu Mrozowi i odwracał uwagę od swojego treningu, jego mentor i Liściasta Gwiazda wyrazili rozczarowanie, nie mogąc mu zaufać. Był jednak dumny, gdy Korzenny Skok został wojownikiem. Opłakiwał swojego ojca, wraz ze swoimi krewnymi i Jastrzębim Skrzydłem, kiedy ten zginął w bitwie, a wkrótce potem, kocur i Nektarowa Pieśń zostali partnerami i mają dwójkę kociąt, Pszczółkę i Żuczka.

Fabuła[]

Mroczna Wizja[]

Bezkres nocy[]

Rosochata Łapa widzi, jak Zroszona Łapa i Płetwiasta Łapa trenują razem, podczas gdy Trzcinowa Łapa cicho szydzi z braci. Liściasta Gwiazda wysyła szarego ucznia, aby zebrał gałązki ze swoim rodzeństwem w bardzo wietrzny dzień. Podczas poszukiwań, Rosochata Łapa pyta, czy przegapili Wąwóz, na co kocur wyjaśnia, że urodzili się nad innym jeziorem po odejściu Klanu Nieba. Gdy pod skutkiem wiatru gałąź spada na ogon Płetwiastej Łapy, łamiąc go, gdy mają zamiar wrócić do obozu, Rosochata Łapa mówi Zroszonej Łapie, aby pobiegł po pomoc, podczas gdy sama uda się do Klanu Cienia. Ten protestuje, że nie mogą zostawić jego brata, ale ta przerywa mu i mówi, że nie jest daleko od obozu, ponieważ wróci w mgnieniu oka, a szary kocur przebija się przez drzewa w kierunku obozu Klanu Nieba.

Później Rosochata Łapa zbiera paprocie na posłania, a Zroszona Łapa rzuca obok niej trochę mchu, mówiąc jej, że Trzcinowa Łapa poszła za strumieniem, by zebrać więcej. Ta sugeruje zabranie trochę mchu Płetwiastej Łapie, który został w obozie po obcięciu ogona. Zroszona Łapa przewraca oczami, mówiąc, żeby nie pozwolić mu mieć zbyt wygodnie, zauważając, że lubi się nad sobą użalać, i mimo że jego słowa brzmią niesympatycznie, w jego oczach widać zmartwienie. Mówi, że jego brat nie chce się z nim znowu widzieć, oraz utrata połowy ogona musi być okropna, ale smutek nic nie pomoże. Rosochata Łapa miauczy, że Liściasta Sadzawka twierdzi, że potrzebuje czasu, a szary uczeń miauczy, że potrzebuje brata, po czym rzuca jej błagalne spojrzenie, pytając, czy pójdzie się z nim zobaczyć, a Płetwiasta Łapa nie będzie w stanie jej odesłać, odkąd go uratowała, dodając, że założył się, że go rozweseli. Uczennica nieśmiało pyta, czy tak sądzi, na co ten mruży oczy, zastanawiając się, czy go lubi. Ta zaprzecza, stwierdzając, że są tylko przyjaciółmi, a Zroszona Łapa wskazuje, że też jest jej przyjacielem, ale jej futro nie drży, gdy o nim mówi.

Zmienia temat, kiwając głową na stos paproci i ma nadzieję, że niektóre z nich są dla jego posłania. Sugeruje zrobienie dodatkowych legowisk na wypadek, gdyby patrol wysłany do wąwozu przyprowadził więcej kotów, a następnie zabiera trochę mchu i kieruje się w stronę wejścia do obozu. Kiedy Rosochata Łapa wraca do obozu, Zroszona Łapa woła ją, że Trzcinowa Łapa wróciła. Sugeruje rozłożenie mchu, aby mógł wyschnąć, a następnie zatrzymuje się, gdy zauważa obojętną minę Rosochatej Łapy, pytając, co się stało. Ta odpowiada, że nic, po czym miauczy, że zobaczy Płetwiastą Łapę, a szary kocur mówi jej, żeby go przywitała od niego.

Później Płetwiasta Łapa sugeruje Rosochatej Łapie, aby wsadzili kolejną żabę do posłania Zroszonej Łapy, a ta pamięta jego reakcję, gdy zrobili to wcześniej. Kiedy patrol Klanu Pioruna przybywa do obozu Klanu Nieba, Zroszona Łapa z Piaszczystym Nosem patrzą niespokojnie na przybyszów. Kiedy Liściasta Gwiazda ogłasza, że Rosochata Łapa i Fiołkowa Łapa są gotowe na mianowanie wojowniczkami, Zroszona Łapa z resztą uczniów tłoczą się podekscytowani wokół kotek, a szary uczeń dotyka tej pierwszej pyskiem, gratulując jej i mówiąc, że przyprowadzi Płetwiastą Łapę, aby obejrzał jej ceremonię.

Rzeka ognia[]

Zroszona Łapa chowa się w legowisku uczniów podczas gwałtownej burzy; wiatr wyrywa sosnę i uderza w nich. Reszta kotów wykrzykuje imiona uczniów, którzy wszystko raportują Liściastej Gwieździe, a ta każe im sprawdzić, czy są bezpieczni. Połowę księżyca po burzy, przywódczyni rozmawia z Zajęczą Gwiazdą na zgromadzeniu. Ogłasza, że Zroszona Łapa i Trzcinowa Łapa zostali wojownikami o imionach Zroszony Skok oraz Trzcinowy Pazur.

Gniew burzy[]

Zroszony Skok narzeka, kiedy Klan Nieba debatuje nad powrotem do Wąwozu, mówiąc, że nie potrzebują już dziennych wojowników, a sam nie chce mieszkać dziwnie z dala od jeziora. Słodowy odpowiada, że nie będzie to dziwne, kiedy się do tego przyzwyczai. Rankiem, Fiołkowy Połysk budzi się i widzi Liściastą Gwiazdę na polanie, a obok niej kucają Zroszony Skok z siostrą. Pyta ją, czy odchodzą, a ta odpowiada, że przywódczyni jeszcze się nie odezwała. Kiedy ta ogłasza odejście, zbiera klan do podróży.

Podczas podróży, ostrzega swoich pobratymców przed powodzią. Kiedy uciekają na drzewa, mruczy, że tak się dzieje, gdy nie słuchają Klanu Gwiazdy. Liściasta Gwiazda twierdzi, że nie było dla nich miejsca nad jeziorem, ale zamiast tego, utoną tutaj. Przywódczyni próbuje zgiąć gałąź drzewa, aby zrobić most, ale wpada do wody. Szary wojownik chce ją uratować, ale Jastrzębie Skrzydło odmawia. Po tym, jak Rosochata Gałązka przyprowadza patrol kotów z innych klanów, próbuje sprowadzić Klan Nieba do domu, jednak pojawia się gwałtowna burza. Koniec końców, klan wraca nad Jezioro.

Złamany Kodeks[]

Zaginione gwiazdy[]

Zroszony Skok zostaje mentorem Korzennej Łapy. Styka się z nim nosem, wyraźnie zadowolony. Pozwala mu założyć posłanie w legowisku uczniów i kiedy skończy, zabierze go na zwiedzanie terytorium. Przeprowadzają trening walki, ale Korzenna Łapa rozprasza się, co irytuje kocura. Po kilku próbach, wojownik ze znużeniem decyduje, że jutro mogą spróbować ponownie. Miauczy do ucznia, aby przez jakiś czas poćwiczył z Iglastą Łapą, po czym wyrusza na polowanie z Kwitnącym Sercem i innymi mentorami.

Gdy Korzenna Łapa wraca z obozu Klanu Pioruna po wyzdrowieniu, kiedy wpadł pod lód na jeziorze, Zroszony Skok podbiega do niego. Mówi mu, że przegapił wiele treningów, a uczeń miauczy, że nie może się doczekać, aby zaraz zacząć, lecz szary kocur chrząka. Kiedy mijają Liściastą Gwiazdę rozmawiającą z Żółwią Łapą i Szybującą Łapą, mentor wyjaśnia, że kotka ukarała ich za narażenie go na niebezpieczeństwo. Dodaje, że jest rozczarowany Korzenną Łapę i uważał, że jest mądrzejszy, a ten mamrocze przeprosiny, i Zroszony Skok stwierdza, że nie będą więcej gadać, tylko nadrabiać szkolenie.

Zroszony Skok każe mu recytować Kodeks wojownika i denerwuje się tym, jak bardzo jest rozproszony. Współczuje, gdy uczeń mówi, że jest bardzo głodny, i mówi mu, że zapolują później. Podsłuchują Liściastą Gwiazdę z Jastrzębim Skrzydłem o twierdzeniu medyków, że kontakt z Klanem Gwiazdy może być rozczarowany. Korzenna Łapa wymienia zmieszane spojrzenie z mentorem, pytając, czy przodkowie się zgubili i co zamierzają zrobić. Ten odpowiada, że mimo jakiegokolwiek problemu, przywódczyni, zastępca i medycy ich przez to przeprowadzą. Choć mówi pewnie, minę ma zmartwioną i roztargnioną, a uczeń domyśla się, że nie może uwierzyć we własne słowa. Z wymuszoną wesołością, zabiera Korzenną Łapę na polowanie, a ten łapie dużą wronę, i szary mentor chwali go. W drodze powrotnej widzą Drzewo polującego jego dziwnym stylem, a Zroszony Skok miauczy, że to fajna sztuczka, pytając, czy go tego nauczy.

Po powrocie do obozu, mówi Korzennej Łapie, aby zabrał nornicę dla Płowej Paproci. Kiedy wraca, Drzewo miauczy do ucznia, że zostawiają tu wronę, a Zroszony Skok dodaje, że może wybrać, z kim chce się nią podzielić. Wraz z siostrą zabierają swoich uczniów, aby potrenowali i zademonstrowali im ruch. Iglasta Łapa przypina brata do ziemi, a ten ją odrzuca, a następnie unieruchamia kotkę, przez co ogon Trzcinowego Pazura zwija się z rozbawieniem, podczas gdy oczy Zroszonego Skoku błyszczą od śmiechu. Kiedy wracają do obozu, mijają Drzewo, a szary wojownik mówi mu, że jego kociaki radzą sobie naprawdę dobrze ze swoim treningiem. Korzenna Łapa prosi mentora o pozwolenie na przyniesienie zwierzyny Zjeżonej Łapie w podziękowaniu za uratowanie go z jeziora. Ten zgadza się, i razem ze Słoneczną Skórą towarzyszą uczniowi, gdy ten daje im zdobycz Klanowi Pioruna. Gdy wracają do Klanu Nieba, Korzenna Łapa pyta, czy zauważyli coś dziwnego w Jeżynowej Gwieździe, coś w rodzaju cienia, a Zroszony Skok odpowiada, że nie ma pojęcia, o czym miauczy. Uczeń pyta, czy mogą przeprowadzić trening walki, a mentor zgadza się, zadowolony chęcią Korzennej Łapy.

Korzenna Łapa namawia Zroszonego Skoka do pójścia z nim na polowanie, gdy słońce zachodzi, a ten narzeka, że musi mieć mysi móżdżek, ponieważ już polowali i teraz niczego nie złapią. Ten argumentuje, że zwierzyna może się pokazać, gdy zrobi się ciemniej. Po chwili, szary wojownik miauczy, że jest to bezcelowe i oczywiste jest, że zdobycz się ukrywa, ale pozwala Korzennej Łapie zapolować.

Cicha odwilż[]

Zroszony Skok z irytacją czeka na Korzenną Łapę i beszta go za spóźnienie na trening. Witają Jastrzębie Skrzydło, Śliwkową Wierzbę i Pokrzywowego Pluska wyruszających na patrol graniczny, a uczeń nakłania swojego mentora, aby do nich dołączyli. Szary wojownik wskazuje miejsca lęgowe ptaków, kiedy idą w stronę granicy Klanu Cienia i ucisz Korzenną Łapę gdy warczy. Zroszony Skok koordynuje walkę pomiędzy uczniem i jego siostrą, wydając rozkazy z boku polany.

Kiedy Korzenna Łapa ucieka ze strachu z zgromadzenia i wpada do jeziora, Zroszony Skok beszta go za robienie scen. Fiołkowy Połysk broni syna, twierdząc, że mógł utonąć, ale mentor odcina, że woda jest płytka. Później uczeń szuka szarego kocura i odkrywa, że skręcił łapy podczas polowania. Ten pozwala uczniowi iść z Drżącym Płatkiem, aby zbierać zioła.

Korzenna Łapa z trudem koncentruje się przez czającego się na niego ducha Jeżynowej Gwiazdy, a Zroszony Skok beszta ucznia za brak koncentracji. Zwraca to uwagę Liściastej Gwiazdy i kotka upomina ucznia za marnowanie czasu jego mentora. Obaj wyrażają swoje rozczarowanie, że pozostaje w tyle za innymi. Później szary wojownik ze Śliwkową Wierzbą eskortują Korzenną Łapę z obozu Klanu Pioruna, kiedy ten się tam zakradł. Razem z uczniem i Zbójnickim Potokiem są na patrolu, kiedy napotykają Zjeżonego Mroza, chcąca porozmawiać z Korzenną Łapą.

Skryte cienie[]

Zroszony Skok jest rozczarowany opóźnioną ceremonią wojownika Korzennej Łapy, ponieważ jego uczeń jest często rozproszony. Kiedy ten ujawnia prawdę o duchu Jeżynowej Gwiazdy, mentor popiera jego zdanie, a ten ma nadzieję, że szary wojownik zrozumie powód jego rozproszenia. Korzenna Łapa krótko trenuje jako uczeń medyka, ale w końcu wraca, by dokończyć trening wojownika u Zroszonego Skoka. Ostatecznie uczeń przechodzi przez swoją ocenę wojownika, a mentor rzuca mu wyzwanie, by się do niego podkradł w całkowitej ciszy. Jest pod wrażeniem, gdy Korzenna Łapa skutecznie go zaskakuje z drzew powyżej i wyjaśnia, że jest gotowy, by stać się wojownikiem.

Zroszony Skok szuka ucznia, kiedy ten znika następnego ranka i beszta go za to, że przegapił swoją ocenę. Ten szybko wyjaśnia, że znalazł zaginionego Cienistego Wzroka, który jest ranny. Prowadzi go przez terytorium Klanu Pioruna do medyka Klanu Cienia i niosą go do obozu Klanu Nieba. Podczas ceremonii wojownika Korzennej Łapy, Zroszony Skok zgadza się, że zasłużył na nowe imię bez oceny, ponieważ uratował Cienistego Wzroka i Liściasta Gwiazda kontynuuje ceremonię. Później, podczas bitwy rebeliantów, szary wojownik walczy z Mysim Wąsem i obaj wpadają na Zjeżonego Mroza.

Mroczna otchłań[]

Zroszony Skok jest partnerem Nektarowej Pieśni i ojcem Pszczółki i Żuczka. Następnego dnia po ceremonii wezwania Sióstr, kociaki odkrywają obóz Klanu Nieba pierwszego dnia poza żłobkiem. Ich rodzice patrzą na nich z niepokojem, a kocur sztywnieje, gdy Żuczek prawie wpada na Zaspę. Rzuca się do przodu i chwyta kociaka, odciągając go.

Bezgwiezdna ziemia[]

Korzenny Skok zauważa, że Zroszony Skok i Miętowe Futro wchodzą do obozu z Szarą Pręgą, Sójczym Piórem, Lwim Płomieniem i Zjeżonym Mrozem.

Światło we mgle[]

Gdy Korzenny Skok mierzy się z szeregiem duchów, przypomina sobie radę Zroszonego Skoku dotyczącą znalezienia największej słabości, po czym przebicia się przez nią. Korzenny Skok nie może się zdecydować, co zrobić dalej, ale przypomina sobie słowa Zroszonego Skoku, że jeśli nie możesz uciec przed wrogiem, staw mu czoła. Skłania to żółtego wojownika do śledzenia Jesionowego Futra, aby dowiedzieć się o jego kolejnym kroku.

Bezgwiezdny Klan[]

Rzeka[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Niebo[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Cień[]

Emoji AshfurThinking
Ta sekcja najprawdopodobniej wkrótce się pojawi, ale nie jest gotowa do opublikowania w tym momencie.


Piorun[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Wiatr[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Gwiazda[]

Emoji AshfurThinking
Ta sekcja najprawdopodobniej wkrótce się pojawi, ale nie jest gotowa do opublikowania w tym momencie.


Zmienne Nieba[]

Misja starszych[]

Emoji AshfurThinking
Ta sekcja najprawdopodobniej wkrótce się pojawi, ale nie jest gotowa do opublikowania w tym momencie.


Superedycje[]

Podróż Jastrzębiego Skrzydła[]

Rosek rodzi się jak pierwszy Śliwkowej Wierzbie i Piaszczystemu Nosowi wraz z Płetwkiem i Trzcinką. Po porodzie kotka nakierowuje kociaki do swojego brzucha, i pyta Jastrzębie Skrzydło, czy byłby gotów pomóc się nimi zająć, ponieważ ich ojciec zniknął. Ten obiecuje pomóc karmicielce,, czując, że pustka w jego sercu się wypełnia. Ze smutkiem myśli, że kociaki nigdy nie będą jego, ale wspomina, jak małe i udane są.

Księżyc później, Jastrzębie Skrzydło wpada do obozu z królikiem w szczękach. Rosek z rodzeństwem wypadają ze żłobka, potykając się o siebie. Ognista Paproć z rozbawieniem komentuje wojownika, że jest poszukiwany. Ten uwielbia kociaki i ceni czas, który z nimi spędza. Przywołuje do siebie Kręconą Łapę, a uczennica potyka się o jednego z kociąt, który przechodzi między jej nogami. Próbuje porozmawiać z szarą kotką, ale kocięta wskakują na niego z radosnym piskiem. Wbijają pazury w jego skórę, a Jastrzębie Skrzydło oddaje atak. Przewraca się, a te kłębią się po kocurze. Płetwek gryzie jego ogon, a Trzcinka wyjaśnia, że jest królikiem i polują na niego. Wojownik żartobliwie zawodzi z przerażenia, miaucząc, że są dla niego zbyt dobrzy i nie może im uciec. Gdy biją swojego przybranego ojca małymi łapkami, Śliwkowa Wierzba obserwuje ich zabawę z radosną miną. Marszczy się ze śmiechu i komentuje, że ma łapy pełne roboty. Jastrzębie Skrzydło wstaje i chwiejnie podchodzi do karmicielki, z kociakami zwisającymi z niego.

W pobliskim lesie słychać Dwunożnych, a Śliwkowa Wierzba martwi się o bezpieczeństwo kociąt. Później Jastrzębie Skrzydło odwraca ich uwagę, pytając, kto może najdalej rzucić kulą mchu. Jedno z nich warczy, że on, ale drugi mu zaprzecza, a trzeci krzyczy, aby ich obserwować, zanim zaczną się wspinać i spadać po kulę mchu, niszcząc ją w swoim zapale. Wojownik słyszy psy, a hałas zagłusza ich piski. Gdy te wpadają do obozu, chwyta Roska za kark i nakazuje Śliwkowej Wierzbie uciec. Ta w pośpiechu chwyta kociaka, potykając się. Jeden pies podąża za nimi, a koty uciekają, i Jastrzębie Skrzydło znajduje zarośla, więc razem z Śliwkową Wierzbą zakręcają w ich stronę. Młode piszczą ze strachu, gdy są wpychane w głęboko w ciernie. Pies w końcu odchodzi, a karmicielka dziękuje wojownikowi za ratunek, lecz ten stwierdza, że oboje je uratowali. Rosek z rodzeństwem podkradają się do matki z wciąż rozszerzonymi oczami z szoku. Przytulają się do rodziców, a ich ojciec żałuje, że nie są jego.

W nocy Jastrzębie Skrzydło, Śliwkowa Wierzba i kociaki wracają do obozu. Kwitnące Serce pyta, czy małe są w porządku, a wojownik wyjaśnia, że mają tylko kilka zadrapań, ponieważ ukryli je w zaroślach. Karmicielka miauczy, że zabierze je do żłobka, ponieważ są wyczerpane. Trójka rodzeństwa, zwykle bardzo energiczna, teraz z trudem idą, gdy podążają do legowiska. Jastrzębie Skrzydło zauważa, że już nie wydają się przestraszone, ponieważ nie rozumiały, w jakim niebezpieczeństwie się znajdowały a Śliwkowa Wierzba stwierdza, że im szybciej o tym zapomną, tym lepiej.

Psy ponownie atakują obóz i tym razem trzy kociaki zostają osaczone przez stworzenia i są wypędzane z obozu, ukrywając się w małym domostwie Dwunożnych. Znajduje je ich młode, które wyciąga Roska, podnosząc go. Trzcinka podąża za nim z szeroko otwartymi oczami, gdy Dwunożny chwyta Płetwka. Ich rodzice ratują kociaki a Jastrzębie Skrzydło wpycha je w krzaki. Nakłania ich, aby biegli tak szybko, jak mogą, a kociaki wiją się przez zarośla, aby dotrzeć do lasu, i biegną dalej, aż docierają do drzew. Śliwkowa Wierzba pyta, czy wszystko w porządku, a Rosek komentuje, że było miło, gdy podniósł go Dwunożny. Wojownik zwraca jej uwagę, że to już drugi raz, gdy kocięta są w niebezpieczeństwie z powodu psów. Ta wyraża swoje obawy, że nie boją się Dwunożnych, dodając, że powinni były, a Jastrzębie Skrzydło jest przekonany, że muszą odejść, ponieważ kociaki dorastają nie bojąc się Dwunożnych.

Kiedy koty wracają na terytorium Klanu Nieba, Liściasta Gwiazda widzi je i woła, że znaleźli kociaki. Następnie pyta, czy są ranne, a Rosek mówi, że wszystko w porządku. Trzcinka wyjaśnia, że byli szybsi od psów i ukryli się w małym domostwie Dwunożnych, podczas gdy Płetwek chwali się, że psy nie mogły im tam znaleźć. Jastrzębie Skrzydło uważa, że skoro już się nie boją, kociaki będą o tym rozmawiać przez księżyce. Przywódczyni chwali trójkę za odwagę, zanim zostaną zabrani z powrotem do obozu na radosne powitanie klanu. Śliwkowa Wierzba protestuje, że muszą dać kociakom miejsce, ponieważ są zmęczone i głodne. Kociaki ostatecznie opowiadają klanu dwa razy swoją historię. Jastrzębie Skrzydło zauważa z rozbawieniem, że psy stają się większe za każdym razem, gdy się o nich wspomina. Te nie kończą historii po raz drugi, ponieważ zasypiają, przytulone do matki.

Jastrzębie Skrzydło mówi Liściastej Gwieździe, że klan powinien odejść, ponieważ trójka kociąt była w poważnym niebezpieczeństwie poprzedniego dnia. Kotka zgadza się, że czas pójść i zwołuje spotkanie klanu. Gdy ogłasza, że znowu udadzą się w podróż, Trzcinka zawodzi, a Jastrzębie Skrzydło mówi, że jest tu zbyt wielu Dwunożnych, aby mogli zostać, lecz Płetwek miauczy, że Dwunożni dają kotom dobre jedzenie. Wojownik zapewnia kocurka, że będzie pod dostatkiem dobrego jedzenia tam, gdzie się wybiorą. Rosek pyta go, czy może być ich mentorem, lecz ten odpowiada, że z pewnością nie może uczyć trójki uczniów jednocześnie. Młode idą spać w żłobku, a Śliwkowa Wierzba mówi im, że jutro będzie długi dzień. Nieco później, Dwunożni atakują obóz, a Rosek głośno się zastanawia, co robią, lecz ich rodzice zabierają ich i kierują się w stronę jeziora. Biegną i wreszcie udaje im się ukryć pod skałą. Gdy Jastrzębie Skrzydło widzi, że wybrzeże jest czyste, powoli wykradają się na miejsca spotkania, a szary kocurek pyta, czy ich pobratymcy zostali zabrani, aby stać się pieszczochami, a Liściasta Gwiazda odpowiada, że nie jest pewna. Pozostali wracają nad jezioro, gdzie przywódczyni wyznacza Jastrzębie Skrzydło na nowego zastępcę, odkąd porwano Osiego Wąsa. Klan Nieba kontynuuje podróż, idąc za Liściastą Gwiazdą.

W trakcie podróży choroba zaczyna się jednak rozprzestrzeniać, a Śliwkowa Wierzba sprowadza Płetwka, aby został z innymi chorymi, próbując być przy nim. Jastrzębie Skrzydło upiera się, że musi dbać o swoje pozostałe kociaki, a kotka spogląda na Trzcinkę i Roska; zastępca przekonuje ją, że jej potrzebują. Decyduje się pozostać z dwójką, gdy te są przenoszone do tymczasowego posłania.

Dwa dni później klan, jest w jeszcze gorszym stanie; chorzy nie zdrowieją i dołączyła do nich Ognista Paproć. Liściasta Gwiazda sugeruje zastępcy, aby podzielił klan i wysłał kilka kotów, aby znalazły Rozbrzmiewającą Pieśń. Ten jest niepewny, bo będzie tęsknił za pobratymcami i kociakami, ale jest posłuszny przywódczyni. Chwilę później, medyczka w cudowny sposób wraca do Klanu Nieba i zaczyna leczyć chorych. Stan Płetwka rzeczywiście się poprawia, ale wygląda krucho obok Roska i Trzcinki. Ognista Paproć i Śmiałkowa Sadzawka umierają z powodu choroby, a szary kocurek obserwuje czuwanie nad nimi.

Następnego dnia Piaszczysty Nos, ojciec Roska, w końcu znajduje Klan Nieba. Chce się z nimi spotkać, a Śliwkowa Wierzba wzywa kociaki; te sennie wychodzą ze żłobka i patrzą ostrożnie na Piaszczystego Nosa, zanim ich matka wyjaśnia, że on jest ich ojcem. Kociaki są zdezorientowane, a kotka wyjaśnia im, że Jastrzębie Skrzydło pomógł je wychowywać, lecz tamten jest ich prawdziwym ojcem. Kocur dziękuje zastępcy za opiekę nad kociętami, a ten pamięta czas, który spędził z nimi, bawiąc się, opowiadając historie i gdy błagały go, by nauczył je wszystkiego, co wie. Kociaki chętnie rozmawiają ze swoim ojcem, podczas gdy zastępca zauważa, że nie może już być dla nich bliski. Piaszczysty Nos bawi się z młodymi, rzucając im po kolei piłkę, a te ją odbijają. Wskakują na Jastrzębie Skrzydło, kiedy podchodzi, warcząc kpiąco i trzepocząc uszami. Kocur zauważa zranioną minę Piaszczystego Nosa i miauczy do kociąt, że musi się zobaczyć z Liściastą Gwiazdą.

Tej nocy Jastrzębie Skrzydło czuje, jak coś go szturcha, i widzi obok siebie trójkę rodzeństwa. Pyta, co tu robią i dlaczego nie ma ich w żłobku z Śliwkową Wierzbą. Te odpowiadają, że tam jest Piaszczysty Nos, i Rosek pyta, czy może go odesłać, ponieważ jest zastępcą i każdy go słucha. Siadają w legowisku kocura, nim ten opowiada mu o Żwirowym Połysku i jego zaginionych kociakach. Wyjaśnia, że gdyby je odnalazł, nadal chciałby być ich ojcem i pyta, czy rozumieją, o co mu chodzi. Te niechętnie się zgadzają, a kocur kontynuuje, że chce, aby poznały Piaszczystego Nosa. Wyjaśniając, że nie jest ich ojcem, ale wciąż się o nie troszczy, obiecując, że pomoże im, jeśli do niego przyjdą. Kociaki są rozczarowane, a Rosek pyta, czy nie mogą mieć dwóch ojców. Ten odpowiada, że chce dać im przestrzeń do nawiązania więzi z tamtym. Nalega, aby dać Piaszczystemu Nosowi szansę, dotykając każde z nich nosem, i wysyła je z powrotem do żłobka, a kocięta wychodzą z jego posłania.

Podczas spotkania klanu, Liściasta Gwiazda wzywa Roska i jego rodzeństwo do przodu, a kociaki wymieniają zdumione spojrzenia, zanim udają się na spotkanie z przywódczynią. Śliwkowa Wierzba skarży się na stan ich futra, ale Liściasta Gwiazda kontynuuje ceremonię nadania imienia ucznia. Rosek staje się Zroszoną Łapą i Słodowy zostaje jego mentorem. Klan wiwatuje ich imiona, ale Jastrzębie Skrzydło jest rozczarowany, że nie został mentorem i zauważa, że wychowywał je i myśli, że mogą poczuć się pominięte i zdenerwowane, że nie uczy żadne z nich. Nowi uczniowie gromadzą się wokół swoich rodziców, aby omówić ceremonię, a Zroszona Łapa mówi, że wspaniale było słyszeć, jak klan wiwatuje jego imię, dodając, że będzie najlepszym uczniem wszech czasów. Piaszczysty Nos każe swoim kociakom zachowywać się i słuchać mentorów, a wtedy staną się wielkimi wojownikami. Ci obiecują to, a następnie udają się do zastępcy, który ich chwali. Biegną do swoich mentorów, a Trzcinowa Łapa rzuca się na Pachnotkowego Liścia, oznajmiając, że chce złapać mysz. Płetwiasta Łapa żąda, aby oni też się tego nauczyli, podczas gdy Zroszona Łapa podąża za swoim bratem. Następnie odchodzą ze swoimi mentorami, a Jastrzębie Skrzydło przypomina sobie, że nie są jego kociakami, ale zawsze będzie miał dla nich miejsce w swoim sercu.

W mandze na końcu książki, Piaszczysty Nos pyta kociaki, czy są gotowe, co te potwierdzają. Mówi Liściastej Gwieździe, że zabiera swoje kociaki na polowanie, i wrócą ze zwierzyną, zanim się zorientuje. Kiedy wychodzą, Śliwkowa Wierzba sprawdza, jak się ma Jastrzębie Skrzydło jest, ponieważ rodzeństwo się teraz bardziej przywiązało do ojca, niż do zastępcy. Ten wyjaśnia, że lubił uczyć je, gdy były kociakami, ale to Piaszczysty Nos powinien przyjąć rolę ojca, nie on. Później, czwórka kotów wraca, a Zroszona Łapa niesie wiewiórkę, którą postanawia zjeść z rodziną.

Cień Tygrysiego Serca[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Nadzieja Wiewiórczego Lotu[]

Gdy Wiewiórczy Lot wchodzi do obozu Klanu Nieba, dostrzega Zroszonego Skoka i Nektarową Pieśń obserwujących ją znad stosu zwierzyny.

Przysięga Szarej Pręgi[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Serce Bluszczowej Sadzawki[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Nowele[]

Klan Brunatnej Skóry[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Rebelia Plamistego Futra[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Krewni Stokrotki[]

Nie pojawia się w książce, ale jest wymieniony w spisie klanów.

Ceremonie[]

Ceremonia ucznia[]

Liściasta Gwiazda: Dziś moim zadaniem jest mianowanie trójki nowych uczniów. I nie przychodzi mi do głowy lepszy sposób, aby zaangażowali się w przyszłość pod przewodnictwem Klanu Gwiazdy. [...]
Wszyscy: Zroszona Łapa! Zroszona Łapa!

—"Podróż Jastrzębiego Skrzydła", strony 431-422 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Ciekawostki[]

Cytaty[]

Ale czy to nie oznacza, że nie możesz być już naszym ojcem? Nie możemy mieć dwóch?

—Rosek do Jastrzębiego Skrzydła po przybyciu Piaszczystego Nosa, "Podróż Jastrzębiego Skrzydła", strona 409 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Zawsze byłeś dobrym uczniem, ale odkąd wróciłeś z legowiska medyków, twoje umiejętności są jeszcze lepsze.

—Zroszony Skok chwali Korzenną Łapę, "Skryte cienie", strona 131 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Poza żłobkiem, Zroszony Skok i Nektarowa Pieśń obserwowali, jak Pszczółka i Żuczek badali skrawek wysokiej trawy pod ścianą obozu. Sierści kociąt były puszyste z podniecenia, a Nektarowa Pieśń i Zroszony Skok podążali za nimi z szeroko otwartymi, niespokojnymi oczami.

—Korzenny Skok obserwujący Nektarową Pieśń i Zroszonego Skoku, "Mroczna otchłań", strona 266 (angielskie wydanie, tłumaczenie nieoficjalne)

Galeria[]

Bazy postaci[]

Ta grafika może być używana poza Wojownicy Wiki (z wyjątkiem innych wikii) jedynie do przedstawienia wyglądu tej postaci, w niezmienionej formie, koniecznie za podaniem źródła. Więcej.

Oficjalne rysunki[]

Przypisy[]

  1. Wyjawione w "Rzece ognia", rozdział 15
  2. 2,0 2,1 Wyjawione w "Podróży Jastrzębiego Skrzydła", strona 421 (angielskie wydanie)
  3. 3,0 3,1 3,2 3,3 Wyjawione w "Podróży Jastrzębiego Skrzydła", strona 333 (angielskie wydanie)
  4. 4,0 4,1 4,2 4,3 4,4 Wyjawione w "Podróży Jastrzębiego Skrzydła", strona 332 (angielskie wydanie)
  5. Wyjawione w "Skrytych cieniach", strona 257 (angielskie wydanie)
  6. 6,0 6,1 6,2 Wyjawione w "Mrocznej otchłani", strona 266 (angielskie wydanie)
  7. Wyjawione w "Zaginionych gwiazdach", rozdział 2
  8. Wyjawione w "Bezkresie nocy", spis klanów
  9. Wyjawione w "Piorunie", spis klanów
  10. Wyjawione w "Zaginionych gwiazdach", strona 17 (angielskie wydanie)
  11. Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", strona 26
  12. Wyjawione w "Przeznaczeniu Klanu Nieba", strona 15 (angielskie wydanie)
  13. Wyjawione w "Misji Ognistej Gwiazdy", strona 320


Advertisement